Co do białka zdania są podzielone, nie mam odniesienia. Teoretycznie białko się ścina w temperaturze powyżej 40st C, ale naturalne... chemia naturalna nie jest. Tak jak mówię - nie mam odniesienia i wiarygodnego źródła co do tej kwestii, ale raczej bym białka wrzątkiem nie zalewał:)
...
Napisał(a)
Tak, wody cały czas dużo.
Co do białka zdania są podzielone, nie mam odniesienia. Teoretycznie białko się ścina w temperaturze powyżej 40st C, ale naturalne... chemia naturalna nie jest. Tak jak mówię - nie mam odniesienia i wiarygodnego źródła co do tej kwestii, ale raczej bym białka wrzątkiem nie zalewał:)
Co do białka zdania są podzielone, nie mam odniesienia. Teoretycznie białko się ścina w temperaturze powyżej 40st C, ale naturalne... chemia naturalna nie jest. Tak jak mówię - nie mam odniesienia i wiarygodnego źródła co do tej kwestii, ale raczej bym białka wrzątkiem nie zalewał:)
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
A na redukcji tej wody też się pije tak dużo? Generalnie zasada jest taka, jak rozumiem, że wody zawsze do oporu, tak?
...
Napisał(a)
na redukcji można trochę obciąć podaż wody, oczywiście nie przesadnie. Na redukcji raczej zbyt dużych ciężarów nie dźwigamy to też przekładnia siłowa jest nam mniej potrzebna. Chyba, że to końcówka redukcji to bardzo często pije się 10-12l wody, potem ją się gwałtownie ucina do 0, by uaktywnić mocniej aldosteron, ale to już zupełnie inna bajka.
...
Napisał(a)
Dzięki wielkie. Cenna wiedza. Czytałem ostatnio o redukcji, ale chciałbym te informacje, jeszcze zweryfikować z Twoją wiedzą. Tak jest, że na redukcji trening mamy taki sam (przy czym, już mniej intensywny bo nie ma skąd mocy czerpać), aeroby nie są konieczne, a kluczem do sukcesu jest po prostu obcięcie np. 500 kcal z naszego dziennego zapotrzebowania, tak by był deficyt? I ponoć można zjeść jakieś cheaty jak np, kebab, byleby zmieścić się w limicie kcal. Tak rzeczywiście w redu jest?
...
Napisał(a)
pod tym się zdecydowanie nie podpiszę :)
trening powinien być zdecydowanie inny, bo na redukcji raczej schodzi się z podaży tłuszczu, by nie spowalniać metabolizmu, a to oznacza z miejsca mniejszą ochronę stawów, w takiej sytuacji pozostaje 1ćw ciężkie, ale też wykonane na zapas, nie do żyłowania a reszta ćwiczeń może być połączona seriami łączonymi, trisetami etc. małe ciężary w takich kombinacjach, za to można to zrobić ze szczytowym napięciem czy też w ogóle pobawić się wydłuzaniem negatywa. Redukcja to odsłona istniejących już mięśni, a nie nadbudowa i trzeba mieć to na uwadze. Moim zdaniem aeroby są konieczne, choćby dlatego, że trening aerobowy powoduje powstawanie mitochondriów w tkance powstałej w trakcie hipertrofii. Kolejno: aeroby są skuteczne, w określonych porach - wtedy, gdy poziom cukru jest dość niski - na czczo oraz po treningu siłowym. W innych porach również, ale podaje 2 pory najbardziej optymalne. Samo obniżenie kcal to jeszcze nie jest gwarant sukcesu. Kwestia cheatów, a więc tak: istnieje model żywieniowy IIFYM (If it fits your macros) - zapychanie dziennego zapotrzebowania kalorycznego - po prostu, bez względu na spożywane pokarmy - podejście DOBRE pod kątem różnicowania diety i przeciwstawania się wyjałowieniu pokarmów, problem natomiast tu polega na tym, że fast-foody i inne junks foody nie potrafią nas nasycić...zjesz i za pół godziny znów jesteś głodny, dlatego bardziej preferowałbym dobieranie produktów o wysokim indeksie sytości - oczywiście też nie do wariacji :) sumując: na redu - kręcisz aeroby, dbasz o to co jesz, trening dopasowujesz pod aktualne możliwości regeneracyjne - sposób sprawdzony od lat i w pełni skuteczny.
trening powinien być zdecydowanie inny, bo na redukcji raczej schodzi się z podaży tłuszczu, by nie spowalniać metabolizmu, a to oznacza z miejsca mniejszą ochronę stawów, w takiej sytuacji pozostaje 1ćw ciężkie, ale też wykonane na zapas, nie do żyłowania a reszta ćwiczeń może być połączona seriami łączonymi, trisetami etc. małe ciężary w takich kombinacjach, za to można to zrobić ze szczytowym napięciem czy też w ogóle pobawić się wydłuzaniem negatywa. Redukcja to odsłona istniejących już mięśni, a nie nadbudowa i trzeba mieć to na uwadze. Moim zdaniem aeroby są konieczne, choćby dlatego, że trening aerobowy powoduje powstawanie mitochondriów w tkance powstałej w trakcie hipertrofii. Kolejno: aeroby są skuteczne, w określonych porach - wtedy, gdy poziom cukru jest dość niski - na czczo oraz po treningu siłowym. W innych porach również, ale podaje 2 pory najbardziej optymalne. Samo obniżenie kcal to jeszcze nie jest gwarant sukcesu. Kwestia cheatów, a więc tak: istnieje model żywieniowy IIFYM (If it fits your macros) - zapychanie dziennego zapotrzebowania kalorycznego - po prostu, bez względu na spożywane pokarmy - podejście DOBRE pod kątem różnicowania diety i przeciwstawania się wyjałowieniu pokarmów, problem natomiast tu polega na tym, że fast-foody i inne junks foody nie potrafią nas nasycić...zjesz i za pół godziny znów jesteś głodny, dlatego bardziej preferowałbym dobieranie produktów o wysokim indeksie sytości - oczywiście też nie do wariacji :) sumując: na redu - kręcisz aeroby, dbasz o to co jesz, trening dopasowujesz pod aktualne możliwości regeneracyjne - sposób sprawdzony od lat i w pełni skuteczny.
...
Napisał(a)
Dzięęęęki wielkie! Kopalnia wiedzy. I jeszcze kluczowe pytanie. Napisałeś: aeroby najlepiej na czczo albo po treningu siłowym. Czyli tam nie ma tak jak w masie, że po trenie siłowym muszę od razu zjeść posiłek. Tylko, że po trenie siłowym wsiadam na rower i zasuwam powiedzmy godzinkę i dopiero po tym posiłek. Dobrze rozumiem?
...
Napisał(a)
https://www.sfd.pl/[art]_Największe_fakty_treningu_siłowego_by_Panda_&_Antoś-t876617.html
jeszcze z powodzeniem mogę polecić mój i Darka artykuł, również bardzo dużo cennej wiedzy
jeszcze z powodzeniem mogę polecić mój i Darka artykuł, również bardzo dużo cennej wiedzy
...
Napisał(a)
ogogo5Dzięęęęki wielkie! Kopalnia wiedzy. I jeszcze kluczowe pytanie. Napisałeś: aeroby najlepiej na czczo albo po treningu siłowym. Czyli tam nie ma tak jak w masie, że po trenie siłowym muszę od razu zjeść posiłek. Tylko, że po trenie siłowym wsiadam na rower i zasuwam powiedzmy godzinkę i dopiero po tym posiłek. Dobrze rozumiem?
Bardziej tak: kończysz trening siłowy - wypijasz stosowną ilość bcaa i kręcisz aero. To samo na czczo: bcaa i aero. Na redukcji te sesje treningowe są krótsze, objętość nie jest tak wielka, za to intensywność podkręcona na max.
...
Napisał(a)
Antos098https://www.sfd.pl/[art]_Największe_fakty_treningu_siłowego_by_Panda_&_Antoś-t876617.html
jeszcze z powodzeniem mogę polecić mój i Darka artykuł, również bardzo dużo cennej wiedzy
Z rok temu jak zaczynałem przygodę z siłką czytałem go, ale chętnie sobie odświeżę wiedzę :)
Poprzedni temat
***PROJEKT MASA 2 - DECEMBER***/Team Antos098/pods.str.33!
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
Następny temat
***PROJEKT MASA 2 - TheBill777*** /Team Antos098/pods.str.12
Polecane artykuły