17lat
171cm
67kg
uprawiam sport od 6 roku zycia, dość intensywnie, trenuje 2 razy w tygodniu piłke nozną i biegam sobie 2-3 razy w tygodniu 5-10km. Mam bardzo dobra budowe ciała, umiesnioną(teoretycznie nie chodzilem nigdy dluzej na silownie niz tydzien, ale w domu robie raz po raz pompki i brzuch) i chcialbym spytac jak zrzucic samą tkanke tłuszczową z mojego ciała, niechcialbym tracic miesni, tylko w miare szybkoz rzucic samą tkanke tluszczową tak mysle z 2-3 kg. Jak pisalem ostatnio zaczalem biegac, ostatnio czesciej 3-4 razy w tygodniu i zacząłem spożywać mniej kcal. potrzebuje okolo 2900kcal a dziennie przyjmuje okolo 2000. okolo 100g białka, 20-35g tluszczu i reszta węglowodany, powiedzcie mi czy dobrze robie, czy w taki sposob zrzuce szybko tkanke tluszczową i nie zgubie miesni
moje posilki to 3 sklapnięte skibki z serem badź wędliną, gdy przychodze ze szkoly jem 400g jogurt naturalny z płatkami, jem bardzo bardzo mały obiad badz nie jem w cale i na kolacje jem małą porcje kanapek bądź znowu jogurt, czy dobrze robie?
I moglby mi ktos wytlumaczyc jak wplynie duza ilosc weglowodanow na moj organizm? bo w niektorych działach piszą ze nalezy spożywac małą losc weglowodanow a ja nie wiem dlaczego
i mam ptanie czy gdy zrzuce 3 kg bedzie widac po mnie ze zrzucilem tą tkanke tluszczowa