Czy Was zimą też tak zalewa?

spot

Mi w zime duzo ciezej lapac mase, glownie ze wzgledu na zwiekszone zuzycie kcal na podtrzymanie temperatury ciala.

No tak ale aktywność fizyczna jest najczęściej mniejsza , mniej roweru , wyjazdów turystycznych czy zwykłych spacerów .

mareckizawada

Właśnie jest dokładnie odwrotnie niż piszesz , zawodowcy nabierają nie kiedy i 30 kg poza sezonem bo więdzą że to nie ograniczy rozwoju ich mięśni , nikt z nich rekompozycją się nie zajmuje ,bo deficyt choćby 1 kcal może ograniczyć rozwój i regeneracje . Gdy by rekompozycja była skuteczna , to każdy by ją stosował i nikt by się nie zalewał na masie .Pozdrawiam

Zmieniony przez - mareckizawada w dniu 2014-01-24 12:49:34

O czym ty do mnie rozmawiasz?

Rekompozycja jest dla tych, którzy znają swoje ciało tzn. potrafią realizować każdy aspekt treningu, diety, regeneracji et cetera w sposób skuteczny. Nie tyczy się to tylko zawodowców.

Są różne drogi do wymarzonej sylwetki. Jest nabieranie możliwie suchej masy zakończone delikatną wycinką, jest tuczenie się zakończone wycinką konkretną i rekompozycja sylwetki o czym traktuje m.in. ten temat. Nie ma to związku z zawodowstwem, lecz poziomem zaawansowania.

Nikt nie gloryfikuje tutaj określonej metody, a jedynie stwierdza jej istnienie (bo nie wszyscy ją znają) oraz wspomina na czym polega (bo nie wszyscy wiedzą), więc kolejny raz zagalopowałeś się w swojej opiniotwórczości.

mareckizawada

spot

Mi w zime duzo ciezej lapac mase, glownie ze wzgledu na zwiekszone zuzycie kcal na podtrzymanie temperatury ciala.

No tak ale aktywność fizyczna jest najczęściej mniejsza , mniej roweru , wyjazdów turystycznych czy zwykłych spacerów .

Wiele osób zimą właśnie decyduje się na owe aktywne spędzanie czasu, aktywny wypoczynek, a ogólny poziom spalania kcal jest większy aniżeli latem. Zima to też często najazd na kluby aerobicu itd. celem budowy plażowej sylwetki w przeciwieństwie do cieplejszych miesięcy kiedy wielu leży plackiem na plaży tudzież nie gasi grilla z piwkiem. Reasumując zima jako idealny sezon na nabieranie masy nie zawsze się sprawdza, każdy ma inny styl życia, zapotrzebowanie itd.

Gpeoples

mareckizawada

Właśnie jest dokładnie odwrotnie niż piszesz , zawodowcy nabierają nie kiedy i 30 kg poza sezonem bo więdzą że to nie ograniczy rozwoju ich mięśni , nikt z nich rekompozycją się nie zajmuje ,bo deficyt choćby 1 kcal może ograniczyć rozwój i regeneracje . Gdy by rekompozycja była skuteczna , to każdy by ją stosował i nikt by się nie zalewał na masie .Pozdrawiam

Zmieniony przez - mareckizawada w dniu 2014-01-24 12:49:34

O czym ty do mnie rozmawiasz?

Rekompozycja jest dla tych, którzy znają swoje ciało tzn. potrafią realizować każdy aspekt treningu, diety, regeneracji et cetera w sposób skuteczny. Nie tyczy się to tylko zawodowców.

Są różne drogi do wymarzonej sylwetki. Jest nabieranie możliwie suchej masy zakończone delikatną wycinką, jest tuczenie się zakończone wycinką konkretną i rekompozycja sylwetki o czym traktuje m.in. ten temat. Nie ma to związku z zawodowstwem, lecz poziomem zaawansowania.

Nikt nie gloryfikuje tutaj określonej metody, a jedynie stwierdza jej istnienie (bo nie wszyscy ją znają) oraz wspomina na czym polega (bo nie wszyscy wiedzą), więc kolejny raz zagalopowałeś się w swojej opiniotwórczości.

Zgadzam się z zastrzeżeniem o którym za chwilę i cieszę się że wycofałeś się po części ze swojego pierwotnego stanowiska i dałeś się przekonać .A to zastrzeżenie to takie że jeżeli to suchą masę nabieramy to w 99% ograniczamy rozwój mięśni bo zwyczajnie ciężko jest wycelować w pełne pokrycie zapotrzebowania na składniki budolcowe mięśni i nie powodujące odłożenia się tłuszczu .

Tak owszem niektórym w zimię jest łatwiej zachować szczupłą sylwetkę , dlatego napisałem że przeważnie latem się więcej ruszamy . Ale to pewnie indywidualna sprawa , lecz na siłowni widzę że wiele osób lepiej jednak wygląda latem .

Gpeoples

mareckizawada

Właśnie jest dokładnie odwrotnie niż piszesz , zawodowcy nabierają nie kiedy i 30 kg poza sezonem bo więdzą że to nie ograniczy rozwoju ich mięśni , nikt z nich rekompozycją się nie zajmuje ,bo deficyt choćby 1 kcal może ograniczyć rozwój i regeneracje . Gdy by rekompozycja była skuteczna , to każdy by ją stosował i nikt by się nie zalewał na masie .Pozdrawiam

Zmieniony przez - mareckizawada w dniu 2014-01-24 12:49:34

O czym ty do mnie rozmawiasz?

Rekompozycja jest dla tych, którzy znają swoje ciało tzn. potrafią realizować każdy aspekt treningu, diety, regeneracji et cetera w sposób skuteczny. Nie tyczy się to tylko zawodowców.

Są różne drogi do wymarzonej sylwetki. Jest nabieranie możliwie suchej masy zakończone delikatną wycinką, jest tuczenie się zakończone wycinką konkretną i rekompozycja sylwetki o czym traktuje m.in. ten temat. Nie ma to związku z zawodowstwem, lecz poziomem zaawansowania.

Nikt nie gloryfikuje tutaj określonej metody, a jedynie stwierdza jej istnienie (bo nie wszyscy ją znają) oraz wspomina na czym polega (bo nie wszyscy wiedzą), więc kolejny raz zagalopowałeś się w swojej opiniotwórczości.

Zawodowcy są jednak najbardziej zaawasowani , a początkujący nie są zaawansowani więc z wiązek jest . Metod jest wiele ale co z tego skoro wiele mało skutecznych .

mareckizawada

Zgadzam się z zastrzeżeniem o którym za chwilę i cieszę się że wycofałeś się po części ze swojego pierwotnego stanowiska i dałeś się przekonać .A to zastrzeżenie to takie że jeżeli to suchą masę nabieramy to w 99% ograniczamy rozwój mięśni bo zwyczajnie ciężko jest wycelować w pełne pokrycie zapotrzebowania na składniki budolcowe mięśni i nie powodujące odłożenia się tłuszczu .

Postaraj się chociaż nie robić siebie pośmiewiska po raz kolejny i daruj sobie te kreatywną interpretację czyichś słów.

Nie ma czegoś takiego jak budowanie stricte suchej masy w skali dnia, co najwyżej możliwie suchej masy, gdyż proces takowy zawsze wiąże się z dodatnim bilansem kalorycznym, a co tym idzie nabieraniem tkanki tłuszczowej. Założenie, że takowy model ogranicza budowę suchej masy jest zwyczajnie błędy i świadczy jedynie o absolutnym braku doświadczenia.

Zarzut co do ograniczeń w budowie suchej masy może się jedynie tyczyć rekompozycji, o której usłyszałeś pierwszy raz w tym temacie. Może, ale nie musi i w tym właśnie zawiera się potrzeba określonego poziomu ćwiczącego w znajomości diety, treningu i regeneracji. Dlatego własnie jest to temat dla ludzi na określonym poziomie i możliwie stałym trybie życia, co jest często awykonalne i zwyczajnie uciążliwe. Poczytaj trochę o rekompozycji, sprawdź to na sobie i dopiero wtedy wypowiedź się na ten temat.

mareckizawada

Tak owszem niektórym w zimię jest łatwiej zachować szczupłą sylwetkę , dlatego napisałem że przeważnie latem się więcej ruszamy . Ale to pewnie indywidualna sprawa , lecz na siłowni widzę że wiele osób lepiej jednak wygląda latem .

Lepiej mogą wyglądać, ponieważ zaczynają pracę nad sylwetką już zimą osiągając w sezonie wakacyjnym określony typ sylwetki.

mareckizawada

Zawodowcy są jednak najbardziej zaawasowani , a początkujący nie są zaawansowani więc z wiązek jest . Metod jest wiele ale co z tego skoro wiele mało skutecznych .

Uświadom sobie, że stopień zaawansowania nie ma nic wspólnego z faktem czy ktoś jest amatorem czy zawodowcem. Zawodowcem człowiek się staje, albo nie, zależnie od celów, a zaawansowanie, wiedza et cetera rosną wraz z doświadczeniem i kolejnymi latami treningu.

Przekładając to na twój poziom rozumienia tekstu - rekompozycja nie jest zarezerwowana dla zawodowców, lecz dla osób doświadczonych wieloaspektowo.

Gpeoples

mareckizawada

Rekompozycja to na początek przygody z siłownią , zawodowi kulturyści nabierają jednak masy ,niestety także tłuszczowej ,ważne żeby nie przegiąć i uważać z nadwyżką kalorii zwłaszcza jak ktoś ma problem z redukcją . Dla mnie 10kg więcej przed wiosną to standart , ile w tym mięśni nie wiem może połowa .

Opanuj się, rekompozycja to temat dla zaawansowanych, wymaga sporej wiedzy w zakresie treningu, regeneracji oraz przede wszystkim diety. Poczytaj sobie trochę na ten temat. Początkujący nie poradzi sobie z wieloaspektowością takiego rozwiązania.

Po drugie nie wypowiadaj się na siłę w kolejnym temacie, tylko dlatego, że ja zawarłem tam swoją wypowiedź, jeśli nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz, ponieważ kogoś możesz wprowadzić w błąd.

Krótko nie wiem o jakie opanowanie ci chodzi ,mógł byś wyjaśnić . Rekompozycja zdaniem wielu jest niemożliwa , ja uważam że w jakimś zakresie jest możliwa u początkujących , ze względu na nowy bodziec i żadna wiedza tu nie jest potrzebna . A wiedza dzisiejsza , mówi że najskuteczniejsza jest budowa mięśni z nadwyżką kaloryczną . CZYŻ NIE ?