Marcin Martini Piechota - droga do MPJ i MŚJ

Elegancko. Te twoje nogi, masakra Na żywo robią jeszcze większe wrażenie

Nogi przekozak.

asuke89 dziękuję za dobre słowa! Zawsze potrafiłeś mnie dodatkowo zmotywować

Piątek - 09.08.2013
Trening - Barki, Brzuch

We wtorek poleciał trening klatki, przodu barków oraz tricepsów.
Środa należała do najszerszych grzbietu, bicepsów oraz brzucha.
Czwartek poleciały całe nogi - dotkliwy spadek siły w przysiadach klasycznych, za pewne efekt licznych aerobów.

Od dzisiaj wprowadzam istotne zmiany w diecie. Tłuszcze zwierzęce wywalone, ogólna ilość tłuszczy w dół, delikatna ilość węgli w dół.
Nie odczuwam jeszcze głody stąd decyduję się na obcięcie kalorii.

Dieta:
- I. Omlet: 10 białek jaj, 110g płatków owsianych, 50g WPC, 10g oleju lnianego
- II-IV. 260g filetu z piersi kurczaka, 110g makaronu durum (w 1-dnym posiłku 380g ziemniaków)
- V. 120g makaronu razowego, 20g mix orzechów i migdałów, 10g oleju lnianego

TRENING:
1. Unoszenia na boki 1s siedząc, 1s stojąc, 1s z wyciągiem po 12-20x
2. Unoszenia na boki w opadzie 1s siedząc, 1s stojąc, 1s z wyciągiem 15-20x
3. Unoszenia sztangi do brody w opadzie równoległym do ziemi 3s 12-20x
4. Wznosy przed twarz 1s siedząc, 1s stojąc, 1s z wyciągiem

5. Toczenie sztangi 5s 10-15x
6. Spięcia brzucha na skosie 2s xMAX

Aeroby:
Na czczo: 45 min rowerek stacjonarny
Po treningu: 25 min interwały na bieżni

Jeszcze nie wrzuciłem aktualnych filmów, ten z poprzedniego treningu klatki:




Pozdrawiam!

Zastanawia mnie, aż tyle białka wcinasz w jednym posiłku - wszystko wchłaniasz? :P

Filmiki super, jedziesz dalej. Wpadam dziennie i przeglądam. Może się z techniką podciągnę ;)

Zmieniony przez - babcius w dniu 2013-08-09 19:43:45

babcius - chodzi Ci pewnie o śniadanie? Na noc nie jadam białka z posiłku, więc rano nadrabiam Środkowe posiłki mają więcej piersi bo jest ich 3, a nie jak zwykłem jadać 4. Zatem zamiast ok.200g = 800g/dzień, mam 260g na 3 posiłki = ok.800g/dzień, na jedno wychodzi.

Tak, chodziło o śniadanie - tak się zastanawiałem, bo ja staram się nie przekraczać 30-40g białka na posiłek, bo się naczytałem że jest pewne ograniczenie jeśli chodzi o przyswojenie w jednym posiłku.

uuu to ja tez chbya 30g nie przekrocze

https://www.sfd.pl/Białko__maksymalna_ilość_w_1_posiłku-t701936.html 

Panowie, w artykule jest to dobrze opisane, aczkolwiek trzeba ilość białka czy to w diecie czy w posiłku dobierać indywidualnie. Zestawienie WPI i białek jaj w posiłku daje wchłanianie 1-2godz z serwatki i 1,5-4godz z jaj (mowa o moim śniadaniu) więc białka bezpośrednio niewiele się na siebie nakładają w uwalnianiu aminokwasów.

Na ogół w okresie masy nie przekraczam 150g piersi z kurczaka na porcję, czyli 30-40g. Przy redukcji sami za pewne wiecie, że białko jest także potrzebne dla większej termogenezy i metabolizmu.

Dokładnie tak. Nie ma co porównywać czynnego zawodnika a amatora, który waży 60kg. Jest wiele faktorów, które trzeba uwzględniać