Dziennik Elmy

MISKA
120/175/60
Novothyral 100, magnez

Od jakiegoś czasu czuję się najedzona, jak nigdy dotąd. Zamiast się cieszyć to się trochę niepokoję, że to cisza przed burzą :)

TRENING
Rozgrzewka


1a: pompki na podwyższeniu ok 30 cm, "monsz" mówił że trzymam plecy prosto i nie wypinam tyłka, więc chyba jest ok
1b: ostatnia seria bez piłki, na stojąco, bo coś mnie żołądek bolał i na piłce czułam duży dyskomfort, zastanawiam się czy mogę robić to ćwiczenie bez piłki, bo nie cierpię tego "gniecenia" brzucha
2a: progres
2b: do upadku mięśnia
3a: dalej robię triceps, bo nie wiem czym go zastąpić
3b: progres
4a: kupiłam paski i wykroki robi się o niebo lepiej
4b: tutaj chyba technika mi kuleje, najbardziej czuję mięśnie dwugłowe, pośladkowe ledwo, ledwo
Rozciąganie
Nie wiem co się stało, ale pod koniec strasznie mnie "zmuliło", ziewałam, sapałam, ale skończyłam.


Zmieniony przez - elma w dniu 2014-01-22 23:49:28

MISKA
120/175/60
Novothyral 75, magnez

Wczorajsza miska i trening
MISKA
120/175/60
Novothyral 100, magnez

Ostatni posiłek częściowo poza domem "na oko" i w dwóch częściach. Wyszło trochę więcej, bo poszłam spać około 2 w nocy i głód zaczął doskwierać.
TRENING

1a: mały progres, ostatnia seria ciężko
1b: ciężko,poprzednio szło lepiej, kiepsko z progresem
2a: jw., nie byłam w stanie zrobić progresu
2b: do upadku
3a: ciężko, progresu brak
3b: jw.
4a: tyłek bolał, nie mam pewności co do techniki, muszę nagrać i spr.
4b; zmieniłam sztangę na sztangielki, dzięki paskom mogłam zwiększać obciążenie, poślady napięte, czuję dzisiaj:)
Znowu pod koniec miałam "zwałę", nie mam pojęcia co jest przyczyną. Węgle? Raczej cały czas to samo źródła, więc nie wiem. Odczucia po treningu - porządne zmęczenie i mega senność.

Zmieniony przez - elma w dniu 2014-01-25 12:56:50

MISKA
120/175/60
Novothyral 75

MISKA
120/175/60
Novothyral 100, magnez

Źle rozplanowałam, a raczej nie planowałam i kolacja trochę duża. Trening był wieczorem (przed kolacją), więc może taki większy posiłek to nie najgorsze rozwiązanie.

TRENING

Rozgrzewka
1a: w drugiej serii zaczął boleć mięsień naramienny, więc z progresem był problem
1b: szło całkiem dobrze
2a: niewielki progres
2b: do upadku
3a: niewielki progres, czułam pracę czworobocznego i trica
3b: mały progres
4a: czułam że mam jeszcze siłę, ale w ostatnich powtórzeniach za bardzo leciałam do przodu i ciężar przenosiłam na palce, więc przestałam, do tego jeszcze obawa że nie wstanę :)
4b: w ostatnich dwóch seriach poślady piekły.
Rozciąganie
Bolą mnie naramienne, czuję czworoboczne, bic, poślady i czworogłowe nóg - zapowiada się ciężka noc.
Od jakiegoś czasu czuję czasami takie dziwne mrowienie/szczypanie skóry na plecach, czy może któraś z Was też tak ma i wie dlaczego tak się dzieje?? Na pewno nie są to kwestie uczuleniowe itp.

Zastanawiam się nad nowym treningiem, z piłką dla zaawansowanych. Obli jakbyś miała chwilkę to proszę zajrzyj i daj znać czy zmienić na ten czy inny. Tak jak pisałam na początku, ćwiczę w domu, mam stojaki, piłkę, sztangę, sztangielki i jakąś gumę. Ten trening, który teraz mam (z piłką dla średnio zaawansowanych), to robię od października.
W tygodniu zrobię filmik z MC i poproszę o spr.



Zmieniony przez - elma w dniu 2014-01-27 07:23:44

MISKA
120/175/60
Novothyral75, magnez

Trzeci posiłek był na raty. Za mało wzięłam wałówki do pracy i byłam potwornie głodna. Nim zrobiłam obiad musiałam coś zjeść, bo groziło atakiem na lodówkę. Muszę sobie jakoś inaczej poukładać żarełko.

Minionej nocy nie wyspałam się. Tak mnie wszystko bolało po wczorajszym treningu, że nie mogłam znaleźć sobie miejsca w łóżku. Ból jakby ktoś mnie ze schodów zrzucił Do tej pory czuję się potłuczona Ból w ciągu dnia to "pal sześć", ale ta nieprzespana noc to jakaś masakra. Większa dawka melisy przed snem nawet nie pomogła.

Czy któraś z Was robiła lub robi trening z piłką dla zaawansowanych? Chciałam podejrzeć dziennik Szukam i nie mogę trafić. Widziałam tylko treningi z piłką dla średnio zaawansowanych.



Zmieniony przez - elma w dniu 2014-01-27 20:16:04

MISKA
120/175/60
Novothyral 100

Wrócił głód. Wczoraj nie dałam rady i zjadłam jeszcze świeżo upieczony chleb. Dzisiaj próbowałam dopchać się warzywami ale działało to na krótką metę. Kiedy ja nie będę głodna

TRENING


Dzisiaj trening dał popalić, szczególnie MC. Zadek boli. Aby utrudnić pompki i pompki odwrotne nogi oparłam o krzesło. Bice i uda mi się napompowały (nie cierpię tego uczucia), ale powoli schodzi.

Nie wiem co z tym treningiem, ciągnąć ten dalej czy zmienić?

Chciałam nagrać MC ale mam problem z programem i zabrakło mi dania, żeby w tym grzebać. W ogóle brakuje mi na wszystko czasu, nie wyrabiam się, nie wysypiam się i jeszcze jestem głodna.

Zmieniony przez - elma w dniu 2014-01-28 23:19:26

Zmieniony przez - elma w dniu 2014-01-28 23:20:13

Dzisiejsze pomiary.

Pomiary niewiele się zmieniają, raz rosną raz spadają o parę cm.
Obli, zmienić rozkład? Obciąć węgle np. o 10g?



Zmieniony przez - elma w dniu 2014-01-29 09:27:59

MISKA
120/175/60
Novothyral 75

MISKA dzisiaj nie wyszła Przekroczona i niedozwolone rzeczy. Szkoda gadać.
Novothyral 100, magnez

Dzisiaj miał być trening, nagłe zmiany planów spowodowały że dzisiaj nic z tego Jutro chyba też nic z tego nie będzie, chyba dopiero w sobotę.


Zmieniony przez - elma w dniu 2014-01-31 08:52:34