Po drugie - kreatynę sobie odpuść na minimum 3-4 pierwsze miesiące ćwiczeń, bo wydasz tylko pieniądze w błoto.
Po trzecie - normalne obiadki u mamy to bardzo dużo kalorii (sosy itp), dlatego radzę sobie to odpuścić i pilnować w diecie makro-składników, czyli białka, tłuszcze, węglowodany (przecież chcesz wejść w masę mięśniową, a nie tłuszcz).
Po czwarte - piwo raz na jakiś czas nie zaszkodzi ektomorfikowi, jednak ostrożnie z tym, bo alkohol ma STRASZNIE DUŻO kalorii.
Projekt Masa 2014, czyli KUREK nie zniknie!
http://www.sfd.pl/KUREK_nie_zniknie__masa_zimą_2013_[DT]-t994269.html
[ART] Dlaczego białko to nie magiczny proszek i czemu z kreatyną warto poczekać?
http://www.sfd.pl/[ART]_Dlaczego_białko_to_nie_magiczny_proszek_i_czemu_z_kreatyną_warto_poczekać_-t1004088.html