PROJEKT MASA VOL. 3 DT HOP

w przysiadach bardzo mocno wychodzisz z palców
z hantlami j.w. + kolana chyba uciekają do środka?
syzyfki ok

Mamy pomiary sprzed tygodnia, a dziś pora na podsumowanie czekamy więc na zestawienie, tak pomiarów jak i zdjęć z czasu trwania projektu


P.S. i te 9cm w tyfzien jest fizjologiczne niemozliwe jesli nie miałeś mega wyposzczonego organizmu, musiałeś coś źle zmierzyć początkowo

jutro dam podsumowanie

Zdjęcia przed

Kolejne

Aktualne

Kolejne aktualne

WAGA CIAŁA: 74kg -> 82kg +8kg
OBWÓD PRZEDRAMIENIA: 30cm -> 30cm +0cm
OBWÓD BICEPSU: 34cm -> 36cm +2cm
OBWÓD ŁYDKI: 39cm -> 40cm -> +1cm
OBWÓD UDA: 60cm -> 63cm +3cm
OBWÓD WOKÓŁ PĘPKA: 88cm -> 97cm +9cm
OBWÓD KLATKI PIERSIOWEJ: 101cm -> 107cm +6cm
OBWÓD NADGARSTKA: 19cm -> 18cm -1cm
OBWÓD KOSTKI U NOGI: 24cm -> 24cm +0cm

PODSUMOWANIE!

Na wstępie przepraszam za fotki w puzzlach,nie mogę więcej dodać niż 5 zdjęć,przepraszam też za taki długi czas nie robiłem podsumowania,szkoła itp.

Dzięki dla was,ANTKA I PAWŁA,nie było ze mną łatwo wiem,wstyd mi,nie trzeba nic pisać,kto śledził ten wie jak było,zresztą wszystko było w dzienniku.
Do tego ta 18 itd.
Co do diety to Antek zmienił wszystko co do tej pary myślałem o HF.Zmiana na duży +.
Na samym początku w tydzień 10cm w pasie,nie dziwie się,jak pisałem było tak,liczyłem wszystko ze wszystkiego w kalkulatorze.Było VLCD potem przeszedłem na HC na jakieś 5/6 dni przed projektem dużo węgli,potem z dnia na dzień wskoczyłem na HC z liczeniem tylko produktów białkowych białko itd.Wychodziło około 4000kcal,zalało jak widać moment,potem odcięliśmy kcal i dołożyliśmy cardio.
I jakoś do końca zostało tak jak jest.Antek wypomina mi ta margarynę cały czas a wpadła tylko jednorazowo,bo nie miałem w domu źródła tłuszczy.}

Trening tu kolosalna zmiana mojego myślenia,trenowałem bez treningu,na początku byłem na Antka zły a to powód tego,ze przeszedłem na poważny trening,zacząłem szlifować technikę którą doskonale cały czas i jest lepiej było ciężko,ręce mdlały na treningu.Ciężary poszły w górę,ale Antek cały czas mi je nadkładał na sztangę,a ja na nie za dużych kcal,jak na początku redukcji.Nakładałem i starałem się za wszelką cenę podnieść bo trzeba progresować,ale było tak ciężko i faza negatywna zawsze za szybka.Chyba w treningu zmiana na duży PLUS.

Nie byłem dobrym uczniem-poniosłem tego konsekwencje,trudno!Doświadczenie zdobyłem,myślę o redukcji tego smalcu,jeszcze raz dzięki dla was!ANTEK,PAWEŁ!

POZDRAWIAM!

Ten projekt zmienił też moje pojęcie o treningu jak i tłuszczach w diecie. Ogólnie powodzenia w redukcji jeśli się zdecydujesz.

coś chyba ten pas źle zmierzyłeś, nie wiem. Ale foty kompletnie tego nie oddają, za to oddają w pełni zmianę na grzbiecie! gratulacje! jesteś bardziej nabity, cardio Ci służy, nie zaprzestawaj je robić. No fakt faktem, źródła tłuszczy były tragiczne, podejście do treningu z początku też... cały czas Ci się wydawało, że ciężko trenujesz, tymczasem kluczową rolę zagrała intensywność treningu. Jeśli chodzi o starania treningowe wypadałeś najsłabiej, niepotrzebnie kombinowałeś przed projektem, potem Ci się to odbiło czkawką. Mam nadzieję, że wyniosłeś cenną lekcję pokory i treningu i teraz to może tylko owocować. Pamiętaj, że moje zyeby nie były po to bo mi się nie podobasz czy inne bzdury, tylko w celu motywacji. Wiem, że złość na kogoś jest najlepszym motywatorem "teraz Ci skurvielu pokażę, że potrafię! jakiś antek nie będzie mi mówił, że nie dam rady!" o to właśnie chodzi, wzmocnienie charakteru, uwierzenie w swoje możliwości na maxa, niezależnie od tego z jakiego pułapu startujesz. Poprowadź redukcję w następujący sposób:
- nie ruszaj kaloryki, dokładaj cardio co tydzień. Jak już będziesz miał te 80-90min cardio dobowo, dopiero zacznij ucinać z tłuszczy, na spokojnie 10g. Kiedy poczujesz, że potrzebujesz węglowodanów to musisz je zjeść trzymaj węgle na poziomie 2g na kgmc, świetnie nakręcą metabolizm. I cierpliwie do celu

cóz - wiekszosc ujął Rafał.


Pas podlało, ale nie powiedziałbym że tam jest prawie 10cm wiecej, chyba ze dziwnie sie rozeszło


Widzę poprawę praktycznie kazdej partii - klatki, łap, pleców, naprawde na duży plus

Długa droga jeszcze z pewnoscią do wyamrzonej sylwetki, ale jestes na odpowiednich torach! Bardzo sie ciesz, że nie zawaliłeś, nie zrezygnowałeś, a zebrałes się w sobie i pokazałeś że się da