DZIEŃ 47 TYDZIEŃ 7
TRENING
BIC/TRIC/BARKI
FIOLET - aktualne wyniki
1 seria rozgrzewkowa 15 powtórzeń z wszystkich ćwiczeń w obwodzie
obwody właściwe
Obwód 1: 20 powt.
Obwód 2: 15 powt.
Obwód 3: 10 powt.
1. Uginania rąk z hantlami
4KG/5KG/6KG
1,8kg/2kg/6,8kg
Szło dobrze żyły na wierzchu
2.Kick-backs z hantlami
2kg/2kg/3kg
1,8kg/1,8kg/4,3kg
triceps bolał nawet przy 2 kg
3.Wyciskanie hantli stojąc
3kg/4kg/5kg
1,8kg/2/4,3kg
zadowolona...w 3 obwodzie była walka pod koniec...ręce były bardzo zmęczone
4.Skakanka 3 min
łydki paliły nieziemsko...sapałam i jęczałam...
5.Uginanie rąk z linką wyciągu
6,25kg/8.75kg/12.5kg
z gumą
opornie szło...a linka jakaś krótka była, miała dziwne zakończenia - 2 duże połowki kuli - i niewygodnie się ćwiczyło
6.Prostowanie rąk z linką wyciągu
8,75kg/11.25kg/12.5kgx6
z gumą
ciężko było...przy 12,5kg nie dałam rady dojechać do 10 powtórzeń
7.Wznosy rąk przodem z linką wyciągu
1,25kg/1,25kg/2,5kgx6
z gumą
czy to ćwiczenie robię najpierw jedną ręką a potem drugą; czy dwoma naraz? znalazłam taką i taką wersję...ja robiłam jedną a potem drugą...bardzo ciężkie ćwiczenie - ręce nie dawały rady...
8.Skakanka 3 min
jw.
9.Małe krążenia ramionami w przód
2kg/2kg/2kg
1.8kg/1,8kg/2kg
mały ciężar a ręce drżały...
10.J.w. ale w tył
2kg/2kg/2kg
1,8kg/1,8kg/2kg
jw
11.Skakanka 3 min
jw.
30 min ORBI
zmęczona byłam - uda i łydki piekły non stop!!
Bardzoooooooo lubię ten trening! Dziś wszystko zajęło mi ok.2,5godz ale super się ćwiczyło - nie musiałam stać w żadnych kolejkach - zabrałam ciężary które potrzebowałam i leciałam z ćwiczeniami
Pot się ze mnie lał litrami - koszulka, leginsy i bielizna przemoczone
Micha czysta
Warzywa: ogórki, pomidory, bakłażan, szpinak, kalafior
Napoje: herbata zielona, woda
Suple: hepaplus, wiesiołek, siemię, błonnik HUSK, TRAN, chrom, zma (będzie), VITA-MIN dla kobiet, policonasol , CLA (6), L-carnitine (6)