Alistair Overeem chciałby stoczyć walkę z Huntem lub Barnettem

Tak Rashad Evans skomentował zmianę gym-u przez Overeema.

„Alistair Overeem nigdy nie był prawdziwym zawodnikiem Blackzilians. Sam sobie organizował treningi i obozy, sprowadzał sobie zawodników na sparingi więc zmiana klubu to zmiana etykietki. Nie stracimy zbyt wiele po jego odejściu. Po przegranych walkach obwiniał wszystkich prócz siebie. „

Bas Rutten, który był z nim zaprzyjaźniony mocno skrytykowal to jak się nie rozliczyl z Golden Glory i odszedł w sina dal, podobnie teraz

widzę Rashad zmienia opinie jak rękawiczki lol
Basa nie traktuję poważnie od dłuższegp csasu
ciekawi mnie to obwinianie wszystkiech bo ani raz w życiu nie słyszałem Overeema używającego wymówki. nie sądzę by Reem zmieniał obóz na Grega po to by sobie samemu ćwiczyć-raczej robił to w Blackzillians z powodu braku czołowych specjalistów tam no a poza tym stać go

Zmieniony przez - grind w dniu 2014-04-15 01:40:03

Zwracałem na to niedawno uwagę i tak szczerze pytam - ile tego już było? Golden Glory, Blackzilians, Mike, Tajlandia, a teraz Greg Jackson. Ciągle nowe założenia, nowe obozy, nowe metody i koncepcje. Większość czołówki trzyma się stale jednej ekipy - DC i Cain od lat w AKA na przykład. Jones u Grega Jacksona. JDS ze swoją ekipą w Brazylii. Belfort w Blackzilians trenuje z Blackzilians, a nie u Mike'a czy w Tajlandii.

Greg Jackson nie wskórał wiele w przypadku Arlovskiego więc nie jest też powiedziane ze wskóra coś z Reemem

Co do Blackzillians to pisalem juz dawno ze nie ma tam zadnego konkretnego ciezkiego z ktorym moglby sparować , a sparingi z malymi i szbykimi Belfortem / Rashadem nijak sie mają do walk z takimi klocami jak Bigf*** czy Browne

Btw. JDs akurat tez zmienial team ostatnio i dobrze, bo Nogi to dinozaury

arlovski podobnie jak reem - dobzi technicznie zawodnicy ze szklem w glowie, a tego sie nie wytrenuje, smutna prawda

No wlasnie tez mi sie od razu analogia z Arlovskim nasunela

Chociaz w sumie to Ali dał dvpy w ostatnich porazkach z uwagi na kondycje, a Andrei byl zawsze swietnie przygotowany fizycznie

W ogole Arlovskiego to ja bym widzial w LHW, ma swietne umiejetnosci techniczne, tam ciosy ważą mniej no i mysle ze moglby zbić bo nie jest jakimś superheavyweight

Fajnie jakby Greg wymyślił coś ciekawego na wykorzystanie mocnych stron Aliego. Szarża się nie sprawdziła, trzeba czegoś nowego.

Stawiam że Ali będzie sypał bocznymi na kolano tak reszta podopiecznych Grega

Juz kiedyś pisałem, że trenerzy w dobrych czsach dobierali zawodnikom kat. wagowe względem ich twardej szczęki (oczywiście bez przesady), Ali jednak nie jest jakimś skrajnym przypadkiem szklanki a'la Arlovski, tu chyba naginacie fakty.

OBELX

Juz kiedyś pisałem, że trenerzy w dobrych czsach dobierali zawodnikom kat. wagowe względem ich twardej szczęki (oczywiście bez przesady), Ali jednak nie jest jakimś skrajnym przypadkiem szklanki a'la Arlovski, tu chyba naginacie fakty.

dokładnie Ali nie pada od dotknięcia-padł od BF (wielkolud) i Travisa (kopnięcie wielkoluda)
porażka wzięłą się z ch**owej taktyki i braku staminy jak annihilus napisał. tak naprawdę wiele zmian tam nie było-GG to lata długie, potem BZ gdzie trenował sam (bo nie było zkim) i tam sobie pomagał Mikiem.
Tajlandia była ostatnio i sprawdziła się świetnie-Grega chciał Reem już przy Travisie,ale Browne tam trenował Mir też,więc dopiero teraz przeszedł-jego słowa.