Nie mam dziennika, bo jestem leniwy ...
...
Napisał(a)
Panowie nie rozmawiali o skrajnościach, a o trzech podstawowych, ni uja ektomorfikiem kolega nie jest.
...
Napisał(a)
mezo raczej też nie
musiałby cala sylwetkę wrzucić przodem i tyłem,bo tak po samym łokciu to ciężko rozpoznać
musiałby cala sylwetkę wrzucić przodem i tyłem,bo tak po samym łokciu to ciężko rozpoznać
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
...
Napisał(a)
Panowie, panowie, mezo/ekto/endo co za różnica. Przeciez ektomorfik tez moze się zapuścić, to ze ekto to tłuszczu złapać nie można? Mięśni też nie? Widocznie ekto jest skazany na bycie szkieletem z naciągniętą skórą. Co do diety, makrosów i kalori się trzymam, to że poleję kurczaka sosem albo wszamie chipsy to znaczy ze nie zredukuję? Możliwe ze efekty nie będą spektakularne ale nie na tym mi zależy, chce po prostu zrzucic kilka kilogramów nie popadając w skrajności.
...
Napisał(a)
WaCkiturbojMam takie samo podejście :D
Dlatego też podobnie wyglądasz.
Przez to ile jadłem, nie to co jadłem kolego :)
...
Napisał(a)
Koniec świątecznego szaleństwa więc wracam z wypiskami :D dieta praktycznie nie istniała przez okres pt-ndz bo mnogość wszelkich smakołyków które zastałem po przyjezdzie do domu mnie przerosła. jadłem pewnie ok 5 tys kcal + alko w święta, ale wszedłem na wagę i jest kilogram mniej niż kiedy zaczynałem redukcję więc nie ma tragedii.
Dostępu do siłowni nie miałem przez ten okres ale 2 razy zrobiłem trening na swoim dawnym sprzęcie gdzie obciążenia mam tylko 50kg :( Z racji tego że i tak byłem na plusie z kaloriami skupiłem się żeby maxymalnie skatować mięśnie.
Dzień 10 DNT
Dzisiaj też nie obyło się bez czekolady ale już wszystko było podliczane i białko było priorytetem. Od jutra wraca normalne jedzenie bo spowrotem bede musiał sam sobie kucharzyć :(
Szama z dzisiaj:
Dostępu do siłowni nie miałem przez ten okres ale 2 razy zrobiłem trening na swoim dawnym sprzęcie gdzie obciążenia mam tylko 50kg :( Z racji tego że i tak byłem na plusie z kaloriami skupiłem się żeby maxymalnie skatować mięśnie.
Dzień 10 DNT
Dzisiaj też nie obyło się bez czekolady ale już wszystko było podliczane i białko było priorytetem. Od jutra wraca normalne jedzenie bo spowrotem bede musiał sam sobie kucharzyć :(
Szama z dzisiaj:
...
Napisał(a)
Dzień 11 DNT
Dzisiaj okno wstawione było w godziny 17-23 i przyznam że nie miałem problemu żeby przyjąć w tym czasie całe zapotrzebowanie a nawet czułem że to trochę za mało :D Byłem dzisiaj na małych zakupach bo lodówka całkie opustoszała. Wracam też do jedzenia twarogu, choć jest to dla mnie jedna z najgorszych rzeczy jakie można zjeść :( dodaję do niego nutellę/miód/dżem bo inaczej mi przez usta nie przejdzie.
Dodaję zdjecia z szamy. Pozdro
Dzisiaj okno wstawione było w godziny 17-23 i przyznam że nie miałem problemu żeby przyjąć w tym czasie całe zapotrzebowanie a nawet czułem że to trochę za mało :D Byłem dzisiaj na małych zakupach bo lodówka całkie opustoszała. Wracam też do jedzenia twarogu, choć jest to dla mnie jedna z najgorszych rzeczy jakie można zjeść :( dodaję do niego nutellę/miód/dżem bo inaczej mi przez usta nie przejdzie.
Dodaję zdjecia z szamy. Pozdro
...
Napisał(a)
125g sera to nie jest tak duzo
proponuję dać z jogurtem owocowym,zmienia smak diametralnie
zawsze to lepiej niz z 'cukrem' o smaku czekolady
Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-04-23 01:51:55
proponuję dać z jogurtem owocowym,zmienia smak diametralnie
zawsze to lepiej niz z 'cukrem' o smaku czekolady
Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-04-23 01:51:55
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
...
Napisał(a)
Dzień 12 DT
Na treningu czuje powoli spadki sił, mimo że robiłem tym samym ciężarem ćwiczenia to wcześniej miałem mały zapas mocy, teraz serie kończyły się ostatkami sił,
zrobiłem standardowo
B
Wyciskanie skos Dół 6x60 w ostatniej
Martwy Ciąg. 8x80
podciąganie sztangi do szyi 8x25
Młotki 8x15
Wyciskanie Wąsko 6x40
micha cały czas trzymana, moze nie w jakosci jedzenia ale w kcal, dzisiaj zawitałem do carefoura po herbatę i napotkałem promocję na pangę za 8,99/kg oczywiscie 20% to wiadomo woda ile to i tak wychodzi ok 11zł/kg. Jak się na nią zapatrujecie ? Z tego co czytałem w necie to jest podobno bardzo mało wartosciowa ale w kalkulatorach ma ok 20g białka/100g a o to mi przede wszystkim chodzi :D wziąłem 1,2kg na spróbowanie :D
micha:
Zmieniony przez - MarJarMar w dniu 2014-04-24 14:17:48
Na treningu czuje powoli spadki sił, mimo że robiłem tym samym ciężarem ćwiczenia to wcześniej miałem mały zapas mocy, teraz serie kończyły się ostatkami sił,
zrobiłem standardowo
B
Wyciskanie skos Dół 6x60 w ostatniej
Martwy Ciąg. 8x80
podciąganie sztangi do szyi 8x25
Młotki 8x15
Wyciskanie Wąsko 6x40
micha cały czas trzymana, moze nie w jakosci jedzenia ale w kcal, dzisiaj zawitałem do carefoura po herbatę i napotkałem promocję na pangę za 8,99/kg oczywiscie 20% to wiadomo woda ile to i tak wychodzi ok 11zł/kg. Jak się na nią zapatrujecie ? Z tego co czytałem w necie to jest podobno bardzo mało wartosciowa ale w kalkulatorach ma ok 20g białka/100g a o to mi przede wszystkim chodzi :D wziąłem 1,2kg na spróbowanie :D
micha:
Zmieniony przez - MarJarMar w dniu 2014-04-24 14:17:48
...
Napisał(a)
Dzień 13 DNT
Powiem wam że gorszego dnia to dawno nie miałem, zarwałem nockę jak to nierzadko u mnie bywa bo musiałem kuć na uczelnię. Praktycznie zawsze czułem się po tym dobrze, poza lekkim zmęczeniem rano ale 1/2 kawy i czułem się jak młody bóg. Niestety wczoraj było inaczej, cały dzień byłem tak zje**ny że głowa mała. Ok godz 18 zasnąłem na wykładach, i wstałem z takim bólem głowy że szkoda mówić.
Co do szamy:
Powiem wam że gorszego dnia to dawno nie miałem, zarwałem nockę jak to nierzadko u mnie bywa bo musiałem kuć na uczelnię. Praktycznie zawsze czułem się po tym dobrze, poza lekkim zmęczeniem rano ale 1/2 kawy i czułem się jak młody bóg. Niestety wczoraj było inaczej, cały dzień byłem tak zje**ny że głowa mała. Ok godz 18 zasnąłem na wykładach, i wstałem z takim bólem głowy że szkoda mówić.
Co do szamy:
Polecane artykuły