SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Konkurs/Ventura/podsumowanie str10

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 15900

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 1532 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 106705
17.04.2014

TRENING


100 sit up 
50 thrustersow ze sztangielkami -7.5kg
25 MC -35kg
100 pompek 
50 thrustersów -7.5kg
25 MC -35kg
100 skoków na podwyższenie 
50 thrustersów -7.5kg
25 MC -35kg

CZAS: 46 min.

Sit-upy dłużyły mi się strasznie, mimo że na początku i powinny jakoś sprawniej iść, taka monotonia, nie lubię tego typu ćwiczeń.
Thrustersy – 7.5kg na rękę, od początku ciężko, musiałam dzielić 10-10-10-10-10, bo inaczej nie było szans, najgorzej po pompkach, dziwne uczucie, jakby ręce do mnie nie należały, z kolei po skokach – podobne wrażenie jeśli chodzi o nogi
Pompki – najpierw ciągiem 20, później po 10, 8, 5..ale skończyłam
Skoki na podwyższenie też na raty, dość wysoko musiała doskakiwać i jak czułam, że już jest duża szansa, że się minę z ławką, to odpoczywałam.
MC-dzielone najpierw na 15-10, potem 10-10-5 (jak już plecy leciały robiłam przerwę na łyk wody).
Dziś zakwasy na brzuchu i klatce – trening udany

DIETA

Warzywa: brokuł, pomidory, papryka czerwona, cebula, kapusta czerwona
Napoje: woda, herbaty (czarna z cytryną i imbirem, owocowe), rumianek, pokrzywa+krwawnik+przywrotnik, woda z cytryną, mniszek
Suple: tran, magnez+B6, wapń, castagnus, wiesiołek, drożdże piwne, glukozamina, psyllium husk, kurkuma

Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-04-18 08:44:26
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 1532 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 106705
18.04.2014

DNT - miało być GPP, ale muszę sobie zrobić przerwę - zaczęło się w poniedziałek od gorączki, całkiem mnie na szczęście nie rozłożyło, ale jak nie odpuszczę to może tak być ładuję się wit.C, imbir, czosnek, na noc aspiryna, ale ciągle albo gardło mnie łapie, albo gorączka, albo ból głowy, więc piątek i sobota pół na pół w łóżku i wygląda na to, że jeszcze te dwa dni też szaleć nie będę - i mam nadzieję od wtorku ruszam dalej z treningiem

DIETA

Warzywa: brokuł, pomidory, sałata, ogórek
Napoje: woda, herbaty (czarna z cytryną i imbirem, owocowe), rumianek, pokrzywa+krwawnik+przywrotnik, woda z cytryną, mniszek
Suple: tran, magnez+B6, wapń, castagnus, wiesiołek, drożdże piwne, glukozamina, psyllium husk, kurkuma



19.04.2014

DNT

DIETA

Warzywa: brokuł, pomidory, sałata, czosnek, kapusta czerwona
Napoje: woda, herbaty (czarna z cytryną i imbirem, owocowe), pokrzywa+krwawnik+przywrotnik, woda z cytryną, mniszek
Suple: tran, magnez+B6, wapń, castagnus, wiesiołek, drożdże piwne, glukozamina, psyllium husk, kurkuma



POMIARY




20.04.2014 i 21.04.2014
Będą DNT, miski pozwolę sobie nie liczyć -ale rozsądnie


Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-04-20 10:33:49
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 1532 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 106705
22.04.2014

TRENING

1. przysiad 5x5: 40 / 45 / 50 / 55 / 4x60
43 / 48 / 53 / 58 / 3x60
40 / 45 / 50 / 55/ 57.5
35 / 40 / 47.5 / 50 / 55

2. RDL 5x5: 48 / 53 / 58 / 63 / 68
45 / 50 / 55 / 60 / 65
43 / 48 / 53 / 58 / 63
40 / 45 / 50 / 55 / 60


+ 4x obwód
15 burpee
10 pompek
5 TGU 6,5kg

CZAS: 16.5 min.
17 min.
19 min.
22 min.


Dość sprawnie mi wszystko poszło – udało mi się pójść trochę wcześniej na siłownię – jak wychodziłam to już się robił spory, poświąteczny ruch i byłoby ciężko z dostępem do stojaka.
Przysiad ciężko, już 40kg czułam, później coraz bardziej musiałam się pilnować, kolana tylko czekały żeby uciec do środka, może następnym razem już pójdzie te 5 powtórzeń..RDL ok.

Obwody-jestem zadowolona, po pierwszym obwodzie nawet jeszcze nie czułam zmęczenia, po drugim lekka zadyszka, później zaczęło się robić ciężko, bo skracałam przerwy do minimum, czasu wiele nie poprawiłam i tu już nie widzę dużych szans, żeby było lepiej, dlatego w kolejnym tygodniu biorę 7.5kg do TGU. W porównaniu do pierwszego tygodnia spora różnica, wtedy myślałam że zginę, tym razem o wiele lżej.

DIETA

Warzywa: brokuł, pomidory, papryka czerwona, cebula, por, fasolka szparagowa
Napoje: woda, herbaty (czarna z cytryną, owocowe), rumianek, krwawnik+pokrzywa+przywrotnik, woda z cytryną, mniszek
Suple: tran, magnez+B6, castagnus, wiesiołek, drożdże piwne, glukozamina, psyllium husk 

Poza tym – dalej leczę gardło, już mnie to do szału doprowadza, już przechodzi, a na drugi dzień znów łapie, przez to święta przeleżane, oby ten weekend już był inny

Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-04-23 09:50:56
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 1532 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 106705
23.04.2014

TRENING


1. wyciskanie leżąc 5x5: 25 / 30 / 35 / 40 / 3x42,5
25 / 30 / 35 / 38 / 3x40
23 / 28 / 33 / 35.5 / 38
20 / 25 / 30 / 32.5 / 35 

2. podciąganie 5x5 (clusters)  

+ 4x po 3 obwody  
8 wskoków na ławkę  
6 thrustersow 
5 Sumo DL Hi Pull 
4 burpee  

CZAS: 24 min. - 19kg
21 min. - 20kg
26 min.-19kg
24 min.-19kg 


Gdybym nie przeczytała, że dziewczyny o podobnej wadze do mnie wyciskają ponad 100kg to bym się cieszyła a tak to marnie te moje 42.5kg wypada.. Ale – mimo wszystko - progres jest, przeskoczyłam od razu z 35 na 40kg i to było dobre posunięcie, o dziwo poszło pełne 5 powtórzeń i nawet całe 3 wymęczyłam przy 42.5kg. Za to totalny regres w podciąganiu, bardzo ciężko szło.
Ogólnie dzień bez sił, ledwo wychodziłam po schodach w drodze na siłownię, gdybym nie miała dnia opóźnienia przez święta, na pewno bym zrezygnowała z treningu, a tak musiałam się zmobilizować.
Do obwodów podeszłam z założeniem – byle zrobić, nieważne w jakim czasie, więc te 24minuty to i tak nie najgorzej-zaczynając nie liczyłam, że zmieszczę się w pół godziny..Poza tym - robi się coraz cieplej, klimy brak..

DIETA

Warzywa:  pomidory, ogórki, por, fasolka szparagowa, kapusta czerwona
Napoje: woda, herbaty (czarna z cytryną, owocowe), rumianek, mięta, krwawnik+pokrzywa+przywrotnik, woda z cytryną, mniszek
Suple: tran, magnez+B6, castagnus, wiesiołek, drożdże piwne, glukozamina, kurkuma, psyllium husk 

Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-04-24 10:05:51
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
nieee no nie ma co sie porównywac do trenujacych 100kg w wyciskaniu... eee to elita
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 1532 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 106705
No w tym przypadku to nawet ciężko się porównywać
Ale fajnie by było mieć tyle siły

24.04.2014

TRENING

1. Push press 5x5: 29 / 31 / 33 / 35 / 37
27 / 31 / 33 / 4x35 / 0x37 / 4x35
27.5 / 30 / 32.5 / 35 / 37
25 / 27.5 / 30 / 32.5 / 35  

2. Zarzut 5x3: 31 / 33 / 35 / 37 / 39
31 / 33 / 35 / 37 / 0x39 / 37
30 / 30 / 30 /30 /30
30 / 30 / 30 /30 /30  


+ 30-25-20-15-10-5 
Sit upy na piłce
Wznosy z opadu na piłce
Wznosy kolan do łokci w zwisie 

CZAS: 23 min.
23 min.
19 min.
ponad 40min.  


Nie sądziłam, że uda mi się poprawić wyniki z zeszłego tygodnia, brak sił-c.d., no i znów do push press musiałam zarzucać sztangę, co też nie pomagało, ale te 37 poszło, no i zarzut 39
Obwodów z tego dnia nie lubię, ale trzeba było zrobić to zrobiłam

DIETA

Warzywa:  pomidory, papryka czerwona, brokuł, ogórki, por, kapusta czerwona
Napoje: woda, herbaty (czarna z cytryną, owocowe), rumianek, mięta, krwawnik+pokrzywa+przywrotnik, woda z cytryną, mniszek
Suple: tran, magnez+B6, castagnus, wiesiołek, drożdże piwne, glukozamina, kurkuma

Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-04-25 09:41:24
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 1532 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 106705
25.04.2014

TRENING
12 przysiadów
11 Sit up`ow
10 thrusters z obciążeniem - 5kg na rekę
9 swing sztangielką - 12.5kg
8 burpees`ów
7 wskoków na ławeczkę
6 martwych ciągów - 21kg
5 zarzutów ze zwisu - 21kg
4 thrusters - 21kg
3 wypady ze sztangą z przodu - 21kg
2 przednie przysiady - 21kg
1 mila biegu

CZAS: 39 min. -bez biegu
bieg: 800m - 11km/h i 800m - 12km/h

Miałam ogromną chęć przełożyć tę wytrzymałościówkę na jutro i nawet uzbierałam więcej "za" niż "przeciw" - zmęczenie po całym tygodniu, ból gardła, kilka spraw do załatwienia po pracy, liczyłam też że jutro będzie większy luz na siłowni. Aaale, jakoś w ciągu dnia się rozkręciłam, gardło przeszło (oby już definitywnie) i tak wracając z przejażdżki rowerem wymyśliłam, że jednak wolę mieć to z głowy
Przed treningiem kawa z cynamonem, imbirem i pieprzem cayenne (może to placebo, ale podziałało) i do tego okazało się że na siłowni pustki
Lubię tego typu treningi - ale dopiero jak już je skończę Wrażenia podobne, jak wtedy kiedy robiłam tę wytrzymałościówkę w K&M - na początku szybko leci, od burpee już mniej ciekawie, jak dochodzi sztanga to już koniec żartów Generalnie jestem zadowolona, przerwy ograniczałam do minimum, właściwie tylko przed wskokami na ławkę zatrzymywałam się -nie chciałam się minąć z ławką

Z ciekawości sprawdziłam, jak wypadł dzisiejszy trening w porównaniu z tym robionym w K&M - czas lepszy o jakieś 10min, poza tym coś wtedy ściemniłam, bo w tamtej wypisce nie znalazłam swinga -najwidoczniej kasując komentarze do treningu skasowało mi się wtedy jedno ćwiczenie No i bieg-wtedy 10km/h, dziś połowa 11km/h i połowa 12km/h

Teraz zastanawiam się czy jutro nie wcisnąć jakiegoś treningu z przyszłego tygodnia -1 i 3 maj siłownia nieczynna, znając życie może się okazać, że 2maja też będzie zamknięte Ale nie mówię hop, bo fajnie tak planować siedząc na fotelu przed komputerem, jutro jak poczuję dzisiejszy trening to mogę zmienić zdanie

DIETA

Warzywa: pomidory, papryka czerwona, brokuł, kalafior, czosnek, sałata lodowa, ogórki
Napoje: woda, kawa, herbaty (czarna z cytryną i imbirem, owocowe), rumianek, mięta, krwawnik+pokrzywa+przywrotnik, woda z cytryną, mniszek
Suple: tran, magnez+B6, castagnus, wiesiołek, drożdże piwne, glukozamina, psyllim husk

Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-04-25 22:20:27
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 1532 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 106705
26.04.2014

TRENING


1. przysiad 5x5: 40 / 45 / 50 / 55 / 6x60
40 / 45 / 50 / 55 / 4x60
43 / 48 / 53 / 58 / 3x60
40 / 45 / 50 / 55/ 57.5
35 / 40 / 47.5 / 50 / 55

2. RDL 5x5: 50 / 55 / 60 / 65 / 70
48 / 53 / 58 / 63 / 68
45 / 50 / 55 / 60 / 65
43 / 48 / 53 / 58 / 63
40 / 45 / 50 / 55 / 60


+ 4x obwód
15 burpee
10 pompek
5 TGU

CZAS: 15.5 min. 7,5kg
16.5 min. 6,5kg
17 min. 6,5kg
19 min. 6,5kg
22 min. 6,5kg


+bieg w terenie 25min.

Rano obudziłam się bardzo zmęczona i już nawet nie myślałam o tym, żeby jednak zrobić poniedziałkowy trening, do południa załatwiłam kilka spraw, wróciłam do domu i padłam - spałam prawie dwie godziny. No a później coś mnie naszło, jeszcze przeczytałam, że Porandojin już ma ten trening za sobą i pozazdrościłam

Na treningu było mi strasznie ciepło, nie wiem czy to tak mnie grzała wypita przed treningiem kawa z dodatkami, ale już przy przysiadach i RDL byłam mokra...Obwody tym razem mnie wymęczyły konkretnie, wzięłam 7.5kg do TGU i sama jestem w szoku, bo jeszcze udało mi się poprawić czas o całą minutę A że już taka rozgrzana byłam to wróciłam do domu, przebrałam się i poszłam biegać, ledwo nogami przebierałam, ostatni podbieg prawie mnie zabił, a teraz po kolacji już odpływam

DIETA

Warzywa: papryka czerwona, brokuł, kalafior, por, sałata lodowa, pieczarki
Napoje: woda, kawa z cynamonem, imbirem i pieprzem cayenne, herbaty (czarna z cytryną, limonką i imbirem, owocowe), krwawnik+pokrzywa+przywrotnik, woda z cytryną, mniszek
Suple: tran, magnez+B6, castagnus, wiesiołek, drożdże piwne, glukozamina, psyllim husk, wapń

Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-04-26 23:02:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 1532 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 106705
POMIARY


27.04.2014

GPP
Wybrałam sobie:
"5 podciągnięć
10 pompek
15 przysiadów
1. wersja: jak najwięcej obwodów w 20min,
2. wersja: co minute przez 30min, jak nie uda się zrobić w minute całego obwodu kończy się trening i zapisuje czas"

Jakiś czas temu już podchodziłam do tego GPP -2 wersję na wstępie odrzuciłam, bo nie wyszłoby mi więcej niż kilka minut
Ta pierwsza też dziś słabo - wczoraj coś przeskoczyło mi w ramieniu, jak wychylałam się przez okno i wieszałam flagi później na treningu przy TGU jeszcze dwa razy w tym samym miejscu coś strzyknęło, taki impuls. No a rano ciężko mi było rękę do tyłu odgiąć, ale rozmasowywałam i już jest w miarę ok. Ale to GPP bardzo asekuracyjnie robiłam - szczególnie drążek, szału w liczbie obwodów nie ma - 12 albo 13 w 20min. -zgubiłam rachubę..Jutro WL, mam nadzieję, że już się to ramię nie odezwie..

DIETA
Było jeszcze pół awokado, ale zapomniałam wliczyć

Warzywa: sałata lodowa, pieczarki, cukinia, pomidory, ogórki
Napoje: woda, herbaty (czarna z cytryną, limonką, owocowe), krwawnik+pokrzywa+przywrotnik, woda z cytryną, mniszek
Suple: tran, magnez+B6, castagnus, wiesiołek, drożdże piwne, glukozamina, psyllim husk, kurkuma

Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-04-27 23:12:31
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 79 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 1529
Tutaj tez lekko nie jest ;)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Konkurs/Tamaqucci/podsumowanie str14

Następny temat

Konkurs/Mali-Malinka/podsumowanie str14

WHEY premium