1.Przy MC te 30 oraz 40 kg poszly w miare spoko, ale z 44 juz byl problem - dalo rade, ale jak stanelam oko w oko z 48kg to juz nie bylo tak rozowo.Dalam rade zrobic tylko 3 powtorzenia, zmniejszylam ciezar, a i te 44kg juz poszly gorzej.
2.Zaczelam od 40kg, ale potem juz poczulam ze idzie to kosztem techniki wiec musialam zmniejszyc do 35kg
5.Uginanie mlotkowe - na poczatku wydawalo m isie ze te 7kg to bedzie pestka, zmienilam zdanie na koncowkach serii, jednak moze nastepnym razem wezme po 8kg.
Interwaly - rowerek - calkiem spoko, zobaczymy jak bedzie na kolejnych.