Witam Ladies po świętach
W srodę skończyłam 10cio dniową kurację ogrametrilem, z tego powodu do niedzieli powinnam dostać @. Do tego czasu odpuszczam siłownię. Jeśli do niedzieli @ nie przyjdzie w poniedziałek trening.
Co mogę powiedzieć o świętach. eh.. było bardzo nnielejdisowo
- nie liczyłam, (spekuluję,że bilans bardzo był przekroczony, widzę to po udach, które zawsze dostają jako pierwsze
)
- spróbowałam każdego ciasta (te z masami do mnie nie przemówiły),
- za to
makowiec bardzo przemówił, uwielbiam mak,
- po za spacerami żadnej więcej aktywności
+ nie mam wyrzutów sumienia, to były w końcu tylko 3 dni (w internecie robili z tego tragedię, wszędzie nagłowki artykułów "jak nie przytyć w święta" masakra jakaś, trzeba się cieszyć i jeść od tego te 3 dni były)
+ pojadłam sobie tego z czego zrezygnowałam w ostatnim czasie i tylko się przekonałam, że mi to nie służy (
zamuła, brak chęci do robienia czego kolwiek)
+ dziś już miska ustalona B120/ww150/T80, wracam do normalnego funkcjonowania. Mam tyle nauki, że nie wiem w co ręce włożyć. Oszaleli na tej uczelni.