SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG]Paszkos244/motywator; łamanie stereotypów; jakościowa i rzetelna muskulatura

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

Ilość wyświetleń tematu: 3200

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 274 Napisanych postów 3367 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 18896
Saida
Powodzenia

Nie ukrywam, że fajnie się zmieniło Twoje podejście do diety i treningów (pamiętam poczatki )
Poza tym licze na parę ciekawych przepisów w stosownym do tego temacie w tym dziale


Zapobiegawczo nie podziękuję, hehe !
Odnośnie podejścia do całej sprawy - myślę, że musiałem po prostu trochę do tego dojrzeć. Nie twierdzę, że teraz jestem w pełni świadomym użytkownikiem siłowni, wszystkich spraw związanych z dietą itd. Ale przynajmniej choć trochę bardziej wiem, na czym to wszystko polega i, że w tym sporcie chodzi przede wszystkim o poznanie własnego organizmu i dopiero po tym czasie dostosowanie całej reszty pod siebie. Do tego dochodzi też nauka ćwiczeń i czucia mięśniowego. Szczerze mogę powiedzieć, że dopiero teraz (po 1,5 roku) umiem poczuć większość mięśni przy treningach i dopiero teraz zaczyna mi to sprawiać prawdziwą frajdę. Ciężary nie są aż tak istotne jak myślałem na początku. One są tylko narzędziem do uzyskania pożądanego celu i teraz dostrzegam, że może kiedyś potrafiłem zrobić martwy ciąg z 3x większym obciążeniem, niż dzisiaj. Tylko... Co z tego, skoro po takim ćwiczeniu byłem po prostu wyczerpany, a prostownik i cała reszta nie została praktycznie pobudzona? Wtedy jednak "ogólne wyczerpanie" równało się dla mnie "konkretny trening"

Fotki szamy będą w dzienniku jak tylko będę miał z powrotem mojego iPhona, a temat z przepisami mogę jakiś zrobić w dziale "Odchudzanie i forma po męsku", bo tutaj takiego nie widzę

BR10

Czyli się zdecydowałeś. Pozostaje życzyć powodzenia. Od połowy lutego będę śledził na bieżąco, bo póki co terminarz napięty, choć oczywiście będę wpadał w miarę możności.


Zdecydowałem się :) Myślę, że to będzie dobre rozwiązanie, które pomoże wskoczyć z powrotem na właściwe tory!
Super - zapraszam do odwiedzania!

Zmieniony przez - Paszkos244 w dniu 2014-01-08 23:10:17
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 274 Napisanych postów 3367 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 18896
No to czas na pierwszy wpis :)
Zanim przejdziemy do konkretów, pokrótce wyjaśnię niektóre określenia. Na przykład "matrix" oznacza zaczęcie ćwiczenia ugięciem obu rąk, następnie lewa ręka schodzi na dół, a prawa ciągle pozostaje ugięta. Lewa wraca do góry i zostaje w spięciu mięśnia, a prawa schodzi na dół. Ot i cała filozofia
To takie alpejskie kombinacje z mojej strony - chodzi o maximum czucia mięśniowego i efektywności treningowej.

Odnośnie serii, powtórzeń i obciążenia - tutaj standardowo. Najpierw piszę obciążenie, później ilość powtórzeń.

09.01.2014 (DT)

trening:
-uginanie sztangi łamanej stojąc
8x15; 8x15; 10x12; 10x10; 10x8
-uginanie przedramion ze sztangielkami stojąc
5x15; 6x12; 6x12; 6x10
-uginanie przedramion ze sztangielkami młotkowo, "matrix"
4x20; 5x15; 6x10; 6x10
-przyciąganie drążka do ciała stojąc
16x12; 21x10; 21x10; 11x15; 11x15 i chyba wyeliminuję to ćwiczenie, bo kompletnie nie potrafię poczuć tutaj wyizolowanego bicepsa. Stąd te małe wartości w dwóch ostatnich seriach, na dobicie i próbę poprawnej techniki. Puchną mi raczej przedramiona i nie ma satysfakcji ze zrobionego bicepsa. Zostanę chyba przy jakichś kombinacjach ze sztangielkami.
-francuskie wyciskanie sztangi leżąc
5x12; 10x10; 10x8; 10x8
-prostowanie przedramion ze sznurem stojąc
11x15; 16x12; 21x10; 16x12
-prostowanie przedramion ze sznurem znad głowy
21x12; 26x10; 26x10; 26x8
-prostowanie przedramion z drążkiem stojąc
16x15; 21x12; 26x10; 21x12
-SCYZORYKI
x20;x20;x20

dieta:
Do pierwszego posiłku tradycyjnie omega3 + kompleks witamin i minerałów od OLIMPU.
posiłek 2. liczony "na oko", bo nie bawiłem się w wyciąganie wagi. Nie miałem do tego jakoś głowy. Poza tym widoczny na drugiej fotce "talerz z kebabem kurczakowym z surówkami" wpadł x2 na zamknięcie okienka. Nie wliczałem go w bilans, ale jak tak teraz patrzę, to za dużo dzisiaj białka wpadło. I to sporo za dużo :D







Zmieniony przez - Paszkos244 w dniu 2014-01-09 21:37:32




Zmieniony przez - Paszkos244 w dniu 2014-01-09 21:37:52

Zmieniony przez - Paszkos244 w dniu 2014-01-09 21:38:04
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 2416 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 42913
Powodzenia również ;)
Pamietam Ciebie kiedyś z kuchni sfd jak wrzucaleś przepisy i zdjęcia, zawsze wyglądało to świetnie. Obecnie jak widzę też tak jest ;)
Jakieś fotki poglądowe będą ? I jak rozbiłeś sobie zapotrzebowanie kcal i BTW ?

Blog IF/Rekompozycja [pods. 22] - Zapraszam ! http://www.sfd.pl/[BLOG]Lucky555/IF__Rekompozycja-t989337.html

Jeśli chcesz przegrać trochę $$ to zapraszam:)
http://www.sfd.pl/Gruby_hajs_z_Lucky555-t1058841.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 323 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 14932
Jak tak patrzę na te foty, to chyba pochwalenie moich w dzienniku, to chyba była ironia z twojej strony ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 274 Napisanych postów 3367 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 18896
LUCKY555:
Fotki poglądowe postaram się zamieścić z czasem, ale szczerze powiedziawszy, to... Mam lekkie kompleksy z tego powodu. A odnośnie makrosów -> nie wiem, czy to najlepsze podejście, ale zaczynając przygodę z budowaniem czystej masy na nowo, postanowiłem w zasadzie największą wagę przywiązywać do po treningowego, a później już jeść tylko "na oko", nie popadając w paranoję. Szacunkowo tylko dbając o jakość produktów, białko i czystość jedzenia. Wiadomo - nie będę też "cheatował" codziennie, ale coś tam się zdarzy. Generalnie rzecz ujmując wychodzę z założenia "aby było na plusie, przy trzymaniu jakościowego jedzenia i w ramach IF". Jestem głodny - jem, nie odmierzam z zegarkiem w ręku. Mam ochotę zjeść nawet po ustalonym już zamknięciu okienka, to robię sobie psychiczny luz i przedłużam okienko, a następnego dnia zaczynam je naturalnie trochę później. NO STRESS

BR10:
No bez przesady... :D Pierwsza fotka, to jakaś pomyłka. Zwykła fura ziemniaków, kukurydzy i kurczaka wrzucona do wielkiej michy :) Mam taki zwyczaj, że jem wszystko z jednej miednicy. Mieszam ze sobą i jest super. Widzę, że u Ciebie jest podobnie ;)


10.01.2014 (DT)

trening:
-wyciskanie na skosie:
10x15; 15x12; 15x12; 15x12
-wyciskanie na hammerze:
10x15; 10x12; 10x12; 10x12
-wyciskanie na płaskiej:
10x10; 10x8; 10x8
-rozpiętki:
16x15; 21x10; 21x8
-brama na deser:
16x12; 21x10; 21x10
-spięcia łopatek (przyciąganie ciężaru):
16x20; 24x15; 32x10; 32x10
-wiosło:
5x15; 10x12; 12,5x8; 12,5x8
-ściąganie drążka do karku:
24x15; 30x12; 30x12; 36x8; 36x7
-podciąganie szeroko, nachwytem:
x10; x8; x8
-wyprosty na rzymskiej:
5x15; 5x12; 5x10; 5x10

dieta:
Tak jak widać na zrzucie mniej więcej + do tego dodatkowo wpadł zwyczajowy "cheat" bez mierzenia w postaci domowej granoli z ekstraktem waniliowym, migdałami, pestkami dyni, suszonymi morelami i rodzynkami. (porcja widoczna na zdjęciu, to dla siostry do spróbowania) - ja zjadłem na oko gdzieś z 500g + 2x duże jogurty greckie do tego, olej z pestek dyni i 3x banany.
Takie są efekty treningu klaty i pleców Myślę, że bilans wyszedł na plus ;) Miałem plan pójść po południu na jakieś lekkie aeroby, tudzież interwały, ale wczoraj byłem. Nie mogę robić ich codziennie, choć wychodzę z założenia, że jak czuję siły to nie ma przeciwwskazań, bo grunt to słuchać własnego organizmu. Ale jutro rano mam taki plan, więc stwierdziłem że dzisiaj zrobię sobie "dzień lenia" i ograniczę się do 1h spaceru.
Dzisiejszy trening to dość mocny hardcore :) Teraz fajnie czuję prostownik.












Zmieniony przez - Paszkos244 w dniu 2014-01-10 23:38:52

Zmieniony przez - Paszkos244 w dniu 2014-01-10 23:39:52

Zmieniony przez - Paszkos244 w dniu 2014-01-10 23:44:17
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 274 Napisanych postów 3367 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 18896
11.01.2014r (DNT)

trening:
-aeroby 25min (czyt. pseudo interwały, czyli 10min rozgrzewki + 10sek maximum i 10sek lżej x5 + 10min schładzania)

dieta:
sobota, trochę mniej węgli na rzecz tłuszczów. Z niewliczanej szamy wpadły 2x croissanty z nutellą + banan i jabłko. Teraz wino piję. Taki, weekendowy chill out.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 2416 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 42913
Tutaj nie musisz mieć kompleksów, zobacz np na mój dziennik i moje fotki :P Dupy nie urywa, ale liczę na to, że z czasem będzie zdecydowanie lepiej ;) Szama u Ciebie wygląda świetnie, dupeczki możesz wyrywać na jedzenie :D

Blog IF/Rekompozycja [pods. 22] - Zapraszam ! http://www.sfd.pl/[BLOG]Lucky555/IF__Rekompozycja-t989337.html

Jeśli chcesz przegrać trochę $$ to zapraszam:)
http://www.sfd.pl/Gruby_hajs_z_Lucky555-t1058841.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 274 Napisanych postów 3367 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 18896
@SOLAROS:
Co masz na myśli, "mówiąc" ?

@LUCKY:
Wiem, że nie muszę, ale wiem też, że zaraz pojawi się masa hejtów :) Ale grunt, że czynię kroki w kierunku poprawy!
A co do fotek, to wielkie dzięki, chociaż nie uważam, żeby były one jakieś szczególne :P Ot tak, cykane na szybko przed jedzeniem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Paszkos244
Teraz wino piję. Taki, weekendowy chill out.


"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

IF - parę pytań

Następny temat

Redukcja z if

WHEY premium