WAGA CIAŁA: 74kg -> 82kg
+8kg
OBWÓD PRZEDRAMIENIA: 30cm -> 30cm
+0cm
OBWÓD BICEPSU: 34cm -> 36cm
+2cm
OBWÓD ŁYDKI: 39cm -> 40cm ->
+1cm
OBWÓD UDA: 60cm -> 63cm
+3cm
OBWÓD WOKÓŁ PĘPKA: 88cm -> 97cm
+9cm
OBWÓD KLATKI PIERSIOWEJ: 101cm -> 107cm
+6cm
OBWÓD NADGARSTKA: 19cm -> 18cm
-1cm
OBWÓD KOSTKI U NOGI: 24cm -> 24cm
+0cm
PODSUMOWANIE!
Na wstępie przepraszam za fotki w puzzlach,nie mogę więcej dodać niż 5 zdjęć,przepraszam też za taki długi czas nie robiłem podsumowania,szkoła itp.
Dzięki dla was,ANTKA I PAWŁA,nie było ze mną łatwo wiem,wstyd mi,nie trzeba nic pisać,kto śledził ten wie jak było,zresztą wszystko było w dzienniku.
Do tego ta 18 itd.
Co do diety to Antek zmienił wszystko co do tej pary myślałem o HF.Zmiana na duży +.
Na samym początku w tydzień 10cm w pasie,nie dziwie się,jak pisałem było tak,liczyłem wszystko ze wszystkiego w kalkulatorze.Było VLCD potem przeszedłem na HC na jakieś 5/6 dni przed projektem dużo węgli,potem z dnia na dzień wskoczyłem na HC z liczeniem tylko produktów białkowych białko itd.Wychodziło około 4000kcal,zalało jak widać moment,potem odcięliśmy kcal i dołożyliśmy cardio.
I jakoś do końca zostało tak jak jest.Antek wypomina mi ta margarynę cały czas a wpadła tylko jednorazowo,bo nie miałem w domu źródła tłuszczy.}
Trening tu kolosalna zmiana mojego myślenia,trenowałem bez treningu,na początku byłem na Antka zły a to powód tego,ze przeszedłem na poważny trening,zacząłem szlifować technikę którą doskonale cały czas i jest lepiej było ciężko,ręce mdlały na treningu.Ciężary poszły w górę,ale Antek cały czas mi je nadkładał na sztangę,a ja na nie za dużych kcal,jak na początku redukcji.Nakładałem i starałem się za wszelką cenę podnieść bo trzeba progresować,ale było tak ciężko i faza negatywna zawsze za szybka.Chyba w treningu zmiana na duży PLUS.
Nie byłem dobrym uczniem-poniosłem tego konsekwencje,trudno!Doświadczenie zdobyłem,myślę o redukcji tego smalcu,jeszcze raz dzięki dla was!ANTEK,PAWEŁ!
POZDRAWIAM!