Zakres ruchowy zasadniczo rozkładał się tak, że:
- na czworogłowy uda starałem się zrobić od 15 do 30 ruchów zależnie od ćwiczenia,
- na dwugłowy uda zakres ruchowy był podobny, czyli od 15 do 30 ruchów,
- na łydkę natomiast starałem się wykonać po 20 ruchów.
Dziś natomiast rozpocząłem kolejny standard, którego defacto nie lubię, a w którym zakres ruchowy mieści się między 20 do 30 ruchów. Aby wszystko nie było zbyt standardowe, jak to u mnie zazwyczaj bywa, postanowiłem podejść do tematu odrobinę inaczej i zrobiłem każde z wykonywanych ćwiczeń na 100 ruchów!!!
Z tego względu, że trenowałem dziś klatkę i biceps to na partie te wjechały następujące ćwiczenia ...
Klatka piersiowa ugięła się pod ...
- pompkami na hantlach ustawionych pionowo
- wyciskaniem hantli na ławce skośnej głową w górę
- wyciskaniem sztangi na ławce płaskiej
- rozpiętkami na bramce
Bicepsy natomiast jęczały z powodu:
- uginania przedramion z hantlami stojąc rękoma na zmianę
- uginania przedramion ze
sztangą łamaną stojąc
- uginania przedramion z linką wyciągu dolnego
Szczerze mówiąc to bicepsy tak czuję, że ledwo piszę ten tekst :)