Motywacja po zerwaniu

nie patrzalem na to z tej strony.. , dzieki desss

hehe elagcnko Jonhsu ;)

Nic tak nie pociesza po rozstaniu jak widok, że laska ostro przybrała na masie Za kilka lat wspomnisz moje słowa

A co jeśli nie?

"jeżeli ból nas uszlachetnia, to mamy błękitną krew, żaden szmul nie złamie serca, nie będę płakać po ex"
a każda motywacja jest dobra :D

jeszcze nie jedna ex zatęskni za nami panowie

Nie ważne czy to robisz dla niej czy nie, ja tez na poważnie przygode z siłka zacząłem po zerwaniu z dziewczyna ale po jakims czasie zaczałem znajdowac inne plusy dbania o siebie i to sie stalo piorytetem, a dodatkowo zanim osiagniesz juz jakas muskulature to ona zapewne znajdzie sobie drugiego i o Tobie zapomni wiec na dłuzsza mete motywacja słaba ale na początek jest wysoka

Za mną żadna ex nie tęskni

mendriv ale za to jest wysoka satysfakcja kiedy idzie ona z nowym "boyem" szkieletem a ty masz 40+ w lapie :)