W porządku trening .
1) Wyciskanie sztangi skos, 5 x(4-6), 90 s
(R: 15,5 kg x20, 18,5 kg x15, 20,5 kg x10) 24,5 kg x6, 25,5 kg x6, 26,5 kg x6, 27,5 kg x4, 27,5 kg x4
(R: 15,5 kg x20, 18,5 kg x15, 20,5 kg x10) 24,5 kg x6, 25,5 kg x6, 26,5 kg x6, 27,5 kg x3, 26,5 kg x4
I poszło 27,5 w zakresie . To, że zrobiłam w ostatniej serii tyle samo co w przedostatniej mówi mi, że mogłam jeszcze pewnie wycisnąć jedno powtórzenie w tej wcześniejszej. Nieładnie tak się oszczędzać .
2) Arnoldki 3x (8-10)
7,5 kg x10, 8,5 kg x10, 9,5 kg x7
6,5 kg x10, 7,5 kg x10, 8,5 kg x10
Zwiększyłam obciążenie. 9,5 w zakresie pójdzie następnym razem .
3) Wznosy bokiem jednorącz 3x(6-8) +prawa, 60 s
4 kg x8, 4,5 kg x8, 5 kg x6, dodatkowo 5 kg x6 sama prawa
4 kg x8, 4,5 kg x8, 4,5 kg x10, dodatkowo 4,5 kg x10 sama prawa
Jednak zdecydowałam się dodać te 0,5 kg i w sumie dobrze - bardzo starałam się pilnować techniki i po prostu wyszło mniej powt.
4) Wiosło sztangielką w oparciu 3x(6-8), 60s
17,5 kg x8, 18,5 kg x8, 19,5 kg x5
16,5 kg x8, 17,5 kg x8, 18,5 kg x9
Dodałam, ale chyba to nie był dobry pomysł. Nakręcę następnym razem filmik z wiosła - pewnie znowu okaże się, że odwalam kichę. To ćwiczenie to jakieś moje przekleństwo.
5) Invert row, 4 max
4x (+10 na zgiętych), 3x (+8 na zgiętych), 2x (+5 na zgiętych), 1x (+7 na zgiętych).
Nie znoszę tego ćwiczenia - wykańcza mnie, ale w taki wyjątkowo nieprzyjemny sposób.
Miska
Poza miską: brokuł, cebula, marchew
Tabsy: Venescin, magnez, tran
Update nożny
Chyba wreszcie zaczyna być lepiej - opuchlizna jakby ciutkę mniejsza i zaczynam stawać częściowo na tej nodze. Nie powiem tym razem, że za kilka dni wrócę do treningów dołu , bo pewnie z tydzień jeszcze to zajmie, ale przestałam się tak wpieniać, że nic się nie zmienia .
Zmieniony przez - PicaPica w dniu 2014-04-28 15:42:16
Tu się upgraduję -> http://www.sfd.pl/Srocze_krok_po_kroku-t988368-s18.html
"It's not going to be easy. It's going to be worth it."