Trochę o odżywianiu
Śniadanie - Najgorszy posiłek dnia (dla mnie oczywiście) Były problemy z tym co jeść żeby mi smakowało i było w porządku - wciskanie owsianki na siłę z samego rana nie odpowiadało mi.Śniadania były moim zdaniem fatalne, głównie bułki wieloziarniste z lidla + coś tam (głównie wędlina)
W szkole przeważnie 100gram ryżu lub makaronu + 100-150gram Kuraka + CZASAMI jakieś warzywko się wrzuciło i jeśli były to kanapeczki w między czasie :) Jednak w domu to już gorzej nie raz trafiły się frytki z piersią z kurczaka w panierce - poprostu jadłem to co było :)
Po treningu - Bezpośrednio po piłem białko nie pamiętam firmy ale chyba scitec, w domu już normalny posiłek typu 100g Ryżu + 150kuraka
Kolacja - Nie ma co rozpisywać, głównie twaróg z pomidorem lub ogórkiem
Ćwiczenia: Kolega zaproponował mi "system" 5 powtórzeń po 5 serii, rozpisywać się nie będę ćwiczenia mi odpowiadały idealnie
Zwracam się do was z prośbą o pomoc, jak zacząć od nowa, czy warto brać te suplementy które zostały czy lepiej je zostawić na później? I czy macie jakieś propozycje odnośnie diety, posiłków, ćwiczeń
Pozdrawiam