[DZIENNIK] Kalistenika dawid343123

Łap soga gsmt, za poprowadzenie mnie w dobrym kierunku :) Aczkolwiek same plany i efekty skazanego i treningu gimnastycznego są nie co inne i można to traktować trochę inaczej.

Dzisiaj postaram się wrzucić te dwie zapiski z ostatnich treningów :)

I gdzie zapiski? :D

Sory, że tak późno, ale zbytnio nie miałem kiedy tego zrobić. Nie zrobiłem treningu w wt bo dalej miałem domsy po treningu, szczególne na klacie, musiałem sobie zrobić dzień przerwy, bo ciężko nawet rozgrzewkę było zrobić. Więc trening był w pon, wt-przerwa i dopiero znowu w środę.

Trening A
Tuck Planche 10 s x 6 - pod koniec to już mnie nadgarstki bolały, ale jest dobrze.
Tuck Front lever 10 s x 2 - Nie dokończyłem tego, bo mi się drążek wyginał, mam rozporowy w futrynie, jak by zleciał na kafle w tej pozycji, to by wesoło nie było (albo zastąpię to ćwiczenie innym, albo będę je robił na dworze, ale już po treningu)
Pompki nap poręczach (dipsy) 5x5 - idzie mi bardziej w klatkę, triceps jest zdecydowanie lepiej zaangażowany od klatki w reszcie ćwiczeń.
Podciąganie nachwyt (tu się jeszcze zobaczy)4x5 - dźwigam się tylko w górę, bo jak opuszczam się do zwisu w dół, to nie mogę napiąć barków, z czasem postaram się robić coraz poprawniej.
Kombinacje brzuszków, zapomniałem zobaczyć czy mogę robić jandy:
Wznosy tułowia do kolan 10x5
Potem ta sama pozycja co wyżej tylko, że lewym łokciem dotykam prawego kolana i na odwrót 10x10
Wznosy nóg leżąc 10x10
Potem 2 x wznosu tułowia do kolan 10x
W między czasie robię deskę na 15 sekund.
Wiem, że to bez ładu i składu, ale musiałem improwizować, bo kompletnie zapomniałem, że miałem co wrzucić na brzuch. Do piątku spróbuje to już uregulować.

Pistolety 5x5 (ale z podporem normalnie jeszcze tak nie dam rady) - nie dam rady jeszcze pełnego przysiadu to robię tak do połowy, ale ćwiczenie, jest na prawdę bardzo fajne.

Trening B
Stanie na rękach 10sekund x5 czemu razy 5, a no bo miałem tylko nie cała godzinę na trening i musiałem się sprężać. Ale to przecież tylko 1 serie 10 sekundowa stwierdzicie. Tyle, że bardzo roztargniony zemnie koleś i robiłem 10 x 10 tak jak w przypadku A i myślałem, że mam zrobić 10 x 10, a tu tak na prawdę miałem zrobić 10 x 6 i tak głupio wyszło. Samo ćwiczenie poszło, aczkolwiek spocony byłem nie miłosiernie i trochę mi ślisko było.
L sit 10 sekund x5 nie jest to takie łatwe, mam tu ugięte nogi. Robię to na przyrządach do pompek. Ale myślę, że z czasem pójdzie do przodu.
Pseudo planche pompki 5x5 - następnym razem muszę zwrócić uwagę na ułożenie rąk, ale te pompki są naprawdę fajne. Czuje przy nich cały nie tyle mięśnie klatki co szkielet i dobrze angażują ręce.
Podciągnie podchwyt 4x5 Tutaj jest lepiej niż z nachwytem nie mam tu jakiś większych problemów.
Scyzoryki 10x5 sam nie wiem czy przy tym zostać, czy szukać dalej. Wolał bym się wziąć za coś bardziej wymagającego.
Przysiady z wyskokiem 5x4 Tu zaj**iście było czuć nogi. Podczas schodzenia po schodach same mi się uginały. Następnym razem tylko walne 5x5.

Na razie sam widzicie jest kilka nie dociągnięć itd, ale nie ma co trzeba je poprawić. Teraz idę do technikum, to raz w tygodniu będziemy mieć siłownie. Jak się tylko dowiem na jakiej to zasadzie będzie działać i czy to będzie tak, że tylko jeden konkretny dzień, czy też będzie to raz np środę, potem w pt. Jest tam sporo sprzętu, ale zobaczy się czy będzie można samemu cisnąć, czy według wuefisty. W pon sobie po treningu jeszcze na rower wsiadłem i tak grubo poand 2 h pojeździłem. Wiem, że to nie dużo, ale zawsze coś, muszę poprawić kondycję bo kuleje.

teraz czujesz ze trenujesz ?4

W technikach wystarczy zagadać z dyrektorką/WFistą i spokojnie można po lekcjach ćwiczyć na siłce. U mnie ta było. Tylko że u nas siłka, była słabo wyposażona to się nawet chodzić nie chciało.

O tak, zdecydowanie czuć, że trenuje. Te treningi nie są wcale takie łatwe. Jak wiadomo jedno ćwiczenie izometryczne może angażować sporo partii. Tutaj się bez strechingu nie obejdzie. Trzeba też uważać na klatkę, bo jak zauważył jeden/dwóch użytkowników temacie Freeda, że klatka się kurczy. Z tego co pamiętam to na tej siłowni było sporo sprzętu, może nie było on najnowszy, był w dobrym stanie. Jeśli dało by się ugadać to było super. Mógł bym robić więcej rzeczy, po za tym trochę tęsknie za hantlami. Jutro kolejny trening A. Chyba dodam do treningu Mostek :D BTW we wrześniu jak się już zacznie sezon na zapisy do różnych sekcji do chyba zapisze się na MMA, albo Muay Thai, podobno mam dobrą sekcje w swoim mieście. Chyba zamiast tego Tuck Back Lever wrzucę mostek i L-sit. L-sit to dobry pomysł o tyle, że nie będę musiał robić żadnych ABS'ów. Jeszce zobaczę czy te Jandy będzie się dało zrobić.

Zmieniony przez - dawid34312 w dniu 2013-08-08 16:48:19

Zmieniony przez - dawid34312 w dniu 2013-08-08 17:03:12

Mostek musi być

Tuck back lever to jedno z najlepszych ćwiczeń dla beginnerów, sam to robie w 4 seriach(w brzuch daje mocno), nie zmieniaj cały czas treningów bo ci się mięśnie nawet do ruchu nie przyzwyczają...Hannibal mówi stick to ur routine, i to wlasnie bardzo wazne

Zmieniony przez - Asams w dniu 2013-08-08 23:16:11

zmieniac sobie mozna cwiczenia co trening jak juz sie jest zaawansowany i kazdy ruch ma sie w "pamieci"