USN - rywalizacja - test masowy nevalainen i RafalRRRR, podsumowanie str. 15

RafałRRR dobre zdjęcia szamy

Tydzień 2, dzień 3:
T R E N I N G BJJ i zapasów
D I E T A:
120g musli + 3 jaja
150g makaronu + 150g piersi z kurczaka
100g ryżu + 150g piersi z kurczaka
T R E N I N G
ziemniaki + udka z kurczaka
Twaróg + kieliszek oliwy

S U P L E M E N T A C J A:
USN - Creatine Anabolic - po treningu 53g
USN - 100% WHEY PROTEIN - półtorej porcji po treningu
USN - 19 ANABOL TESTO - 2caps przed treningiem, 3caps przed snem


Trening był zapaśniczy, tylko a końcu były sparingi w parterze, zaczynając od zapasów i na takim sparingu wczoraj sparingpartner dosyć ciężki wszedł mi w kolano barkiem, takie obalenie i zrobił to trochę za dynamicznie i poczułem przeprost w kolanie, początkowo myślałem, że i złamał nogę, ale naszczęście nie, po 2 minutach już nie czułem bólu, po treningu jak wracałem do domu, wysiadłem z busa, jak wyprostowałem nogę, to myślałem, że z bólu nie wytrzymam.




Zmieniony przez - nevalainen w dniu 2014-02-22 21:47:04

Zmieniony przez - nevalainen w dniu 2014-02-22 21:47:59

macieeek dzięki, ale to tylko foty ew ustawka . Bo serio nic specjalnie nie szykowane.


22.02.2014 – DT – TEST USN - MASOWANIE

Menu:



Trening:



Opis:

Menu:

Miska OK. Niestety mam od 3 dni przeziębienie jakieś, ze stanami podgrypowymi. Póki co teraflu się cały czas ładuję. Dzisiaj już zatoki mocno bolą.
Apetyt póki co jest. Odespałem znowu trochę w ciągu dnia. U rodziców wciągnąłem warzywne leczo, potem już moja miska.

Fotka z posiłków nr 2a, b, 3:



Trening :
Siłownia PRO 10,45,

Trening na czczo. Jedynie popijane BCAA w trakcie. Trening dzisiaj dosyć słaby. Przez przeziębienie no i prywatne sprawy. Po treningu rozmowa poza domem wiec trening nie szedł na 100%. Myślami byłem czasem gdzie indziej. Przez to też po MC nie zrobiłem już łydek i brzucha.

Siady – dzisiaj na Smithcie. Nie miałem czasu jechać na siłownię gdzie lepszy sprzęt jest na nogi. Zresztą myślałem,że na Smitchcie więcej udźwignę, ale chyba nie dzisiaj. Ogólnie pomimo słabszej dyspozycji, siady dobrze zrobione.

Czwórki na maszynie – po tym ćwiczeniu ledwo zszedłem z maszyny. Czuje że po siadach, prostowanie nóg na maszynie dopiero dobijają mi czwórki

Dwójki na maszynie – podobnie j.w. Dwójki mocno obrywają

MC – zacząłem wyżej z kg niż zwykle. Wiedziałem jednak że dzisiaj nie ma co się porywać na ciężary. Skupiłem sie na technice. I powiem, że nawet chyba lepiej niż ostatnio (filmiki do oceny), ale ciężej mi się robiło. Zauważyłem brak spięcia łopatek no i cały czas czuję jak najpierw kolana mi chcą się prostować. Z tym najbardziej dzisiaj „walczyłem”. Widać też na filmiku że kończę serie…bez powodu. Mogłem jeszcze 1, 2 repsy dobić. Pomimo tego plecy czułem dobrze.

Czas treningu ok 1 h.

Suple:

Na czczo: Tribulus x2, Witaminy Day, Witamina D,
Przed siłownią: Creatine Anabolic – USN – 27g, 19 Anabol Testo – 3 kaps, Przedtreningówka x1, Tauryna x2, Spalacz x2,
Okołotreningowo: BCAA 20g,
Po siłowni: Creatine Anabolic – USN – 27g, 19 Anabol Testo – 3 kaps , Tauryna x2,
Na noc: Witaminy Night,
Do bilansu: 100% Whey Protein – 90g

Media:

MC – 3seria, 5x140kg

MC – 4seria, 3x160kg + dropset 3x110kg

Pozdrawiam


Zmieniony przez - RafalRRRR w dniu 2014-02-22 22:30:55

Tydzień 2, Dzień 4:
T R E N I N G Pleców:
podciąganie na drążku nachwyt szeroko:
8/8/8/6

wiosłowanie hantlem:
12x25kg/8x35kg/8x35kg

wiosłowanie sztangą:
15x55kg/15x63,5kg
D I E T A:
120g musli + Whey
150g makaronu + 150g piersi z kurczaka
100g makaronu + 150g piersi z kurczaka
100g ryżu + 150 kuraka
Twaróg + kieliszek oliwy (łłłłeeeeeeeeee)


S U P L E M E N T A C J A:
USN - Creatine Anabolic - po treningu 53g
USN - 100% WHEY PROTEIN - półtorej porcji po treningu, porcja do śniadania
USN - 19 ANABOL TESTO - 2caps przed treningiem, 3caps przed snem



Musli dobrze smakuje, jeśli doda się do niego miarkę wheya, przepyszne śniadanie, aż miałem ochotę zjeść drugie tyle tego, ale nie zapycha tak jak jajka :(

Co do treningu dziś bez nóg z powodu opisane sytuacji na treningu MMA, przy wyprostowaniu nogi trochę czułem ból w kolanie i wolałem poprostu podziękować przysiadom, bo po czymś takim mogłem sobie zrobić naprawdę ogromną krzywdę przy przysiadach, ale za tydzień zrobię z nawiązką.

Wiosło hantlem idzie nawet lekko, gdyby nie chwyt który puszcza, za tydzień zrobię power wiosło sztangą, a hantlem pójdzie na większe powtórzenia, na dopompowanie.
Wiosło sztangą szło mega lekko.



Zmieniony przez - nevalainen w dniu 2014-02-23 19:31:15

23.02.2014 – DNT – TEST MASOWY – USN

Menu:



Opis:

Menu:

Spontan, a że bardzo ale to bardzo mnie ssało i nie zwracałem większej uwagi co jem, na wieczór dużo prochu. Szkoda mi tak marnować trochę, ale już nie chciało mi się trzepać jaj na omlet więc szybko na dwa razy proszek wlazł.
Dzisiaj dużo pospałem w ciągu dnia. Odespałem tygodniowe oraz weekendowe nocki. Dobrze mi też sen wpłynął na regeneracje. Po tygodniu praktycznie cały w domsach, dzisiaj prawie wszystko już zeszło (wczoraj też pospałem po treningu i misce nr 1). Pełen luz dzisiaj, zobaczymy co przyniesie nadchodzący tydzień...

Fotka z posiłku 1:



Suple:

Na czczo: Tribulus x2, Witaminy Day, Wit D,
Przed snem: USN - Creatine Anabolic 54g, USN - 19 ANABOL TESTO x4, Witaminy Night, Magnez,
Do bilansu: USN - 100% WHEY PROTEIN – 150g

Media

brak

Pozdrawiam


Zmieniony przez - RafalRRRR w dniu 2014-02-23 21:53:42

buraczki z Lidla które zalatują ostro octem,ale są dobre!?

oj tak. Bardzo smaczne. Na leniwe, szybkie posiłki w sam raz

kiedyś jadłem je w bardzo dużych ilościach,musiałbym znowu zakupić bo dawno ich nie jadłem

dobry pomysł z tymi buraczkami, spróbuję w parowarze zrobić