UFC Fight Night 26: Shogun vs. Sonnen - wyniki gali.

Tam manager Materli, jak się okazało że miał w Niemczech walczyć, tłumaczył, że chcą aby Materla walczył w UFC i doszło do pojedynku Materla - Silva, tak Anderson, nie Wand
Ogólnie On ma wielkie serce do walki, ale coś jest nie tak, jeśli ciągle ma okazję to okazywać, jak np nadziewanie się na up kicki Kendalla i ogólnie, zbieranie tylu ciosów.

No coś mu głowy w walce brakuje albo coś, coś jest w cholerę nie tak jak powinno.

Z tym parterem to śmieszna sprawa bo nikogo dawno nie poddał w walce ale w AKA mówią, że zaj**isty jest i od tego dostał od nich ksywę Magic i że Cormiera poddał raz na sparingu.

Serio?

To byłby już drugi przypadek Gandalfienia Materli.

Może jest niestety jednym z tych treningowych wymiataczy w takim razie - którzy w walce nie potrafią do końca pokazać umiejętnośći...

Czemu Materla jest od dwóch stron głównym tematem w tym...temacie ? Jak obstawiacie - Reem leci czy nie? Imo renegocjacja kontraktu albo won, bo kosi mniej więcej 250-350 na sucho za walkę. Lombard przy połowie tej wypłaty już sra w gacie i ma ostatnią szansę.

Za obstawiam renegocjacje kontrakktu i jeszcze przynajmniej jedna walka, nie wywala go jednak ciagle wbzudza emocje i przyciaga ludzi - mimo wpyerdolu od Big foota i tak kazdy tu z wywieszonym jęzorem czekal na walke z Brownem

A Materla to moze co najwyzej poddal Cormiera na jakims treningu samego parteru (walka z kolan) + jeszcze do tego pewnie w gi bo na sparingu MMA z uderzeniami w parterze i stojka to cormier / Cain nim mate zamiataja

myśle, że leci - 2 porażki przez KO i zgarnia tyle, Lombard nie dość, że zgarnia mniej to jeszcze walka z Boetschem była bliska a z Okamim decyzja i przegrał 28-29 w dodatku on przeszedł wage niżej, bo pewnie jakby nie przeszedł to by poleciał - Reem by szybko 205 nie zrobił. Poleci imo chociaż z drugiej strony HW jest słaba - na bank na numerowanej go nie zobaczymy ze względu na % z PPV tj ostatnio, jak nie poleci to pewnie renegocjacja albo walka, która się sprzeda hmm może z Nelsonem jak przej**ie z DC

Jak Reema nie wyj**ią to jest sporo opcji dla niego w sumie:
- przegrany Mir/Barnett - walka prawdopodobnie by była o być albo nie być w UFC chociaż nie wiem czy Mira takim kalibrem przeciwników będą traktować, bo JDS, DC, Barnett i nawet Overeem to jednak sama wysoka liga zwłaszcza, że Reem dla Mira jest niewygodny stylistycznie bardzo.
- Gonzaga jak pokona Jordana jest,
- nawet wygrany Rothwell/Vera by się zdał zwłaszcza jak Vera wygra,
- może Pat Barry haha,
- wspomniany Nelson,
- może Big Nog, ale on chyba ze Struve będzie walczył,
- i zostaje jeszcze rewanż z Huntem i opcje się kończą no chyba, że ściągnął Kharitonova zrobić trylogie.

imo najlepsza opcja to ten Nelson jak przegra i przegrany leci z UFC, ale może już Reem zwolniony i info niebawem przyjdzie- poczekamy-zobaczymy.

a wy jak myślicie, która najlepsza opcja?

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-08-20 21:58:42

Barrego bym zobaczył, walka na pewno by się sprzedała. Mir jakby przetrzymał pierwsze szarże Reema to by mógł wygrać. A Hunt to by mógł wygrać, bardzo duże szanse by miał, nie dałby się znokautować niemal na pewno, Reem musiałby bardzo mądrze zawalczyć z nim, a Hunto całą walkę jest groźny ze swoim uderzeniem. Sporo opcji przed Reemem ale do TSa chyba już nie dojdzie nigdy, wszystko przez to fatalne cardio, to już Carwin miał lepsze bo całą rundę nak***iał Lesnara jak dziki i przetrwał JDSa.

z tego co podałeś to imo Mir by chyba był najbezpieczniejszy dla Aliego? tzn najmniejsze ryzyko kolejnego KTFO na Alim
Nelsen by go mógł ustrzelić, Hunt tak samo bo ali za ruchliwy nie jest jednak. Barnett kompletny fighter.
zależy czy jak nie wyleci to dadzą mu kogoś na kimś by się mógł odbić czy ostatni solidny sprawdzian i jak przegra to bb

ja bym chciał żeby jeszcze ostatnią szansę dostał - żeby nie było wątpliwości co do "spuścizny" Reema w MMA, bo nawet ja go w ch** przeceniałem a teraz to mam zdanie, że on zawsze w MMA to był co najwyżej mocnym średniakiem, K-1 to inny sport. Bardzo chciałbym żeby dostał jeszcze szanse.

W sumie czy ja wiem czy go przeceniałem.. - zawsze uważałem, że jak kogoś nie skończy szybko i ten koleś się nie nazywa Paul Buentello to dostanie wp****** i w sumie to racja tylko, że obstawiałem, że jednak skończy w tej 1 / na początku 2 rundy Bigfoota i Browne'a a tak się nie stało.



Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-08-20 22:28:46

Nelson to nie jest dobra opcja, bo jest odporny na ciosy xD W dodatku ma KO power, a Reem coś kiepsko się zasłania ostatnio.