[FIT]Azzi DT

TRENING

Dzień2.
1a.przysiad przedni 3x12-15

(2x10kg/15)30kg/13 30kg/11 30kg/10
(2x10kg/15)26kg/15 30kg/12 30kg/10


1b. prostowanie nóg 3x12-15 + 2x dropset 2min przerwy

24kg/15 24kg/15 24kg/15 + 20kg/22 18kg/27
24kg/15 24kg/15 24kg/11 + 20kg/22 18kg/25

2a. Romanian MC 3x12-15

50kg/15 50kg/14 50kg/12
50kg/15 50kg/13 50kg/11


2b. uginanie nóg leżąc 3x12-15 + 2x dropset 2min przerwy

20kg/15 20kg/15 20kg/15 + 18kg/20 16kg/22
20kg/15 20kg/15 20kg/12 + 18kg/18 16kg/19

3a. Wyciskanie sztangielek siedząc 3x12-15

6kg/15 7kg/15 8kg/12
6kg/15 7kg/12 7kg/9


3b. wznosy ramion bokiem 3x 8-10 +2x dropset 2min przerwy

3kg/10 3kg/10 3kg/9 + 2kg/17 1,5kg/18
3kg/10 3kg/10 3kg/8 + 2kg/13 1,5kg/14


Trening taki se. Wciąż jestem chora i jeszcze @ przyszła- znów.
Następnym razem mam nadzieję podokładać. Dziś się trochę obawiałam.

TRENING

Dzień 3.
1. podciaganie z gumą/opuszczanie 6 x 6 2min przerwy

guma czarna 2,2,1,1
gzł. 4,2
gzł 4,2
gzł 4,2
gzł 3,2,1
gzł 3,2,1- w ogóle mi nie szło podciąganie
guma czarna 2,2,2,2
gcz. 2,2,2,2
guma złota 5,1
gzł.szeroko 4,2
gzł.sz. 3,2,1
gzł.sz.3,2,1


2. ściaganie drazka wyciagu gornego stojąc 5x 8-10 (stoisz na lekko ugietych nogach w pozycji półprzysiadu trzymasz sznur przyczepiony do linki wyciagu gornego pochylasz sie do przodu dając cięzarowi sie pociagnąc i prostujesz ciało ściagając jednocześnie linka do siebie) 60sek przerwy

14kg/10 14kg/10 14kg/9 14kg/8 14kg/8
12kg/10 12kg/10 12kg/8 12kg/8 12kg/8


3. ściaganie drązka wyciagu gornego prostymi rekami 5x 10-12 45sek przerwy

13kg/12 13kg/12 13kg/11 13kg/10 13kg/8-ło matko z córko! pod koniec miałam wrażenie że wyciąg mnie wciągnie.

Chciałabym się wyspać, ostatnio kaszel mi nie pozwala.

TRENING

Dzień 4.
1. szrugsy ze sztangą 6x 4-6 2min

42kg/6 42kg/6 44kg/6 44kg/6 46kg/6 46kg/6- dorzucę
36kg/6 38kg/6 42kg/6 44kg/6 46kg/4 46kg/3,5



2. szrugsy ze sztangielkami 4x 6-8 90sek przerwy- jw.

19kg/8 19kg/8 19kg/8 19kg/8- tu też
15kg/10 18kg/9 19kg/7 19kg/6

3. wznosy z opadu (zwijają sie w dole ruchu) 4x8-10 60sek przerwy

cc 10/10/10/10- zdrewniały mi plecy i pośladki, ostatnie powt. w ostatniej serii siłą woli
cc 10/10/10/10


4. przyciaganie liny wyciagu dolnego do twarzy 4x10-12

14kg/12 14kg/12 14kg/11 14kg/11- nie do końca łapię to ćw.chętnie bym filmik obejrzała
12kg/12 14kg/11 14kg/11 14kg/9


5. wznosy ramienia bokiem w pochyleniu w oparciu o ławkę 4x10-12 na reke

3,5kg/12 3,5kg/10 3,5kg/8 3kg/11- zmniejszyłam w oststniej serii, nie sądziłam, że 0,5 kg takie ciężkie
3kg/12 3kg/10 3kg/9 3kg/9

Jak mi kaszel minie dorzucę jakieś aero czy cuś ze dwa razy w tygodniu.

Zmieniony przez - azzi w dniu 2013-05-14 08:47:25

A to nie jest tak, że przy @ łapie Cię osłabienie? Bierz coś zapobiegawczo może, bo ile można chorować
Zdrowiej szybko!

TRENING

Dzień5.
1. wyciskanie sztangi na płaskiej 3x12-15

(20kgx2/10) 28kg/12 28kg/11 28kg/10- nie lubię, zawsze się boję, że przy odkładaniu spadnie mi sztanga na twarz
(20kgx2/10) 26kg/15 28kg/12 28kg/10

1b. wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim 3 x12-15 +2x drop 2min przerwy

8kg/12 8kg/10 8kg/11 + 7kg/15 6kg/9- czy między dropami robi się przerwę?
7kg/15 7kg/12 7kg/11 + 6kg/14 5kg/16

2a. Uginanie ramion ze sztangielkami ze skretem 3x10-12

4,5kg/12 4,5kg/11 5kg/10
4kg/12 4kg/12 5kg/10

2b. uginanie młotkowe 3x 10-12

4kg/12 4kg/10 4kg/10- baaardzo ciężko i powoli
4kg/12 4kg/10 4kg/10

3a. Prostowanie rąk na wyciagu górnym 3x 10-12 2min przerwy

12kg/12 13kg/12 13kg/12
12kg/12 12kg/11 12kg/10

3b. czachołamacze ze sztangielkami (opuszczasz sztangielki leząc na plecach na wysokośc uszu ) 3x 10-12 2min przerwy

4kg/12 4kg/8 3kg/9
4kg/10 3kg/10 3kg/8

Znów noc do bani, kaszel i jeszcze katar doszedł. Ale stwierdziłam, że nie będzie wirus pluł mi w twarz i zrobiłam trening.
Ale jeśli znacie jakieś sposoby na odporność to dawajcie, please. Echinaceę próbowałam, nalewkę z czosnku też i jeszcze jakiąś szczepionkę od lekarza miałam i dupa. Kompletnie nie jestem na wirusy odporna. To już chyba 9 raz od września.
Kokosik, tak, przeważnie mnie łapie w trakcie @. Już nie wiem co robić.

Ja swoje Młode, jak była mała, wyprowadziłam z katarów/zapaleń oskrzeli przechodzących na płuca taką szczepionką Ribunomyl (to był cykl podawania zgodnie z ulotką i zaleceniami lekarskimi). Zadziałała.
Ale raz, że to było kilka lat temu i nie wiem czy ona na rynku jeszcze jest a dwa czy to się nadaje dla dorosłych???
Sok z jeżówki, syrop z cebuli - ochydztwo... ale skuteczne. Jeszcze teść dawał nam sok/żywicę z sosny aby robić na noc takie napary coby się lepiej oddychało. I standardowo propolis - nie tylko w okresie choroby ale też zapobiegawczo.
Ja zauważyłam, że z wiekiem... tia łapie mnie osłabienie tuż przed, a zwłaszcza w pierwszych dniach @. Wtedy ubieram się cieplej (stopy, ramiona, szyja), lepiej jem (więcej i tłuściej - tuż przed @ u mnie idealnie sprawdza się ta dieta kokos/ryba a w trakcie @ jaja/tatar) i więcej piję ciepłego. I takie głupie ale też skuteczne - nie używam klimy w aucie na krótkich trasach, unikam lodu w napojach w lato. I sauna dwa razy w tygodniu - zresztą lubie saunę

Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2013-05-15 10:22:23

Azzi Ty to masz z tym chorowaniem Nie daj sie

Przy drop setach nie robisz przerwy, to jest traktowane jako jedna seria, robisz danym ciezarem max powtorzen, zmniejszasz obciazenie i dalej robisz max powtorzen (w zaleznosci od tego ile masz tych drop setow, tyle razy zmniejszasz obciazenie). Mam nadzieje, ze jasno wytlumaczylam, bo moje zdolnosci do przekazywania wiedzy sa marne

Kokos, ja saunę źle znoszę, słabo mi się robi. Może spróbuję z propolisem i zacznę znów brać probiotyk. Tłusto na co dzień jem, bo z racji ginekologicznych siupów na LC jestem. W sumie od dzieciństwa tak mam z wirusami, więc chyba wypróbowałam już wszystko. U mnie na szczęście to tylko katar gigant i zapalenie gardła. Tylko w tym roku to rekord jakiś.
Viki, dzięki, bardzo dobrze wytłumaczyłaś.

Azzi może citrosept (znaczy się wyciąg z pestek grejpfruta) w aptece kup - moja znajoma tez co chwila chora była jak zaczęła to brać to jej pomogło z odpornością i znacznie rzadziej choruje

Brałam.