Szacuny
1
Napisanych postów
151
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
958
jaki wstyd.. ja te 57 tylko raz wycisnelam (drugie podejście było drastyczna porażka....) Teraz siedze- wcinam mleko- i myśle,czy do końca roku bede brać je normalnie w seriach ... Cholernie sie boję- ale cóż- może tendencja do kontuzji w tym wypadku sie nei ujawni (wczoraj np. posadziłam sobie kolano- i dzisiaj ledwo chodze ).. Miłego dnia wszytkim wycisaczom sztang <mleko>
Szacuny
10
Napisanych postów
587
Wiek
46 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3343
Hm. Nieraz podchodziłem do ciężaru z którym musiałem walczyć i nieraz mnie gniutł, a na następnej próbie czułem siłe na jeszcze jeden ruch (którego oczywiście bym nie zrobił, ale coś tam w głowie siedziało). Przed życiówką włanczam głośno jakąś ostrą muze, wmawiam sobie że musze, że stać mnie na to, a jak się kłade to mój podający, gdy nie widzi zbytniej wiary w moich oczach, daje mi z nienacka liścia w pape i napewno agrecha wzrasta. Romek Radzikowski, któremu podaje ten sam trener co mi (Maciej Niedbalski) dostaje siarczystego karka tuż przed podejściem do ławeczki. W tym miejscu przypomniała mi sie sytuacja, w której po karku Romek zamiast odrazu podejść do boju odwrócił sie do Macieja i prawie na Niego ruszył (to był puchar Wa-wy, a Romek ze złością zaliczył 217,5kg).
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
ile sie wyciśnie na klatę jadąc na sucho (normalne zupy,normalne kanapki wszystko jak zwykle tylko ćwiczenia)słyszałem że przez parę lat można dojśc do 190 kg.prawda?