PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
SprawdźNO PAIN NO GAIN!
http://www.sfd.pl/19_lat_plecki_ocena-t1019916.html
Nie napisales ile trenujesz (czy jestes poczatkujacym, sredniozaawansowanym, zaawansowanym). Piszac w tym dziale powinienes byc juz co najmniej sredniozaawansowany, ale bedac tu juz jakis czas nie mam zludzen ze pisze tu mnostwo poczatkujacych.
Nie napisales takze, jak wyglada sprawa z innymi cwiczeniami na plecy, czy takze sa klopoty z technika. To wazne, bo gdy zalapiesz technike w jednym cwiczeniu, to niejako mozesz postarac sie ja odwzorowac przy innym. Przykladowo, jesli dobrze ida Ci wioslowania oburacz, to postaraj sie wykonac ten sam ruch bedac pod drazkiem - mocne szarpniecie inicjuje faze pozytywna (podczas pierwszych powtorzen w serii szarpniecie powinno byc wystarczajaco silne, by praktycznie skonczyc faze pozytywna, im dalej tym bedzie ciezej i trzeba bedzie sie juz dociagac pracujac miesniami przez caly czas trwania fazy pozytywnej), szybko-kontrolowane opuszczenie, kolejne mocne, agresywne szarpniecie. Rece to haki, w ogole nie mysl o nich podczas wykonywania cwiczenia. Chwytaja drazek i na tym ich zadanie sie konczy.
Co moze pomoc
- doskonalenie technik mind-muscle (nawet w domu) - poruszaj lopatkami w gore i w dol, wykonuj imitowane sciagania drazka (usiadz wygodnie, tulow odchylony nieco do tylu, rece w gore - pracujac miesniami plecow postaraj sie przyblizyc rece do tulowia)
- jesli problem tkwi nie tylko w technice, ale takze w tym, ze jestes po prostu jeszcze za slaby w tym cwiczeniu - wykonuj podciaganie drazka z pomoca - ktos Ci trzyma nogi lub opierasz nogi o cos
- co mi kiedys pomoglo (i dalej pomaga) - pozycja techniczna:
stajesz pod drazkiem
a) oczy skierowane w strone sufitu (i przez caly czas trwania cwiczenia patrza w strone sufitu, nawet nie tyle pionowo w gore, bo moglaby ucierpiec szyja, a po prostu w gore. Dzieki temu pozbedziesz sie tendencji do ciagniecia rekami).
b) tulow lekko odchylony do tylu (ulatwia wykonanie retrakcji lopatek)
Zmieniony przez - Ballomus w dniu 2014-04-22 21:07:23
Zmieniony przez - Ballomus w dniu 2014-04-22 21:08:48
Przez cały czas wydawało mi się, że wykonywałem to ćwiczenie poprawnie, jakieś tam efekty są, ale nie są jakieś zdumiewające, w ogóle mnie nie zadowalają.
Z innych ćwiczeń, które wykonuję na górną partię pleców to właśnie wiosłowanie sztangą w opadzie, wykonuję to tam samo jak podciąganie szerokim chwytem 3 razy w tygodniu, w swoim głównym treningu siłowym. Również 4 razy po 6 powtórzeń, aktualnie, sztangą ważącą 43,5kg. W tym ćwiczeniu, po szczegółowym dopracowaniu ćwiczenia zacząłem odczuwać mięśnie najszersze grzbietu, więc wychodzi na to, że wykonuję je w jakimś stopniu poprawnie.
Więc starać się szarpnąć/wybić w górę wisząc na drążku i całkowicie wyłączyć pracę ramion, barków? Pracować samymi plecami, łopatkami?
Dzięki bardzo za wszystkie wzmianki, uwagi i ćwiczenia, muszę zastosować.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
Czy jest to dobre odczucie? Czy coś źle robię?
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
- musisz wypiąć klatkę
- zaokroąglić ciało w łuk, nogi więc mogą być leciutko ugięte, nie jest dobrze raczej by jedna była założona za drugą- przynajmniej u kogoś kto nie ma do perfekcji opaniwanych szczeołow wykonania tego ćwiczenia
-podciągasz się za wysoko co skutkuję wlaczaniem się nie tych mięśni co potrzeba no i na domiar zlego nie opuszczasz się dość nisko, wykonujesz to ćwiczenie w takim dziwnym zakresie
- wobec powyższych słabo pracujesz łopatkami a co za tym idzie najszersze są ledwie tknięte...
to chyba tyle tek na gorąco z błędów które popełniasz, przynajmniej te podstawowe bardzo rzucające się w oczy... no i chyba jakoś krzywo troszkę jesteś ustawiony, nie wiem czy przykurczasz troszkę jedną stronę ciała...
Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2014-04-23 19:47:51
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
https://www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie/photos/a.1433936366899118.1073741828.1433433930282695/1434660943493327/?type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=845830128789824&set=a.163427777030066.27088.100000885337703&type=1&theater
Dzięki bardzo wszystkim za uwagi, będę pracował nad tym ćwiczeniem.
Łokcie mnie nie bolą, powinienem całkiem prostować ręce?
Możecie obczaić jeszcze poprzednie pytanie, chodzi mi o:
"zauważyłem, że przy "wiosłowaniu sztangą w opadzie" miejscem, w którym najbardziej coś odczuwam jest środkowa część pleców na ich środku, powiedzmy pod łopatkami na kręgosłupie. Zaznaczę to na zdjęciu. http://i.imgur.com/PbFkXK8.jpg
Czy jest to dobre odczucie? Czy coś źle robię?"