Kto kłamie w spamie :-D

Gdzie ta dziura w asfalcie? Żebym nie wpadła

DObrze, jest, byłam u specjalisty - tego co Tylda i Gesti, mam zielony plaster +100% mocy No a dziura to z tego co zobaczyłam na tabliczce z nazwą ulicy to Międzyrzecka była

O jaaa, zazdraszczam plastera i spotkania z Masterem :D
A rzeczona ulica, rzeczywiście paskudnie dziurawa, choć tam jeszcze się nie wyglebałam nigdy. Natomiast uwielbiam bruk na Nowej, tam już dwa razy prawie zęby straciłam

No na Nowej to jest mistrzostwo swiata..jak kiedys mialam rower bez amortyzatora to była w ogóle bonanza A z Masterem widzę się za tydzień jeszcze raz

Cholerka, też powinnam się umówić.. Muszę ustalić priorytety finansowe: stanik sportowy od Veronii, obczajka moich bioder, czy rachunek za telefon

jakoś stanik wygrywa póki co

chyba oczywiste ze telefon nieistotny ;-p

tak wspomniałam z czystej przyzwoitości

może agenci operatora mnie śledzą

eeetam