Szacuny
661
Napisanych postów
8604
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
143874
a skoro już jestesmy przy jedzeniu, to kiedy najpóźniej można oszamać potreningowy posiłek?
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
Szacuny
920
Napisanych postów
55283
Wiek
50 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
336129
eveline
serca nie macie, ze ciągle o żarciu...
pasja do jedzenia, pichcenia i gadanie o tym zawsze kończy się tak samo
zawsze działaniem, które powoduje przekroczenie bilansu a skutkuje rozmiarem dupska