redukcja- walka o samą siebie

Był błąd aplikacji , więc wyskoczyło jeszcze raz :(
Nie wiem, jak się to kasuje?!

Teraz to tylko moderator może Ci to usunąć My możemy tylko edytować

Zmieniony przez - Miodowa w dniu 2014-01-15 11:36:41

Wczoraj zaliczyłam:
rozgrzewka - 20 min ( już tutaj czasami mam padakę )
1. plank - nie wiem , co to było, musiało wyglądać komicznie... 8x
2. martwy ciąg z hantlami, też na pewno niezbyt technicznie, ale staram
się 10x
3. wykroki z hantlami 15x 3kg
4. wiosłowanie hantelką (robiłam na krześle, na piłce było mało
stabilnie)
5. wyciskanie hantli leżąc na piłce 15x 3kg
6. -II- stojąc jw
7. uginanie przedramion
8. wyciskanie francuskie stojąc
9. -II - na piłce
10. wspięcia na palce obunóz (bo lubię ) 15x
11. przysiady 10x 3kg i 10 zwykłe
i jeszcze wzniosy nogi z taśmą...

tylko 1 obwód - pot zalewał mi twarz i łapanie powietrza

krótkie rozciąganie


Wieczorem rozpierała mnie energia i rozważałam, czy by jeszcze nie poćwiczyć, na co mój małżonek , z popłochem: "daj spokój"

Dzisiaj za to wstałam ociężała i na nic nie mam siły, choć rozważałam trening A ?!
Czuję za to pośladki... po przysiadach?

Mam już dostać "ciotkę samo zło" (z pozdrowieniami dla forumowej koleżanki, której właśnie dziennik studiuję )i czuję się fatalnie, a chcę jeszcze wykorzystać ten czas, bo wiem , że potem będę przez min. 3 dni nie do życia

Pocieszam się, że może zmiana miski coś pomoże w tej kwestii, bo nie zażywam hormonów, a i jakiekolwiek tabsy zażywam baaaardzo rzadko - wystarczy, że zryłam ż i w lidą, mezi itp

Po wczorajszej fasolce wiatry były, że heeej ( wtórował mi mąż i było wesoło :) )

Wróciłam do Omega 3.

Miska :

Przeczytałam art Szefowych : https://www.sfd.pl/Tendencyjny_blog_informacyjno_prześmiewczy_Obliques_i_Martucca-t744857-s20.html
i ... masakra! Ja oczywiście też Dukana zaliczyłam

Im więcej czytam, tym bardziej się załamuję :'-(
Jaka ja nieświadoma była, jestem i jeszcze chwilę będę...

Wklejam miskę , która jest dziś moją porażką

Nic chyba jednak nie wymyślę, bo ledwie wstaję coś przyrządzić...
(masakrycznie przechodzę okres :'-( ).

Ćwiczyć będę pewnie dopiero w nd, ale już tęsknię, bo jestem miło płastsza ( ? ) w brzucholu- lecz to pewnie micha tak działa
(Spoglądam z czułością na moją piłę i taśmy )


Ogarnęłam temat Rudej z przemianami - super pomysł, aby to zebrać w jednym miejscu
Na początku załamałam się, myśląc czy ja tak dam radę, potem położyłam się na chwilę i postanowiłam, że muszę

Bo dlaczego - nie?

jolek, rozrabiasz, prawie o połowę za mało węgli masz w stosunku do zaleconych... - kaszy więcej w misce nie wymaga żadnego wysiłku... Kicha będzie i krzywdę sobie zrobisz. Ale Ty już trochę doświadczenia w tym masz, nie?

Wiem, kochana
Ale przygotowuję właśnie teraz, więc kaszy dorzucę...
Dużo tłuszczy :( , ale tłumaczę sobie , że moja sucha skóra będzie lepiej wyglądała

Żarcik oczywiście, poprawię się

z kolacją pokombinuj, tam tłusto masz i tylko 1g (!) węgli.

Na kolację jednak nie wciągnę tych jajek, za to zapodam chleb żytni razowy i będzie cacy!

Zważam na to, że na noc białko i tłuszcze ino pakujemy

Dziś idąc na zakupy z synkiem użyłam fortelu i ... poszliśmy baaardzo okrężną drogą do sklepu
Skubaniec, nie przepada za chodzeniem ( ja uwielbiam), więc zmusiłam go do tej formy ruchu
A przy okazji miałam trochę aerobów - 45 min + 10 min powrotnej drogi z zakupami - ok. 8 kg

Wklejam michę