siłownia w mieszkaniu?

witam,mam zamiar zrobic silownie w mieszkaniu ale zastanawiam sie czy nie bedzie lipy i burdelu.

mieszkanie jest moje,wiec to nie pokoj u mamy gdzie moge zawiesic drazek na futryne i laweczke, chcialbym przymocowac na poczatek porecze i mocny drazek , potem laweczke i wyciag, mam kawalerke wiec wszystko bedzie w pokoju ok.27m2 . co o tym sadzicie ?

Witam , jeżeli będziesz zainteresowany urządzeniem siłowni w sprzęt firmy marbo-sport to zapraszam do siebie na gg z chęcią pomogę

Zmieniony przez - MS-Andrzej w dniu 2013-11-03 23:35:39

Najlepszy pomysł to siłownia w domu. Ja sam mam tylko, że aktualnie przeniosłem się do warsztatu. Pytaj konkretnie co chcesz wiedzieć :)

Siłownia w domu ok, sam mam i chwalę.... ale w kawalerce? Moim zdaniem zapyerdoli ci to połowę mieszkania, za bym się dobrze zastanowił czy wygoda czy siłka i ciasnota bo nie pogodzisz tego napewno na 27 metrach

też mam siłownie u siebie w domu dokładnie w garażu i zajmuje to sporo miejsca, osobiście nie wyobrażam sobie mieć siłownie w kawalerce, masakra i cały czas bałagan

Ja mam siłkę na ok 27 metrach i daje radę Co prawda ławeczka fajnie się składa i jest wąska, a stojaki trzymam na dworze. Jedyne co wk***ia to walające się ciężary po podłodze ale mi to akurat wisi.

planuje drazek nad futryną porecze wiadomo do sciany, w przyszlosci wyciag rowniez do sciany, co stosujecie na podloge ? zwykla wykladzina wam wystarcza czy macie jakies gumy ?

Grubą wykładziną bez włosia itp. wyłóż całe pomieszczenie, zakup jeszcze gumowe maty np. pod pralkę (dostępne np. w OBI), które zastosujesz pod ciężary. Komfort to podstawa, a to pozwoli Ci swobodnie odłożyć ciężary, nawet 60 kg hantle. Są też specjalne gumowe maty typu puzzle, którymi wykładasz całe pomieszczenie, ale ich cena jest znacznie wyższa niż wspomniana kombinacja, grubo ponad 100 zł za m2. Nie kupuj takich gumowych wycieraczek, bo jest to chińska, bardzo słabej jakości guma i okrutnie śmierdzi, ten zapach często nie mija, wyrzuciłem po tygodniu. Na sprzęcie nie oszczędzaj, ja zakupiłem ławeczkę, stojaki, sztangi i obciążenie takie same jak na profesjonalnych siłowniach dzięki czemu mogę powiedzieć, że mam naprawdę siłownię w domu, a nie jej imitację z jakimś dziadostwem z Tesco. Na tym się lepiej ćwiczy i nie ma dla Ciebie różnicy czy ćwiczysz w domu czy na siłowni. Wszystko jednak zależy od finansów. Co do pomieszczenia to najlepiej jak jest osobno, jak z kimś mieszkasz to pozwala się zamknąć, odizolować, puścić głośniej muzykę i skoncentrować na 100%.

Jeśli zamierzasz zakupić bieżnię to tylko elektryczną w cenie od 3500 zł wzwyż. To nadal słaba jakość, ale wytrzyma kilka lat i fajnie się na tym biega np. kiedy na dworze jest +40 albo - 20 stopni tudzież leje jak z cebra.

27 m2 to zdecydowanie za malo sprobuj sobie teraz to co masz w pokoju przesniesc na 1 strone tzn polowe pokoju a 2 uznaj ze to silownia zobaczysz jak malo miejsca brakk wygody i swobody juz lepiej dac ta 100 zl za miech na silke isc na silownie z klimatem uslyszysz troche stukani krzyczenia i zawsze jak ktos patrzy na cb to wieksza motywacja a i duzo tez daje asekuracja ja np robiac sam klate zalozyl bym ciezar 20 kg mniejszy

Cien mam siłownię w domu i wszystko to co napisałeś to kwestia subiektywna, nie każdy lubi zgiełk i wycieczki na pakernię, a klimat w domu można stworzyć sobie jeszcze lepszy i mocno indywidualny.

Co do umieszczenia siłki w tak małym domu to ja bym odpuścił, mój znajomy ma coś takiego i do czasu kiedy ćwiczył był wieczny nieporządek, a teraz jak mu się znudziło po kilku miesiącach to sprzęt służy mu za wieszaki i stabilizację szaf, a tak nie kupiłby po prostu kolejnego karnetu.

Zmieniony przez - KristoQ w dniu 2013-10-25 17:50:53

mam w swoim pokoju :) jest on co prawda duzy ale lózko i inne meble troche przeszadzaja ale jesli chcesz ten pokoj przezanaczyc tylko na silownie to ok ja np u siebie jem przy biurki to sie czasem troche burdel robi od talerzy itd:D

widze nie ja jeden ma tendencje do gormadzenia talerzy itp na biurku