[M]malgorzatap/DT(pods.54,58)

znowu umieram po treningu - to jest taki typ treningu,ze ma sie ochote odpuscic 4 serie bo ma sie wrazenie,ze to niemozliwe,ze da sie to tak pociagnac (nie mowiac juz tu a jakichkolwiek endorfinkach - wlokac za soba nogi marzy sie o doczolganiu sie do domu )






Ciągle tłumy na siłce, walka o sprzęt, cardio oblegane
Dodatkowo cos mnie prawe kolano pobolewało i zrezygnowałam z orbiego bo na nim je czułam najbardziej, inne ćwiczenia bez problemu
1A – w 3 serii już chciałam zwiększyć ale hantle były zajęte
1B- ciężko, ale poszło
2A- nie ma polówek tutaj, w 1 serii bardzo ciężko potem już lepiej ale nie na tyle, żeby zwiększyć ciężar
2B- macanie ciężaru, przy 70 czułam, ze to jest ten, ciężko prawidłowo ustawić nogi, żeby dobrze było – jakoś łatwiej w przysiadzie
3A – w czwartej serii chciałam poprzestać na 11 ale stanęła obok mnie Marta „robisz aż zrobisz ” więc nie odważyłam się odpuścić
3B – bez komentarza







Zmieniony przez - malgorzatap w dniu 2014-01-20 22:28:28

ale stanęła obok mnie Marta „robisz aż zrobisz''.....fajnie masz

leah

ale stanęła obok mnie Marta „robisz aż zrobisz''.....fajnie masz

to niestety tak wirtualnie - fajnie byloby miec ja w realu

pomiary dzisiejsze ( spuchnieta cos jestem ) i tak sie bujam






Zmieniony przez - malgorzatap w dniu 2014-01-21 09:49:53

Rozmyślam nad wyjazdem na Zachodnie wybrzeże do sommerhus jakiegoś, tak na wiosnę, więc wiesz...

Czujesz, że te przyrosty chwilowe, czy tniemy?

...

BTW, trening zaczyna się tam, gdzie kończą się endorfinki. Do tego czasu to tylko ćwiczenie sobie.
A to nie jest to samo

Zmieniony przez - Martucca w dniu 21/01/2014 10:09:35

endorfinki to juz mi sie jakis czas temu przestaly wlaczac juz chyba nie pamietam jak to wyglada
co do przyrostow to byc moze chwilowe ale jakos ogolnie,jak to widac w tabeli jest tylko takie tam bujanie sie wiec obawiam sie,ze jakies ruchy w misce trzeba bedzie wykonac

i przyjezdzaj

Zmieniony przez - malgorzatap w dniu 2014-01-21 11:48:19

A trzaśnij sobie na początek 10g z tłuszczu
Taki mały urlopik rozważam pod koniec marca. Pzedtem to nijak, dziwne wyjazdy mnie czekają

czyli 100/180/50 ?

no to trzeba sie nastawiac na wiosne na poczatku kwietnia (na to po cichu licze)

Tak

No w zeszłym roku w połowie kwietnia na śnieżycę przyjechałam

no niestety dluga byla ta zeszla zima, licze na to,ze ta taka nie bedzie (chociaz jak patrze na te zaspy wokol domu to mi troche nadzieja wiednie)
ale nie ma co sie na zapas martwic, dzien za to bedzie juz dlugi

dzis trening B czyli "jak najszybciej wykonczyc czlowieka"







plyo -czyli nieustajace przelamywanie wlasnych slabosci- juz po 2 seriach zastanawialam sie czy w ogole trzecia zdolam skonczyc, potem stwierdzilam,ze sprobuje czwarta a potem jakims zaparciem sie w sobie zrobilam piata
core - jedyny komentarz to : " a wyglada tak niewinnie"



juz jestem glodna jak mysle o obcieciu miski - mniej tluszczu i juz tylko polowka awokado




Zmieniony przez - malgorzatap w dniu 2014-01-21 22:38:56