Życie zaczyna sie po 40-stce w pier*****m bicepsie
Piszesz, że uchodzisz za chudzielca a tu Ci piszą, że masz za dużo smalcu. Dlaczego? Bo ważysz 75kg a w pasie masz prawie 90cm (czyli tyle ile ja przy 92kg wagi).
Biorąc koks z takim BF nie wykorzystasz potencjału środków i zyskasz tylko masę wody i kolejne pokłady tłuszczu.
Trzy miłości życia: dzieci, siłownia, żona...... no może dzieci, żona i siłownia
ZAJRZYJ i jak możesz to POMÓŻ
http://www.sfd.pl/KruQ__prośba_o_pomoc-t996105.html
Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/KruQ__wakacyjny_recomp,_aktualne_foto:_str._122_-t977745.html
Jesteś chudzielcem ze sporym pasem. A to świadczy o błędach żywieniowych.
W diecie masz za mało białka, nie będąc na bombie a tylko ćwicząc na siłowni wg mnie około 2 g/kg trzeba by dać. Musisz pożonglować pozostałymi składnikami: dodać-ująć węgle, dodać-a prędzej ująć tłuszcze.
Jesteśmy w tym samym wieku, więc wiem, że raczej Ci się śpieszy, chciałbyś już przybić, bo szkoda czasu. Ale to jest tak jak KruQ pisze, na tym etapie będziesz wyglądał tylko gorzej. Zrobisz cykla (oczywiście nie tego co zaplanowałeś, bo to porażka jest), złapiesz trochę wody i tłuszczu i tyle niestety.
Moja rada. Pół roku na dobrej diecie (dział odżywianie), dobrym treningu (dział trening) i potem test solo. Ale jak ten test solo, to Ci nie napiszę, zrobię to za pół roku chętnie, jak się przyjdziesz pochwalić efektami nowego odżywiania i treningu.
Pozdrawiam i nie poddawaj się, bo można wszystko zrobić, ale trzeba tego mocno chcieć

Zmieniony przez - skint73 w dniu 2013-12-31 10:50:11
Trzy miłości życia: dzieci, siłownia, żona...... no może dzieci, żona i siłownia
ZAJRZYJ i jak możesz to POMÓŻ
http://www.sfd.pl/KruQ__prośba_o_pomoc-t996105.html
Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/KruQ__wakacyjny_recomp,_aktualne_foto:_str._122_-t977745.html
porównałem mój dotychczasowy sposób odżywiania z dietą rozpisaną przez SFD. I stwierdzam że dużo byków robiłem.....
Nowa dieta jest dość mocno skomplikowana (proces przygotowania zajmie mi dość dużo czasu) ale od poniedziałku zaczynam z nią.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Dziękuję Wam wszystkim za porady. Postaram się co jakiś czas wrzucić tu zdjęcie jak wyglądają postępy.
Prosto rzecz ujmując (przykład):
-białko 2,5-3g/kgmc
-tłuszcze 1g/kgmc
-węgle tyle ile dobić do zamierzonego bilansu kcal
białko: głównie chude mięso, dalej ryby, jajka, twaróg chudy, białko serwatkowe, wątróbka
tłuszcze: olej lniany, tran, orzechy, oliwa, olej
węgle: ryż, ziemniaki, kasze, płatki owsiane, pieczywo ciemne
możesz to zjadać w 4-6 posiłków - bez różnicy, tylko rozłóż je sobie tam jakoś równomiernie... Do każdego w miarę możliwości warzywa, dużo warzyw zielonych zwłaszcza, ale staraj się różnicować. Po treningu i rano możesz oszamać jakiś owoc ewentualnie no i to tyle - proste jak ruchanie.
Trzy miłości życia: dzieci, siłownia, żona...... no może dzieci, żona i siłownia
ZAJRZYJ i jak możesz to POMÓŻ
http://www.sfd.pl/KruQ__prośba_o_pomoc-t996105.html
Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/KruQ__wakacyjny_recomp,_aktualne_foto:_str._122_-t977745.html