Zapytaj Dorotę Galińską

Już od dawna nie wyobrażam sobie treningu zarówno siłowego, jak i aerobowego bez BCCA Plus (smak owoców leśnych lub ananasowy)

....no i kokosowe Supreme :) Naprawdę polecam!

hej, Dorciu, takie mam do Ciebie pytanko: kilka dni temu podczas robienia przysiadów "coś" mi pierdyknęło w stawie skokowym i od tej pory czuję ból przy chodzeniu, kostka spuchła i jest nieciekawie. wybieram się do ortopedy, ale póki co, stosuję jakieś domowe sposoby leczenia. pytanko mam - czy na moim miejscu ograniczyłabyś treningi, żeby nie nadwyręzać tej nogi i ewentualnie, czy ćwiczyłabyś nogi, przynajmniej odwodzenie, prostowanie, uginanie na maszynach? mogę w jakiś sposób ćwiczyć nogi z taką kontuzją?

Hej Fitunia
Z tego,co piszesz, myśle,że kontuzja może dotyczyć ścięgna Achillesa. Ból jest tak uciążliwy,że nie da rady biegać, podskakiwać, chodzić na obcasach. obcasach ogóle chodzenie sprawia ból. Pytasz, czy ćwiczyć mimo to. Naderwany Achilles wyklucza trening, ale skoro zastanawiasz się nad ćwiczeniem, to przypuszczam,że ból nie jest aż tak dyskwalifikujący…..
Mimo to wpierw poczekałabym na diagnozę ortopedy, a do tego czasu odpuściłabym ćwiczenia,które obciążają stawy skokowe.

hej dzięki za odp. wydaje mi się, że to nie Achilles, bo ból raczej umiejscowiony jest w okolicy kostki bocznej i w tym miejscu też jest lekka opuchlizna. boli podczas chodzenia i wczoraj próbowałam zwykłe odwodzenie na maszynie zrobić i też bolało, więc lekka lipa. ale raczej nogi odpuścić na pewien czas?

Kochana, skoro nawet podczas odwodzenia odczuwasz ból- ODPUŚĆ !
I pomyśl o wybraniu sie do ortopedy sportowego

ok, dzięki serdeczne za podpowiedź. i pisz częściej Dorotko, w miarę możliwości, jak tam idzie robienie formy, chyba, że to tajemnica

Fitunia,
Nawiązując do Twoich ostatnich słów, zdradzę,że forma powoli i sukcesywnie zwyżkuje. I oby tak było aż do maja :)
Aktualnie jadę na stałych dość niskich węglach, cardio robię 6 x w tyg. po około 50min. Póki co energii mi nie brakuje,choć zdażają się dni słabsze.... ale po nich znów power powraca. To kilka fotek z ostatnich dni.

Tu także nadmienię,że forma moich dziewczyn przygotowujących się na tegoroczne Debiuty również zapowiada się bardzo ciekawie!!!!!! :)
Julia Fusiecka, Sandra Kowalska, moja Monia Kozłowska, Alina Szatanik, Hania Heldt, Ewelina Grzela, Ewelina Jagiera. Jestem pewna,że zdobedą medalowe miejsca!