kcal vs. bialko, tluszcz, weglowodany

Powiedzcie mi taką rzecz. Mam zapotrzebowanie kaloryczne rzędu około 3000 kcal(z dodaniem już 300-500 na mase). Zapotrzebowanie białka powiedzmy 200g, węgli 415g, tłuszcze 80g.
I teraz taki przykład:
Sporządzając dietę przekraczam kcal o około 300 kcal, czyli łącznie podniosło mi się już o 600, a nie przekroczyłem ilości białka, tłuszcz, lub węgli. Co robić? Patrzeć bardziej na kcal czy na ilości b,t,w?

Masz za dużo białka według mnie. Patrz na kalorie i na wagę.

ja osobiście z diety zawsze najpierw staram się obciąć węgle, tłuszcz i białko staram się zostawiać nienaruszone

Te składniki, które podałeś sumują się do 3180, ważysz 83kg czyli wychodzi białko 2.4g /kg, tłuszcz 1g /kg, reszta ww. Białka może być trochę mniej podaje się zazwyczaj 2 - 2.5g / kg. Jeśli z bialka nie chcesz schodzić to imo najlepiej ciąć węglę, tłuszczu 1g na kg to dosyć rozsądny stosunek więc tu bym nie obcinał. Daj sobie 370g ww i reszta tak jak była albo 180g białka, 390g ww, tłuszcz bez zmian.