Konkurs/UNKNOVVN

DNT
120b 60t 120ww
suplementy: o3, witaminy, c, kombucha, clen
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda9a9a634cc72f0483b0/unknovvn/dzien/2013-06-02

Pomiary:

Biust 87/85/84/83/83/82/82/83/82/81-1
Pod biustem 77/77/77/77/77/76/76/76/75,5-0,5
Talia 65/64,5/64,5/64,5/64/64/63/62,5/62,5/62,5
Pas 83/82,5/82/81,5/81/79/78/78/79/78-1
Biodra 97/96/97/96,5/97/96/95/95/95
Udo 53/53,5/54/54/54/53/52,5/52/52,5/52-0,5
Łydka 33/32,5/33/33/33,5/32/32/32/32/32

Praktycznie bez zmian, nie patrząc na cyca, bo pas po prostu wrócił na swoje miejsce po @.

Zakwasy w łydce dopiero dziś po przebudzeniu się nasiliły tak, że nie mogłam nogi wyprostować. Dziś wszystko lekko czuję, ale da się żyć.

Zmieniony przez - UNKNOVVN w dniu 2013-06-02 09:48:38

w pasie jest tez

DT
120b 60t 120ww
suplementy: bcaa, o3x2, mg, kombucha, clen, melisa, pokrzywa
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/dzien/data/2013-06-03
nie wliczyłam o3, ale tam się zmieści... miska w biegu od 12.30 do 19 bez jedzenia, a w środku trening

rozgrzewka
Obwód 1. x5
1a. Burpee 30sek 30sek odpoczynku 9/7/6/6/6
1b. pompki max w 30s* 30sek odpoczynku 8/8/8/7/7
1c. Przysiad ze sztangielkami 7kg z pompką 4/4/4/4/4
30sek odpoczynku
1d. Skoki z kolanami do klatki 30sek/ 30sek odpoczynku 30w 1 min./16/15/14/14
1e. Swing sztangielką 1min 30 sek odpoczynku 25/24/20/21/20

parę minut biegu, ale skończyło się na bólu łydek.
Dziś to chyba zmęczenie materiału, trochę się postało w pracy.
Łydki mnie wciąż napyeprzają niemiłosiernie po wznosach a to chyba 3 lub 4 dzień przeszkadzały w skokach... a potem już biec nie mogłam.
Pompki robiłam ilość w czasie 30s, bo chyba nie zczaiłam, że ma być po prostu max. A skoki w pierwszej serii zrobiłam w 1min. Więc trochę dołożyłam, przerwy równe 30s między ćwiczeniami. Ten przysiad z pompką dziwny taki, bo nie że nie mogłam zrobić więcej, ale w czasie z większą ilością się nie zmieściłam.

Paaadaaaam. tak, że nawet głodu nie czuję... jeszcze



Zwykłam nie zwracać uwagi na błędy ćwiczących, a le w jednym przypadku to aż słabo mi było. Laska robiła martwy na PROSTYCH nogach i wyginała się w tył jak proca, z takim samym wyrzutem bolało od samego patrzenia. Zapytałam ją czy plecy ją nie bolą o ja niedobra

Zmieniony przez - UNKNOVVN w dniu 2013-06-03 23:07:59

DT
120b 60t 120ww
suplementy: bcaa, o3, witaminy, C, melisa, pokrzywa, clen, saw
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda9a9a634cc72f0483b0/unknovvn/dzien/2013-06-04

Trening

Ćwiczenia dodatkowe na pupę x60
rozgrzewka


GPP1.
1a. Przysiad z obciążeniem ciała 3x25
1b. plank 3xmax 30s/28s/25s26s/27s/26s
2a. Wznosy bioder 3x15 60/65/67,550/55/60
2b. pompka 3x15 seriami po 4-5
2c. Wejście na ławkę 3x6 na nogę 2x7/2x7/2x7 2x10/ 2x5 / 2x5
2d. Invert row 3x12 seriami po 4
2e. Niesienie ciezaru 3x 20metrów 2x15kg2x20kg/20/20

w 25min 45s przerwy między obwodami

rozciąganie, zero sił na aero

Trening masakra ale go uwielbiam. Mimo, niskich kalorii siła w tyłku na plus, coraz łatwiej idą mi te wznosy, czuję to co powinnam, więc dodaję Pompki szły gorzej po wczorajszych, w invert też mniej siły. Do niesienia wzięłam mniejszy ciężar bo ostatnio źle mi się chodziło i huśtało mną.

A teraz do pracy bo znowu się spóźnię

DNT
120b 50t 120ww - już odruchowo w niektóre dni wpisałam 60t, a już zeszłam do 50t
suplementy: bcaa, o3, witaminy, c, kombucha
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda9a9a634cc72f0483b0/unknovvn/dzien/2013-06-05

No i siedzieć nie potrafię, stać już też więc idę leżeć Zajechana jestem, wróciłam z pracy i idę spać bo nie ogarniam niczego już dziś.

Off od ćwiczeń dodatkowych, boli pupa i taki off jak najbardziej dzisiaj się przyda

Zmieniony przez - UNKNOVVN w dniu 2013-06-05 16:11:39

Zmieniony przez - UNKNOVVN w dniu 2013-06-06 12:29:12

Dt
120b 50t 120ww
suplementy: o3x1, kombucha, mgb6, witaminy, c, clen
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda9a9a634cc72f0483b0/unknovvn/dzien/2013-06-06
Dziś kombinowałam w kuchni i zrobiłam mielone z ryżem w halogen oven i dobre wyszły będzie powtórka
+latte bez dodatków, więc trochę mleka

Siła2.
1. Przysiad przedni 8x3
30/40/45/50/50/52,5/55/ 55x1
40/45/50/50/52,5/52,5 x2 / 55 x1

2. wyciskanie sztangi na płaskiej 8x3
25/27,5/30/35/37,5/40/42,5x2/45x2
25/30/35/37,5/40/42,5/ 45 x1 / 42,5 x2

3. żołnierski 3 x 6-8
25/27,5 x7/ 30 x5
25/ 27,5 x7 / 30 x3

4. prostowanie na wyciągu 3x 10-12
2szt x 12/12/12
2szt x 12/12/10

5. wznosy na łydki 3x max
sztangielki 7kg x27/27/20
sztangielki 5kg x45? / 33 / 28

Spadek siły. Czułam nie moc więc nie parłam na siłę. Cały trening ziewałam mimo, że wpadła kawa z ekspresu nic mną nie ruszyło. W przysiadzie obiłam sobie obojczyk. Szło ciężko, zastanawiałam się jakim cudem ostatnio szło mi tak lekko W wyciskaniu poprosiłam faceta o asekuracje przy 42,5 kg, nim się położyłam to facet ściągnął już mi sztangę i podał mi ją krzywo i w połowie (na ugiętych rękach) masakra, pomyślałam.... jaki tępy.. przy 45kg wzięłam kogoś kto jeszcze nigdy nie asekurował i to w ogóle porażka Reszty nie mam sił komentować
Nie było chęci ani siły na aero. idę spać.

Zmieniony przez - UNKNOVVN w dniu 2013-06-06 18:38:59

wczoraj jeszcze wpadły dodatkowe na pupę x70

DT
120b 50t 120ww
suplementy: o3, witaminy, c, mgb6, kombucha, clen, melisa
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda9a9a634cc72f0483b0/unknovvn/dzien/2013-06-07

GPP2.
1a. RDL 3x 12
52,5/52,5/52,5
50/50/50
1b. woodchopper 3x12 na stronę
7/7/7
10/7/7
45s przerwy
2a. Przysiad wykroczny 3x15 na stronę
12,5/12,5/12,5
10/10/10
2b. wyciskanie jednorącz na płaskiej 3x12 na stronę
10/10/10
10/10/10
2c. MC na jednej nodze 3x10 na stronę
10/10/10
7/7/10
2d. Wiosło jednorącz 3x 12-15
12,5/12,5/ 12,5 x10
12,5/12,5/12,5
2e. Duck walk 3x 20metrów
45s przerwy

+dodatkowe na pupę x80
Nie miałam głowy do pamiętania gdzie robiłam w seriach gdzie nie, było ciężko Nie mam sił na aero, z początku myślałam, że dam radę, ale przypomniało mi się jeszcze o ćwiczeniach dodatkowych. Jest coraz ciężej...
Jutro za to zaczituję, więc oby dodało mi to mocy i chęci

Ja też na wykończeniu. Już końcówka. Damy radenie wiem jeszce jak ale damy

mariolka damy damy i tak najgorsze jeszcze przed nami cza spiąć poślady

DNT
120b 50t 120ww
suplementy: o3, witaminy, c, mgb6
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda9a9a634cc72f0483b0/unknovvn
+ cheat meal, ale to o tym później

Pomiary:
waga: 57kg
Biust 87/85/84/83/83/82/82/83/82/81 -1
Pod biustem 77/77/77/77/77/76/76/76/76
Talia 65/64,5/64,5/64,5/64/64/63/62,5/62,5/62 -0,5
Pas 83/82,5/82/81,5/81/79/78/78/79/77 -2
Biodra 97/96/97/96,5/97/96/95/95/94 -1
Udo 53/53,5/54/54/54/53/52,5/52/52,5/52 -0,5
Łydka 33/32,5/33/33/33,5/32/32/32/32/32,5 +0,5

zleciało, aż dziwne niestety, najbardziej można odczuć po górze, wczoraj przymierzałam koszulkę 32 rozmiar...

Tak więc cheat meal dodany 2 kromki, 3 jaja, 50g boczku


Zmieniony przez - UNKNOVVN w dniu 2013-06-08 17:18:09

eeeno taki cheat meal to nie cheat, pełnowartościowy pyszny posiłek