Krata na Lato według - drazekm

W ten sposób trenowali kulturysci długie dziesięciolecia-robili siłę w podstawowych ćwiczeniach i rozwijali sylwetke...

masti

W ten sposób trenowali kulturysci długie dziesięciolecia-robili siłę w podstawowych ćwiczeniach i rozwijali sylwetke...

Zgadza się robię dokładnie tak od wielu lat,ale musisz przyznać że ten epizod konkursowy to jest jednak zbyt krótki okres aby znacząco poprawić wyniki dla kogoś co ma je na swoim życiowym poziomie np.to co wielokrotnie powtarza Wzorek że przez nauczenie się prawidłowej techniki wyciskania zyskuje się za darmo kg wydaje mi się że to mnie już nie dotyczy.Co innego z wyglądem tu wiem że jeszcze wiele przede mną tylko że mi się nie chce bardziej w temat zagłębiać bo nie mam tak dalekich aspiracji.

Po środowym treningu z kółkiem wczoraj brzuch odpuściłem,nie było sensu dół m brzucha jeszcze bolał,dzisiaj 4 dzień truchtania który troszkę zmodernizowałem-ustawiłem w komórce timer na 10 minut i po tym czasie zrobiłem nawrót,okazało się że odległość była podobna jak w poprzednie dni ale tym razem nie było w przerwach marszów tylko trucht przez całe 20 min. Planuję przy następnych truchtach ustawiać timer zawsze o minutę dłużej.

drazekm

Planuję przy następnych truchtach ustawiać timer zawsze o minutę dłużej.

Dobre posuniecie Mozna tez dokladac co pare minut co tydzien.

Kapitan Wódka co tydzień to za dużo na raz musiałbym dodawać,dzisiaj truchtałem 22 minuty i byłem kawałek dalej spokojnie wytrzymałem więc jak najbardziej mi pasuje dodawać codziennie minutkę na timerze tym bardziej że nadal nienawidzę biegania i poświęcam się tylko ze względu na konkurs.Wcześniej tzn. przed konkursem a nawet jeszcze tydzień temu twierdziłem że do biegania nic i nikt mnie nie zmusi a teraz robię to aby zrzucić jeszcze wagę bo marsze już nie pomagały.

Dobrze dobrze drążek!

RafalRRRR

Dobrze dobrze drążek!

Tak tylko że teraz zjadłbym "konia z kopytami" tak mnie ssie a nie mogę.

Pamiętaj, że Ci mięśnie zeżre jak nie zjesz . Polecam cope warzyw

No, jak nie zjesz to Ci miesnie zje i taki bedzie final...

tzn finału nie będzie