oglądałem tylko Grabowskiego i freak fight przez, który mnie brzuch bolał ze śmiechu
tylko Drwala jeszcze obczaje a reszta nie specjalnie mnie interesuje.
Grabowski meeeeega słabo tzn nie oglądałem całej walki tylko przewijałem, bo nie miałem czasu i nie wypowiem się do dec - drugi raz to oglądnę to się wypowiem, ale zbierał w stójce i nawet go obalał - wątpię żeby to ten Stav był taki dobry, ale możliwe, że z regeneracją po AKA taka fatalna forma, bo Damian to bardzo dobry fighter i jak mówi, że stwarza opór Cainowi i z Cormierem nawet wyrównane walki mu się zdarzają to nie chce mi się wierzyć żeby nie zjadł takiego Stava, ale kto wie.. Grabowski to taki Polski Lombard walczył tylko raz z kimś naprawdę dobrym mianowicie Konradem i ten go przeleżał gładko i nawet w stójce wygrywał z tego co pamiętam więc w sumie imo Damian jest przeceniany i dopóki on kogoś wartościowego nie pokona i nie pokaże się dobrze to nie wiem.. w takiej dyspozycji to w UFC nie wiem z kim by wygrał może co najwyżej z Nandorem Guelmino
Koksu vs. Ozdoba - buahahahhahaa. Walka nie była ustawiana, bo zarówno Koksu jak i Ozdoba mocno trafili po drugie ustawiając tak walkę to tylko odbiłoby się negatywnie na organizacji i negatywnym podejściem dla widza odnośnie freak fightu, bo to walka nie była - więc walka na 100% ustawiona nie była to 2 kluczowe argumenty.
Czyli wniosek jest taki: Dawid Ozdoba to największa p***a we wszechświecie. Co on k***a zrobił!? Narożnik się drze, żółte kartki od sędziego lecą - ciągle ostrzeżenia, koks ledwo stoi bez gardy, wygrywa walkę i nie atakuje..
Jaki inny wniosek, że to skończona p***a i nie powinien za to dostać wypłaty! Koksu fakt nie umie się bić, ale przynajmniej chciał walczyć.