spowolniony metabolizm

Witam, potrzebuje pomocy bo sama nie umiem dac sobie rady. W sobotę skończyłam kopenhaska no I metabolizm sie spowolnil. Obecnie zjadam 700 kcl xwicze 40-60 min dziennie i ledwo utrzymuje wagę. Mam do zrzucenia jeszcze jakieś 20 kg. Kopenhaska chciałam potraktować jako fazę wstepnna. Co mam robić aby dalej chudnac? Jak odpowiednio zbilansowac dietę? W sytuacji obecnej jak zacznę jeść więcej będę miała jojo. Wiem że jest czas na regeneracje metabolizmu, jak mam z tego wyjść? Proszę pomóżcie. Na kopenhaskiej spadło mi 7 kg, mam też niedoczynność tarczycy isporą nadwage. DIeki kopenhaskiej wyrobilm w sobie silną wole i skurczylam żołądek. Obecnie Jadam kromke ciemnego chleba, jakiś nabiał ( jogurt lub jajko)) ok 150g ryby lub miesa (kurczak) jeden owoc i reszta warzyw, bez slodyczy, xcukru, nie podjadam i ledwo utrzymuje wagę;((

poczytaj sobie
https://www.sfd.pl/Odchudzanie_Łopatologicznie,_czyli_odpowiedzi_na_najczęściej__zadawane_przez_kobiety-t585708.html

i zacznij stosować panujące tu zasady

jeraha

chodzi mi o to jak zaczac i dobrze zbilansowac diete, na czym to polega? no i jak uniknac teraz jojo...:/

poczytasz troszke dokładniej to będziesz wiedzieć co i jak, mam jednak złą wiadomość dla Ciebie, nie unikniesz efektu jojo po kopenhaskiej
zaakceptuj ten fakt i zacznij mądrzej się odżywiać, solidnie trenować, a efekty zazczna się pojawiać, tylko to wymaga sporo czasu

wrzuć swoją miskę, o taka instrukcja jest https://www.sfd.pl/Jak_wrzucić_miskę_w_dziennik__instrukcja_krok_po_kroku.-t892526.html
rozpiski treningów,

tu mozna wiele osiagnąć, tylko trzeba sie nieco wysilić

Dietką kopenhaską zglanowałaś tarczycę do końca. Czy z tego wyjdziesz? Nie wiem.

Poza tym... Kto wierzy w bajki, że w 2 tygodnie można się pozbyć 7kg tłuszczu?

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-08-21 23:46:35

A gdzie napisałam że to tluszcz? Napisałam też- jako faza wstepna a nie jednorazowe dieta. I zwracam sie tu z konkrerna prosba,,,krytyka nic nie zmieni. A jeżeli chodzi o tarczyce to biore leki i robię badania. Skąd pomysł. ze ją rozrregulowalam? Na kopenhaskiej czułam sie dobrZE, mam z czego tracić więc nie byla ona dla mnie wyniszczajaca, wręcz przeciwnie dobrze sie czuje i czułam. Teraz szukam porady odnośnie bilansowania i dalszej diety.

Konkretna to byłabyś jakbyś przeczytała regulamin i wypełniła ankietę
Ja się mało co znam ale wiem, że jak coś działa na krótko to jest do dupy. Nie ma cudownej, natychmiastowej recepty
Twój metabolizm tak zwolnił, że przeszedł w fazę oszczędzania, wszystko co jesz odkłada na później pewnie dieta za dietą i dietą pogania
Prosisz o pomoc to przeczytaj regulamin, wypełnij ankietę i wyluzuj bo nic nie zyskasz a stracić możesz wiele

Jedno jest pewne. Znajdziesz tu pomoc! i bez paniki

A w jakim celu się człowiek odchudza, skoro nie aby pozbyć się tkanki tłuszczowej?
Odwodnić się, pozbyć cennych elektrolitów, witamin, minerałów, niezwykle cennych kw. tłuszczowych o-3 (budują m.in. mózg!), doprowadzić do ubytków w tkance mięśniowej (uwaga: serce, jelita to też tkanka mięśniowa!)?
Żadna filozofia, nasze bardzo szczupłe dziewczyny tracą nawet i 5kg w ciągu 5 dni - dzięki sprytnym zabiegom, bez jedzenia 700kcal

Dlaczego uważam, że skopałaś tarczycę? Bo ona szybko reaguje na wszelkie głupoty. Ale skoro dla Ciebie rozwiązaniem są tabletki... Git. Warto się jednak zastanowić, co jest nie tak z tabletkami, skoro masz nadwagę i musisz uciekać się do dziwactw typu dietetycznych (NB, które nic wspólnego nie mają ze szpitalem królewskim -rigshospitalet - w Kph). Jest tutaj wiele dziewczyn z problemami tarczycowymi, głodzić się nie muszą, baaa... Gruszka jada i 300g węglowodanów dziennie i nie tyje, a wręcz chudnie.

Chcesz pomocy w zbilansowaniu diety? No fajnie, ale skąd ktoś ma wiedzieć ile i czego masz jeść? Masz 145cm wzrostu czy 185, otyłość brzuszna czy nie, jaki jest realny poziom tkanki tłuszczowej (realny nie mierzony maszynami z kosmosu)?
Kuli czarodziejskiej nikt tu nie ma, żeby powróżyć Po coś ten regulamin działu napisany został.

Oraz: wypadałoby docenić wartość konstruktywnej krytyki, bo to, co robisz na pochwały i zachwyty nie zasługuje.


Więc albo działasz na naszych zasadach, albo fochasz się. Jak to drugie, to nie mamy o czym gadać. Kometować i odgryzać możesz do woli. Płakać nie będziemy.

...

Fergi - rozumiem, że w swoim imieniu gadasz?

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-08-22 08:42:31

Martucca pomoc rozumiem jako uświadomienie tego co robi źle( chociażby Twój post wyżej), dziewczyna dostała info do regulaminu, są dostępne linki co jeść i jak jeść - dla mnie to jest pomoc którą można znaleźć na forum.

Sory ale nie mogę jak czytam ten bełkot - Ty normalna jesteś? "700 kcl xwicze 40-60 min dziennie i ledwo utrzymuję wage"? Ja bym powiedziała "ledwo żyję", masakra. O diecie kopenhaskiej nie powinno się w ogóle myśleć jak o jakichś fazach wstępnych. Kilogramy i tak wrócą, co byś nie robiła. Dieta kopehnaska to strzał w kolano, pod każdym względem.

Zmieniony przez - Lisus w dniu 2013-08-22 12:17:39

"A w jakim celu się człowiek odchudza, skoro nie aby pozbyć się tkanki tłuszczowej? " aby pozbyc sie tkanki tluszczowej:) a w jakiej diecie pierwszy kg to tluszcz? bo przewaznie to woda, a napisalam ze kopenhaska traktuje jako faze wstepna.

"tracą nawet i 5kg w ciągu 5 dni - dzięki sprytnym zabiegom, bez jedzenia 700kcal " - zamiast robic tajemnice, oswiecilabys mi mozg, bo widocznie brakuje mi mineralow i witamin:)

"Ale skoro dla Ciebie rozwiązaniem są tabletki... Git. Warto się jednak zastanowić, co jest nie tak z tabletkami, skoro masz nadwagę i musisz uciekać się do dziwactw typu dietetycznych (NB, które nic wspólnego nie mają ze szpitalem królewskim -rigshospitalet - w Kph). Jest tutaj wiele dziewczyn z problemami tarczycowymi, głodzić się nie muszą, baaa... Gruszka jada i 300g węglowodanów dziennie i nie tyje, a wręcz chudnie. " - m in. po to sie tu zalogowałam zeby sie czegos dowiedziec, a Ty zamiast mi pomoc tylko krytykujesz! przyjelam do wiadomosci co myslisz o kopenhaskiej, ale nie zmieni to faktu ze jestem juz po niej i czasu nie cofne.. nie widzialas wynikow tarczycy - wiec nie wiesz czy sa w normie. oprocz tabletek od ukonczenia kopenhaskiej i do kopenhaskiej jem duzo ryb, pije magnez, wode z jodem, i jem produkty ktore wplywaja korzystnie na moja tarczyce (wykluczajac kopenhaska, aczkolwiek i tam jest ryba i mieso wolowe ).Jezeli moge prosic o link do ankiety bede wdzieczna bo jakos nigdzie nic takiego nie zauwazyłam.
Jezeli chodzi o docenienie Waszej krytyki - ok, skrytykowalyscie. ale nie o to na tym forum chyba chodzi.
Nie "focham" sie tez, bo inaczej bym tu nie pisala, licze na wasza pomoc, chyba juz dosc zj**??

a jezeli chodzi o to czy jestem normalna? owszem i nie padam ani nie mdleje, nie mam tez slinotoku na widok czeklady:)