SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

tequila sunrise - redukcja, hiperprolaktynemia pods.-21

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 28590

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 257 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12004
10.07.2013
Dzień nietreningowy




dzisiaj po raz pierwszy w życiu własnoręcznie otworzyłam kokosa i tak oto go przystroiłam z tej okazji





Zmieniony przez - tequila sunrise w dniu 2013-07-10 22:19:42
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Tylko przy ATG zwracaj uwage na technike i najlepiej rób przed ścianą, wtedy to ma sens
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1544 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35837
Tequilka - zerknęłam na podsumowanie, bo pamietalam, ze mam podobna troche budowe do Ciebie... Nonono, super wyniki gratuluje. Odpoczywaj skutecznie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 257 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12004
veronia, dziękuję bardzo! długa droga jeszcze przede mną i mam nadzieję, że dam radę

a tymczasem...
wymiary z dzisiejszego poranka.
nie oczekiwałam raczej minusów na diecie "na oko" z kilkoma odstępstwami. plusów też nie oczekiwałam.
a mam i jedno, i drugie
moja mama twierdzi, że mogłam 'spuchnąć' od truskawek, których sporo pochłaniam odkąd wróciłam, bo przez 2 tygodnie mnie ominęły i chciałam skorzystać z sezonu.
cóż... mam nadzieję, że to spuchnięcie, a nie tłuszcz od nieliczonej diety. zobaczymy jak będzie za tydzień, bo tym razem wezmę ze sobą centymetr, żeby już nie było więcej "białych plam" w dzienniczku wymiarów.




Zmieniony przez - tequila sunrise w dniu 2013-07-11 12:35:36
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 257 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12004
11.07.2013
Dzień treningowy


Trening B.
orbitrek 6 minut
1. martwy ciąg Sumo 10x 32kg, 10x 37kg, 8x 37kg
2a. wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 10x 4kg, 10x 6kg, 10x 6kg
2b. ściąganie drążka górnego do klatki 10x 20kg, 10x 20kg, 8x 20kg
3a. wznosy z opadu 3x10
3b. snatch jedna ręka 10x 6kg, 10x 8kg, 10x 8kg
4a. brzuszki 3x25
4b. odwrotne brzuszki 3x15
4c. skłony boczne 10x12kg, 10x12kg, 10x12kg
orbitrek 10 minut
stretching

napoje:

woda
herbata czarna, czerwona 1x
kawa 2x
koper+szałwia 2x

suple:
ALA - 1
Inozytol - 1
omega3 - 2
sylimarol – 1
selezin ACE -1



Dzisiaj w nocy wyjeżdżam, nie będzie mnie do 22.07 - tak jak wspomniałam, poważniejszych treningów nie dam rady w tym tygodniu wykonać. Pozabierałam ze sobą ryż, pieczenie z indyka itp., więc mam nadzieję, że uda mi się zachować czystą miskę.
Skomponowałam też już sobie jedzenie na jutrzejszy dzień, spędzony w całości w autokarze. Wklejam poniżej:



DO ZOBACZENIA!

Zmieniony przez - tequila sunrise w dniu 2013-07-11 21:02:36
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 257 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12004
Dzień dobry
znowu powracam z wyjazdów, tym razem już ostatecznie - koniec dłuższych podróży w tym roku (niestety...).
podczas wyjazdu moja aktywność była tylko spacerowa, ale tych spacerów robiliśmy całkiem dużo.
dietę trzymałam dość czystą przez 8 dni wyjazdu, ale ostatnie 3 dni były koszmarne - i to tylko moja wina, bo miałam możliwość jedzenia czysto.

na wyjeździe zrobiłam pomiary, więc wrzucam uzupełnioną o nie tabelę:



zdaję sobie sprawę, że właściwie cały miesiąc, od podsumowania do teraz, to było jedno wielkie rege - mała ilość treningów, dużo wyjazdów z nieliczonym jedzeniem i conajmniej kilka dni, podczas których moje menu przyprawiłoby o zawał każdą Ladies. więc niestety z przykrością muszę stwierdzić, że uważam ten miesiąc za zmarnowany z punktu widzenia celów tego dziennika. oczywiście, wakacje były wspaniałe i beztroskie, ale nie powinnam być aż tak niefrasobliwa - powracam wobec tego z pełną parą i mam zamiar walczyć jeszcze intensywniej niż przez pierwsze 3 miesiące tego dziennika. gdybym się nie opier.dalała przez ten miesiąc, byłabym już dalej na swej drodze, ale nie ma co rozpamiętywać - trzeba działać, a nie gdybać.

poniżej miska z dzisiaj - za dużo węgli z owoców, ale rodzina kupiła ich za dużo i musiałam im trochę pomóc z wyjadaniem. jutro lepiej to ogarnę

23.07.2013
Dzień nietreningowy




napoje:
przywrotnik+pokrzywa+dziurawiec - 2x
woda
herbata czarna - 1x
kawa - 3x
herbata czerwona - 1x

suple:
ALA - 1
Inozytol - 1
omega3 - 2
sylimarol – 1



Zmieniony przez - tequila sunrise w dniu 2013-07-23 21:07:24
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 257 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12004
24.07.2013
Dzień treningowy


Trening B.
orbitrek 6 minut
1. martwy ciąg Sumo 10x 30kg, 10x 35kg, 10x 35kg
2a. wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 10x 5kg, 10x 6kg, 10x 6kg
2b. ściąganie drążka górnego do klatki 10x 22kg, 10x 22kg, 10x 22kg
3a. wznosy z opadu 3x10
3b. snatch jedna ręka 10x 8kg, 10x 8kg, 10x 8kg
4a. brzuszki 3x25
4b. odwrotne brzuszki 3x15
4c. skłony boczne 10x 12kg, 10x 12kg, 10x 12kg
orbitrek 20 minut

nie odczułam jakoś strasznie tego powrotu po przerwie, było całkiem okej, a spodziewałam się, że będzie ze mnie jeden wielki flak

suple: zapomniałam :(

napoje:
woda
kawa 2x



dwa ostatnie posiłki jedzone na mieście (nie spodziewałam się, że będę cały dzień poza domem): sałatka Santorini z Salad Story, składała się z warzyw, fety, wieprzowiny i odrobiny jogurtu - wartości kcal i btw spisane z ich strony. kolejny posiłek to kurczak z warzywami z chińskiego baru - najlepsze co mi przyszło do głowy na mieście w przystępnej cenie, a głód był ogromny. starałam się nie jeść sosu, ale trochę go pewnie wpadło, więc wpisałam jakiś słodko-kwaśny. no i waga ryżu i mięcha wpisana "na oko".

PS: no miałam już nie wyjeżdżać, naprawdę... ale piękna pogoda się zapowiada, więc w piątek wyruszam na weekend nad morze. jestem niepoprawnym włóczykijem

Zmieniony przez - tequila sunrise w dniu 2013-07-24 23:19:48
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 257 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12004
25.07.2013
Dzień nietreningowy


powiem tylko - orany, co za zakwasy! ledwo po schodach chodzę

zła data mi się zapisała w dzienniku:



dziś w nocy wyruszam nad morze, wrócę w poniedziałek lub wtorek. do zobaczenia

Zmieniony przez - tequila sunrise w dniu 2013-07-25 20:34:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 257 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12004
koszmarnie chaotyczny i "w kratkę" się zrobił ten mój dziennik przez ostatnie (trwające w sumie cały miesiąc...) wyjazdy. no ale powracam za mało kcal dzisiaj, ale myślę że mi nie zaszkodzi, bo przez weekend na pewno było za dużo.


30.07.2013
Dzień interwałowy


17 minut interwałów z fitnessblender

napoje:

woda
herbata czarna 1x
herbata czerwona 1x
kawa 3x
przywrotnik+pokrzywa+dziurawiec 1x

suple:

ALA - 1
Inozytol - 1
omega3 - 2
sylimarol – 1






Zmieniony przez - tequila sunrise w dniu 2013-07-30 21:41:46

Zmieniony przez - tequila sunrise w dniu 2013-07-30 21:42:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 257 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12004
31.07.2013
Dzień treningowy


pomyliłam zestaw A i B i po przysiadzie robiłam ćwiczenia z drugiego zestawu...

Trening ?
szybki marsz 2km
orbitrek 5 min
1. przysiad przedni 10x 33kg, 10x 33kg, 8x 33kg
2a. wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 10x 6kg, 10x 6kg, 10x 6kg
2b. ściąganie drążka górnego do klatki 10x 15kg, 10x 22kg, 10x 18kg
3a. wznosy z opadu 3x10
3b. snatch jedna ręka 10x 6kg, 10x 6kg, 10x 6kg (jakoś ciężko i słabo szło)
4a. brzuszki 3x25
4b. odwrotne brzuszki 3x15
4c. skłony boczne
orbitrek 15 min

napoje:
woda
kawa 1x
przywrotnik+pokrzywa+dziurawiec
herbata zielona

suple:
omega3 - 2
sylimarol – 1




Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

PIERWSZA DIETA

Następny temat

Nie potrafię schudnąć

WHEY premium