Aesh DT - przygotowanie pod Crossfit

Te idiotycznie wyglądające trzymanie sztangi w górze , ma pokazać jak "bardzo" jestem rozciągnięty .

1 seria pp z 57 kg była porażką totalną , aż zabolał kręgosłup . Zmniejszone do 47kg . Mam wrażenie że słabszy okres mam , jakkolwiek to zabrzmiało . Dipsy były nagrywane przez moją żonę , wybaczcie jej , ps nogi nie dotykały krzesła .

class="link" target="_blank">Trening B


Zmieniony przez - Aesh w dniu 2013-06-08 20:13:58

4km biegu

Jak tylko masz możliwości warto nagrać film i przedstawić nam technikę wykonania , ktoś pomoże i skoryguje , następna osoba zobaczy jakiś problem ( niedociągnięcia w budowie / sylwetce ) do poprawy i tylko ty na tym skorzystasz bo twój progres będzie owocny

Kurde film się nie wyświetla tak jak chciałem , tam ukrywa się link pod "trening B" .

Wrzucam jeszcze raz , bezpośrednio .

Wczoraj dzień upłynął pod kątem nauki zarzutu . Obciążenie 27 kg , jest coraz lepiej . Na dzisiejszym treningu A zmniejsze obciążenie w tym ćwiczeniu . Jak nadal technicznie będę lipny , poszukam może kogos na miejscu kto mi to dokładnie pokaże .

Sam sie ucze, wiec moje zyczliwe uwagi traktuj orientacyjnie. W wioslowaniu - sprobuj wykorzystywac dwa tempa - wioslo w gore dynamicznie, opuszczenie - jedno tempo wolniej. Podejrzewam, ze robiac tak szybko jak teraz, nie zdazysz wczuc sie w prace miesni plecow - opuszczajac sztange wolniej bedziesz czul jak "rozpinaja" sie miesnie, to naprawde fajna sprawa, wiesz wowczas ze napewno pracuje to, co ma pracowac. Dipsy - nie wiem jakie masz zalozenia, jesli maja byc bardziej na klatke, jak przypuszczam - to samo - wolniej i bardzo nisko, tak nisko jak sie da, bark schodzi nawet do poziomu dloni - to bardzo trudne, ale wowczas klatka piersiowa pracuje jak maszyna. Oczywiscie wowczas nie da sie zrobic tak duzej liczby powtorzen, czego sam doswiadczam ;)

Dzięki , widziałem że idziesz jak burza ze swoimi założeniami :) , spróbuje zrobić jak mówisz , trochę ego będzie krzyczeć że mniej powtórzeń , ale spróbuję postawić na jakość .

http://zelaznybieg.pl/nowa/ zastanawiam się czy w rok czasu dałbym radę przygotować się żeby chociaż ukończyć taki triathlon .






Zmieniony przez - Aesh w dniu 2013-06-11 13:11:37

Tez mysle o tym combo dyscyplin, ale to, jesli zdrowie i zycie pozwoli, zostawiam sobie na 2015 rok, zdaze jeszcze przed czterdziestka. Powod jest prozaiczny, bardzo slabo plywam i to kolejna rzecz ktorej bede musial uczyc sie niemal od zera. Nie jest tak ze nie umiem plywac, ale z poprawnym, szybkim kraulem u mnie slabiutko, pociesza mnie to ze warunki fizyczne mam idealne do tego, wiec sie naucze ;) Jesli plywasz w miare, rok to moim zdaniem ogromna ilosc czasu i bez problemu sie przygotujesz. Masz z czego korzystac, dziennik Mocnego to przygotowanie pod triatlon wlasnie :)

Pływakiem jestem bardzo dobrym , mój żywioł . Ale prędkość biegania to totalna katastrofa , ostatnio 4km w 27 minut , 1 km około 5 minut , kilka razy ratuje się marszem . Ale jakbym za rok ukończył taki triathlon i przeczytał to co teraz napisałem to śmiało powiem "jestem zaj...isty"

Wczorajszy trening przebiegł bez większych problemów , a nawet powiem że coś ruszyło . Może ze wzgledu na mniejsze obciążenie w zarzucie .

zarzut siłowy 5x6 47kg
przysiad 10 10 10 8 8 x65kg
podciąganie podchwyt +10kg x 10 , +10kg x 5 , bez obciążenia 6 , 5 , 5
wyciskanie hantli na płaskiej 5x10 20kg
wspięcia na palce 3 serie po 35 pow 85kg

Zarzut robiony na dwa etapy , mc i hang clean , nadal mam duzo do nauki , nie potrafie wyczuć momentu .

Podciąganie podchwytem , inaczej poszły łokcie , inaczej pracowały plecy . Było łatwiej i lepiej .