Konkurs\ Moninkaaa

35. PONIEDZIAŁEK - 06.05.2013 - TYDZIEŃ 6 - CYKL 3 - DNT






Mam wrażenie, że po niespodziewankowej diecie nadal nie mogę się pozbierać. To uczucie zamulenia jest bardzo męczące, czuję się jakaś taka niedotleniona. Myślę, że to może być spowodowane moim niskim ciśnieniem, dlatego też włączam sól do diety i zobaczymy

Zmieniony przez - Moninkaaa w dniu 2013-05-08 09:39:52

36. WTOREK - 07.05.2013 - TYDZIEŃ 6 - CYKL 3 - TRENING 1


CYKL 3 - Dzień 2.

Rozgrzewka: Orbi 10min

1a przysiady x 6 tempo 40X0
6x 48.5/ 48.5/ 48.5

* dobrze dobrany ciężar, ciężko ale dobrze szło.

1b. wypady x 12 tempo 20X0
12 x 18.5/ 21/ 25

* robiłam ze sztangą, po 12 powtórzeń na każdą nogę - naprzemiennie. 25kg już pod koniec ciężko było.

1c. Prostowanie nóg x 25 tempo 10X0
25x 8/ 7/ 7.5

* tu to była wyższa szkoła jazdy Położyłam sobie tę sztangielkę na stopach, i na brzegu ławki podbierając się rękami prostowałam. Musiałam uważać by mi nie zjechała ale dość dobrze się trzymała, choć nie powiem, żeby to bardzo wygodne ćwiczenie było



2a. Wznosy bioder ze sztangą x 6 tempo 40X0
6x 55/ 55/ 58

* udało mi się jakoś lepiej niż w przygotowaniach tym razem o tą ławeczkę się oprzeć. Nic nie obcierało, nie przeszkadzało i zdecydowanie lepiej mi się to ćw robiło niż dotychczas.

2b. RDL x 12 tempo 20X0
12x 48.5/ 48.5/ 48.5

* OK, choć dość ciężko szło.

2c. Pull throught x 25 tempo 10X0
25x 6/ 6/ 6

* fajne to ćwiczenie, ale te 25tki mnie masakrują Tak do 15tu jeszcze spoko, ale potem to już cięszszszko, szczególnie w obwodzie ostatnim

AERO: BIEŻNIA 22min (2min 7,5kmh 20min 8kmh)



WRAŻENIA: ogólnie to mnie dół jakiś dopadł i niewiara w siły własne. Ale to było jeszcze przed treningiem W czasie treningu mi się na szczęście odmieniło W ogóle ten trening bardzo mi się podobał, przysiady, RDL, duże ciężary - czyli czuję, że ćwiczę. Oczywiście staram się trzymać tempo i nie pomylić w powtórzeniach - szczególnie w wypadach Czuję, że energia wraca

I jeszcze MISKA, tym razem już kompletna, pomidorki, pieczarki i takie tam...




Zmieniony przez - Moninkaaa w dniu 2013-05-08 10:15:35

37. ŚRODA - 08.05.2013 - TYDZIEŃ 6 - CYKL 3 - TRENING 2

AERO:

BIEŻNIA 45mim /10min-6kmh, 30min-7kmh, 5min-6kmh/

WRAŻENIA: Biegałam rano, na czczo, przed pracą. Dobrze się biegało, choć zauważyłam, że rano generalnie biega się ciężej, niż po południu, ale i tak lubię Łydka nadal nie jest w pełni sprawna i trochę ostatnio boli, nie tyle przy bieganiu, co chodzeniu. No ale, nie ma zmiłuj, jedziem dalej z koksem Tymbardziej, że przedtreningówka w drodze






Zmieniony przez - Moninkaaa w dniu 2013-05-09 11:32:52

38. CZWARTEK - 09.05.2013 - TYDZIEŃ 6 - CYKL 3 - DNT

39. PIĄTEK - 10.05.2013 - TYDZIEŃ 6 - CYKL 3 - TRENING 3

CYKL 3 - Dzień 4

1a. Wyciskanie sztangielek siedząc x6
6x 8/ 9/ 9
* dobrze, choć ostatnie powtórzenia już dość ciężko
1b. wznosy bokiem x12
12x 5/ 5/ 5
* lubię, i bardzo mi ich brakowało w treningach Aczkolwiek 5tka tak do 6tego powt. płynnie, potem już z przerwą króciutką co 2, 3 powt.
1c,. Wznosy w pochyleniu x25
25x 3/ 3/ 3
*też lubię Tu, tak do 15tego powt. ciężar lekki ale potem już znacznie gorzej. Dość płynnie szło.



2a. Wyciskanie wąsko x6
6x 26/ 28/ 30
* fajne Była moc
2b. uginanie ramion leząc czachołamacz x12
12x 13/ 14/ 15
* a tutaj to nie wiedziałam jak się do tego ćwiczenia zabrać, na początku to sobie 21kg nałożyłam... No ale ujmowałam, ujmowałam, ujmowałam aż doszłam do ciężaru właściwego W kolejnych seriach już było lepiej -jakoś opanowałam to nowe dla mnie ćwiczenie.
2b. prostowanie ramion na wyciągu x25
25x 6/ 6/ 6
* nie wiem ile waży to ustrojowstwo, na którym wieszam te krążki ale 6kg przy tej ilości repsów, to pod koniec już ciężko szło.



3a. Uginanie ramion młotkowe x6
6x 8/ 9/ 9
* dobrze, choć wiadomo ciężko
3b. uginanie sztangi łamanej x12
12x 13/ 13/ 13
* tu też chwilę trwało nim dobrałam właściwy ciężar. Miałam też mały problem techniczny z chwytem tej sztangi, bo jakoś tak się dopasować nie umiałam Ale potem szło w miarę płynnie.
3c. Uginanie ramion na wyciągu x25
25x 6/ 5/ 5
* fajnie, choć już łapki były nieco zmęczone. Ostatni obwód generalnie cały już dość ciężko szedł.


AERO: BIEŻNIA 20min /tempo stałe 10min-7.5kmh; 10min-8kmh/


WRAŻENIA OGÓLNE: zaj**isty trening! Same fajne ćwiczenia, bardzo, ale to bardzo mi się podobało






Zmieniony przez - Moninkaaa w dniu 2013-05-10 21:08:39

12x 5kg sztangielke wznosisz nooo to filmik poproszę

3ka za lekka a 4 mi się nie chciało skręcać


Filmik się postaram, tylko, że ja bardzo nie-techniczna jestem, nie wiem czy będę umiała wrzucić

Zmieniony przez - Moninkaaa w dniu 2013-05-10 21:12:31

POMIARY - TYDZIEŃ 6:

waga: 58,5/ 57,60/ 56,90/ 56,5/ 56,2/ 53,70/ 54,5
biust: 92cm/ 91/ 91/ 91/ 90/ 89/ 89
pod biustem: 82cm/ 81/ 80/ 80/ 80/ 79/ 79
talia: 78cm/ 77/ 76,5/ 76/ 77/ 74/ 75
pas (najszersze miejsce): 94cm /93/ 93/ 92/ 92/ 89/ 87
biodra 96cm/ 95/ 95/ 95/ 94/ 94/ 94
udo: 56cm/ 56/ 56/ 55,5/ 55/ 55/ 56
łydka: 34cm/ 34/ 34/ 33,5/ 33,5/ 33/ 33


To, że trochę na wadze mi wróciło to mnie jakoś specjalnie nie zaskoczyło, ale to, że mimo tego zanotowałam spadki w brzuchu to już tak

Zmieniony przez - Moninkaaa w dniu 2013-05-11 10:04:51

Monia jak noga ?Te treningi teraz nie obciazaja tak nog ,wiec mam nadzieje ,ze jest juz dobrze ?

Manz - dziękuję za troskę Noga w miarę, tylko na niedoczas cierpię ostatnio

Szefowa dziękuję za ocenę filmiku I za cierpliwość w moich próbach przesłania go
To gibanie też zauważyłam, więc w czwartek jednak z mniejszym obciążeniem zrobię, by tymi plecami sobie nie pomagać.



40. SOBOTA - 11.05.2013 - TYDZIEŃ 6 - CYKL 3 - TRENING 4


AERO:

BIEŻNIA 50mim /10min-6kmh, 35min-7kmh, 5min-6kmh/


WRAŻENIA: fajnie się biegało. Biegałam na czczo, znów... Czy to duże przestępstwo jest? Bo ja lubię biegać rano, na czczo, tak jakoś fajnie mi to akumlatory na cały dzień ładuje





Zmieniony przez - Moninkaaa w dniu 2013-05-14 14:47:58