[Dziennik] - WŚ

2 x w tygodniu :P Z czego to dopiero początek
proporcja góra : dół = 3:2

wisnia

Powodzenia :) fajny planik :P

Dzięki na pewno się przyda, bo nie wiem czy podołam takiemu planowi. Plan rozciągania też podzieliłem żeby nie trwał zbyt długo. Najgorszy będzie początek, a potem myślę, że pójdzie jakoś.

MojeImie

Plan ok, nie przeładowany. Ja tylko twierdze, że na nogi powinno być co najmniej tyle samo co na górę, a robisz je tylko raz w tygodniu :) Wiem, że nogi nie pomagają za bardzo w pozycjach gimnastycznych(choć pełnią pewna rolę przy wszelkich ćwiczeniach gdzie napinasz proste nogi, czyli wszelkie FL i L-sit), ale dobrze wpływają na ogólną kondycje.

Gdybym nie pracował w soboty to wykorzystałbym to i robił nogi albo rdzeń(core), bo on odgrywa również ważną rolę w gimnastyce.

Jednak chcę pracować, bo zbieram na samochód, ale myślę, że porządne 1 raz w tygodniu na początek wystarczy, potem ewentualnie pomieszam tak plan, że robiłbym core w piątek, a nogi we wtorek i w sobotę po pracy, ale póki co zacznę takim planem i sam zobaczę czy w ogóle podołam, bo jak spojrzeć plan niby dzielony, ale brak wolnego dnia.

Tam u góry napisałem troszkę niezrozumiale :
to polecana przeze mnie opcja, aby było rozłożone mniej więcej 3:2 (góra:dół) w tyg.

U mnie wychodzi 4:1 , ale tak zostawię.

A po ile serii i powtórzeń to będzie?

Myślałem, że pierwszy, drugi tydzień 5x5, albo 5x3, a potem wdrążyć regresję, piramidkę siłową, ale z racji tego, że to jest split nie wiem czy mi się uda, albo musiałbym robić przerwy między ćwiczeniami nawet do 5 minut.

Bo dajmy na to jest PUSH, gdzie są same odmiany pompek i czy podołałbym robić wszystko na 100% siłowo. 5 minut to byłby spory odpoczynek, ale nie wiem jak to wyjdzie 'w praniu'.

Zmieniony przez - WŚ w dniu 2014-04-16 18:42:00

5x5 to trochę mało jak na 2x w tygodniu. Chyba, że pierwsze ćwiczenie zrobisz jakoś 10x5 lub 8x3 a resztę wyższe zakresy. jak 5x10-15.

Na rozruszanie 5x5, a potem piramida 1-5, regresja ciężarowa. I nie będę się cackał z kilogramami, będę dokładał tyle, aby zrobić każde powtórzenie z trudem oczywiście w granicach rozsądku żeby zrobić pełny zakres, przy dobrej technice.

I sądzę, że siła wzrośnie, bo na tym mi zależy mimo, że tu wrzucam pomiary, ale to bardziej z czystej ciekawości.

Ja ćwiczę już ponad miech z obciążeniem(FBW, 5serii duże partie, 3 seire małe partie) i chyba tylko jeden dzień kiedy byłem senny nie wziąłem na maksa powtórzeń. A tak to brałem obciążenie i nie ważne ile wziąłem, zawsze robiłem maks powtórzeń aż ostatniego musiał mi kolega pomóc podnieść. Przeważnie nie wychodzę ponad 12 powtórzeń, w tych lżejszych, bo te cięższe robię zwykle po 6-8. Także z masą ciała powinieneś robić więcej, zwłaszcza, że to tylko 2x w tygodniu.

Zmieniony przez - MojeImie w dniu 2014-04-16 18:57:56

Masz poniekąd rację, ale nie wiem jak to zrobić. Żeby dodać więcej serii, nie wychodząc za cyferkę 5 w powtórzeniach, bo to się potem mija z celem w treningu siłowym.

Do pierwszych ćwiczeń 8 serii, a reszta zostaje 5, będzie ok? Czy jeszcze więcej według Ciebie?

Zmieniony przez - WŚ w dniu 2014-04-16 19:08:07