Zmieniony przez - Icarium w dniu 2013-08-19 17:45:59
...
Napisał(a)
Mnie wydaje sie ciekawa alternatywa przydatna nie tylko do parkour, bo swietnie rozwija cale cialo.
Zmieniony przez - Icarium w dniu 2013-08-19 17:45:59
Zmieniony przez - Icarium w dniu 2013-08-19 17:45:59
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
IcariumWidze ze rozumiemy co innego przez kulturystyke. Ja pisze o kulturystyce w rozumieniu "ojca polskiej kulturystyki" Zakrzewskiego czyli kulturystyka to sila, sprawnosc i piekno. Kulturysta musi nie tylko miec mase, ale rowniez sila w kazdym rozumieniu, musi spokojnie biec dystanse do 10km (np. Arni regularnie biegał), isc wiele kilometrow w gorach z plecakiem, pływać, mieć gibkość zwlaszcza kregoslupa itd. Niestety tego nie widac po ludziach na silowni. I chyba dlatego mamy rozne zdanie o przydatnosci tego rodzaju cwiczen jak z filmikow jako alternatywy w roznych etapach treningowych.
A na marginesie to zobaczcie np. na franka shamrocka, sila, gibkosc, dynamika, kondycja super itp. i wielu innych, polaczyc to mozna.
Zmieniony przez - Icarium w dniu 2013-08-21 00:14:00
Wszystko pięknie - tylko skakanie po ścianach to nie kulturystyka i tym mięśni nie zbudujesz. Tak jak Ci już tu wcześniej inni pisali - nie ten dział.
A z tym Arnoldem to nie przesadzaj. Tak jak on biega dziś większość osób ćwiczących robiąc aero na przykład - sam tak robię. Cześć osób - w tym np. ja - woli jednak zrobić 15 minut interwałów na pełnym ogniu niż ganiać 60 minut na bieżni. Po prostu musi do Ciebie dotrzeć że nie wszyscy mają takie same cele jak Ty.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Świetnie, że tak się Tobie wydaje. A alternatywą dla czego miałoby to być?
Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2013-08-19 18:41:07
Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2013-08-19 18:41:07
...
Napisał(a)
Do treningu z zelastwem, jezeli chcesz zbudowac sprawne i silne cialo, a nie tylko umiesnione.
...
Napisał(a)
IcariumDo treningu z zelastwem, jezeli chcesz zbudowac sprawne i silne cialo, a nie tylko umiesnione.
No jednak trening kulturystyczny jest dużo bezpieczniejszy - co akurat moim zdaniem jest bardzo istotne. Poza tym czymś takim można poprawić koordynację, może trochę dynamikę i siłę, ale masy w stylu kulturystycznym to z tego nie będzie. Ciężar własnego ciała to ciut mało dla niektórych partii - wręcz bardzo mało.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Trochę takie wydziwianie i typowo ogólnorozwojowy. Dla kulturystów zupełnie niepotrzebne.
...
Napisał(a)
IcariumDo treningu z zelastwem, jezeli chcesz zbudowac sprawne i silne cialo, a nie tylko umiesnione.
Raczej nie, taki trening w dodatku bez nadzoru osoby doświadczonej niesie o wiele większe ryzyko niż trening na siłowni, poza tym ciężarami można poprawić sprawność, trening siłowy to nie tylko wyciskanie "na klatę".
...
Napisał(a)
Wiesz, 4 lata cwiczylem w 2 bardzo znanych fitness clubach w Poznaniu i osoby zajmujace sie wylacznie treningiem silowym w znaczeniu kulturystycznym zdecydowanie nie mozna bylo nazwac sprawnymi. Jezeli trener personalny (mowie zbiorczo o kilku osobach) biegnie na biezni i na 2 kilometrze ma tetno ponad 160 przy bardzo srednim tempie, ma super kaloryfer ale dragonflaga nie jest w stanie zrobic, robiac cwiczenie z ab wheelem robi tylko z kolan bo wstac nie potrafi, a po 10 min kettli 16kg jest blady jak sciana, na drazku zamiast podciagac sie to sie rzuca, pod prysznicem uzywa szczotki bo sobie reke plecow nie umyje to nie jest osoba ktora mozna uznac za sprawna. Jedynie czym niektorzy blyszcza to wiedza z chemii na poziomie doktora nauk medycznych. Nie mowie ze wszyscy, bo sa naprawde dobre osoby, ale jak obserwowalem wiekszosc osob cwiczacych tylko sposobem kulturystycznym to sa strasznie nieruchawi.
Zmieniony przez - Icarium w dniu 2013-08-20 16:12:54
Zmieniony przez - Icarium w dniu 2013-08-20 16:12:54
...
Napisał(a)
Nie wiem czy kiedykolwiek ważyłeś np. 110 kg, ale bieganie wtedy nie należy do przyjemności - chyba że mówimy o sprintach. Oczywiście nie mówię o 110 kg sadła a masy mięśniowej.
To że ktoś męczy się trenując z kettlami jeśli dopiero zaczyna z nimi zabawę nie oznacza że za kilka tygodni nie będzie z nimi robił co chce.
Trochę za bardzo idealizujesz takie zabawy jak te z filmików.
Też się na przykład sam nie podrapię po całych plecach - czy to jest Twoim zdaniem wyznacznik braku sprawności. za to potrafię na przykład zrobić 50 przysiadów ze 100 kg na plecach czy wiosłować jedną ręką cieżarem większym niz moja waga o 20-30%. Coś za coś jest zawsze. Przerost mięśni nieuchronnie ogranicza w pewnym stopniu ruchomość, ale za to daje ogromne możliwości siłowe. Także może nie przesadzaj z tym że wszyscy ćwiczący na siłowniach kulturystycznie to kaleki. Mi na przykład nie zależy na tym żeby skakać po ścianach.
To że ktoś męczy się trenując z kettlami jeśli dopiero zaczyna z nimi zabawę nie oznacza że za kilka tygodni nie będzie z nimi robił co chce.
Trochę za bardzo idealizujesz takie zabawy jak te z filmików.
Też się na przykład sam nie podrapię po całych plecach - czy to jest Twoim zdaniem wyznacznik braku sprawności. za to potrafię na przykład zrobić 50 przysiadów ze 100 kg na plecach czy wiosłować jedną ręką cieżarem większym niz moja waga o 20-30%. Coś za coś jest zawsze. Przerost mięśni nieuchronnie ogranicza w pewnym stopniu ruchomość, ale za to daje ogromne możliwości siłowe. Także może nie przesadzaj z tym że wszyscy ćwiczący na siłowniach kulturystycznie to kaleki. Mi na przykład nie zależy na tym żeby skakać po ścianach.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Osoba ktora sie sama nie podrapie po plecach lub nie przebiegnie min. kilometra, moze i jest silna, ale nie ma sprawnosci ogolnej. Akurat ten od biegania nie przekraczal 90kg, a przy tylu to ludzie biegaja maratony. Zgadzam sie, ze jest cos za cos, ale jak ktos chce miec sprawnosc ogolna to nie mozna przesadzic w zadna strone.
Graty za wyniki w wioslowaniu !!! Natomiast przysiady to przy tej masie nic specjalnego.
W zyciu bardziej przydatne jest wziacie plecaka 30kg i 16 km prawie bez zatrzymywania sie w gorach
Graty za wyniki w wioslowaniu !!! Natomiast przysiady to przy tej masie nic specjalnego.
W zyciu bardziej przydatne jest wziacie plecaka 30kg i 16 km prawie bez zatrzymywania sie w gorach
...
Napisał(a)
to nie ma nic wspólego z kulturystyką, nawet z jakimkolwiek sportem siłowym...
może się ktoś tu nawet na mnie obraxi ale jak dla mnie to jest mieszanka jakichś dziwactw
jednak jednak jest absolutnie pewne- że nie pasuje to do tego działu.
Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2013-08-20 17:00:20
może się ktoś tu nawet na mnie obraxi ale jak dla mnie to jest mieszanka jakichś dziwactw
jednak jednak jest absolutnie pewne- że nie pasuje to do tego działu.
Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2013-08-20 17:00:20
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
https://www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie/photos/a.1433936366899118.1073741828.1433433930282695/1434660943493327/?type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=845830128789824&set=a.163427777030066.27088.100000885337703&type=1&theater
...
Napisał(a)
Nie ważę od dawna 110 kg - nie potrzebuję już tyle, a 50 przysiadów z 100 kg robiłem ważąc 98-100kg. Poza tym nie nigdy mi nie zależało żeby biegać kilometr czy dwa i do tego nie trenowałem. Daj mi 3 miesiące i będę śmigał jak należy.
Widzisz u ciebie jest tak że oceniasz ludzi po tym co zobaczyłeś. Ale te osoby nie biegały po to żeby robić wynik na 1000m. gdyby była taka potrzeba to zaręczam, ze każdy jest w stanie przygotować się na dobry wynik - tylko po co? Mnie bardziej kręci przerzucanie żelastwa i nie mam takich celów jak Ty. Ale to nie oznacza że nie jestem sprawny. Gdybym potrzebował większej gibkości czy wytrzymałości to bym się pod to przygotowywał i też bym miał wyniki. A to że teraz bez treningu pod takie próby byłbym w tym cienki jest marnym wyznacznikiem tego że brakuje mi sprawności. Podobnie było na 90% z osobami które widziałeś na siłowniach. Mieli inne cele niż Ty i pod to dobierali metody treningowe. Gdyby zmienili cele uległyby także zmianie metody treningowe i wyniki bardzo szybko by się w nicvh poprawiły.
Widzisz u ciebie jest tak że oceniasz ludzi po tym co zobaczyłeś. Ale te osoby nie biegały po to żeby robić wynik na 1000m. gdyby była taka potrzeba to zaręczam, ze każdy jest w stanie przygotować się na dobry wynik - tylko po co? Mnie bardziej kręci przerzucanie żelastwa i nie mam takich celów jak Ty. Ale to nie oznacza że nie jestem sprawny. Gdybym potrzebował większej gibkości czy wytrzymałości to bym się pod to przygotowywał i też bym miał wyniki. A to że teraz bez treningu pod takie próby byłbym w tym cienki jest marnym wyznacznikiem tego że brakuje mi sprawności. Podobnie było na 90% z osobami które widziałeś na siłowniach. Mieli inne cele niż Ty i pod to dobierali metody treningowe. Gdyby zmienili cele uległyby także zmianie metody treningowe i wyniki bardzo szybko by się w nicvh poprawiły.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
Poprzedni temat
Zamiana planu 3 dniowego na 4 HELP
Następny temat
siłka,bieganie,basen, sauna-jak rozpisac??
Polecane artykuły