FuxiatkaTaDrugaKasiakoty mnie oblazły, nawet jakbym chciała to po fajki nie wstanę :D
moja kota mnie wczoraj pchnęła prawie po fajki jak poszła o 20 nie wiadomo gdzie i wróciła po 22, ubłocona jak potwór z bagien, po tym jak obeszłam pół dzielnicy...
hahahaha :> no do nas przychodzi kota z zewnątrz (choć ma takie jajca, że niech będzie - KOCUR) i zagląda przez taras do domu. Wygląda jak ojciec, bo taki sam szary jak moje dwa, tylko 3 razy większy. Tyle, że moje ani razu nosa na dwór nie wyściubiły to nie przejmują się szczególnie. Myślą, że to tv albo jakieś zakłamane odbicie może.
There's been a mistake.
You've accidentally given me the food that my food eats.