aaricia - redukcja / I pods. str.17

Porandojin, dziękuję za życzenia, na szczęście jest już znaczna poprawa i mały bidok już zdrowieje.
Gorzej ze mną bo po tym świątecznym żarciu (a naprawdę sie w tym roku starałam...) mam zjazd i czuje się podle. Nienawidzę cukru. Co to za pieroństwo, że człowiek po nim jest jak chodząca, zblazowana galareta
Od jutra czysta miska, i jadę z koksem.

Mam też kilka pytań, które mi sie urodziły w miedzyczasie przeglądania forum?
- czy jest wątek do zadawania pytań?
- czy w dzienniku treningowym prze ćwiczeniach, które mają w składzie dwie hantle to mam podawać obciążenie JEDNEJ hantli, czy sume ciężaru tych dwóch hantli? jak to komunikujecie na forum?
- przeczytałam, że nabiał jako źródło białka nie jest ok - to już wiem, ale że kuraki ze sklepu też nie - rozumiem że pewnie chodzi o te substancje jakimi są karmione, teraz pytanie - w ogóle mięso ze sklepu odpada?? przeraziła mnie ta myśl..
- co ile się mierzymy?

Zmieniony przez - aaricia w dniu 2013-04-01 22:32:48

Zmieniony przez - aaricia w dniu 2013-04-01 22:34:04

Tydzień II
Dzień 1

Podsumowanie poprzedniego tygodnia:
W zasadzie powinnam go nazwać tygodniem 0, ponieważ już po założeniu dziennika przyjęłam sporą ilość informacji i trochę inaczej bym zaczęła ten swój dziennik ale trudno.
Dałam z siebie tylko na 60%, ostatnie 3 dni świąteczne począwszy od soboty były do niczego..

Pomiary:



Nie wiem co ile trzeba się mierzyć (pytałam w poprzednim poście) więc wklejam swoje dzisiejsze pomiary. Jak widać różnica jest żadna, niższe obwody w brzuchu wynikają z tego że tamte pomiary były robione tuż przed @. Wyższe w talii z rozepchanego żołądka po sernikach i babkach drożdżowych z rodzynkami :) (mierzyłam się rano).


Trening:




Zrobiłam trening siłowy (domowy B) poprzedzony rozgrzewką 10 minut i zakończony krótkim stretchingiem.
Obciążenie dzisiaj było ok. MC mogłoby być większe ale nie mam więcej obciążenia na dzień dzisiejszy. Poza tym trochę się boje robić MC z hantlami, jak kupie sobie sztangę/ sanbaga będę się czuła pewniej.
Nie wiem też czy wpisujemy obciążenie jednej hantli (tez pytałam w poprzednim poście) czy sumę więc w tabelce wpisuję ciężar na jedną rękę.


Dieta:

Odczułam dziś ogromną różnicę jakościowa powracając ze świątecznego obżarstwa do porządnej miski.
Nie wiem czy dobrze komponuję te składniki. Czy BTW mam ok. Jeżeli ktoś tutaj zajrzy to prosiłabym o sprawdzenie.

Warzywa w misce: szpinak świeży, seler naciowy, ogórek zielony
Picie: 1,5l wody, 1l zielonej herbaty, 2 kawy (druga mała)
Supelementy: magnez B6, B Complex, vitamar A+D



Zmieniony przez - aaricia w dniu 2013-04-02 21:17:30

Dostałaś zalecenie BTW?

Nie dostałam. Oprócz pomiarów na pierwszej stronie wrzuciłam jeszcze fotki na 3 stronie, jeżeli to się przyda do ustalenia BTW. Zależy mi na tym aby maksymalnie odtłuścić korpus, bo mam "tendencje" :( Tak jak zaleciłaś mi na początku staram się unikać nabiału i o dziwo jakoś się da (kiedyś strasznie dużo nabiału jadłam). Dodam jeszcze, że bez tego nabiału czuję się dużo lżej.

Zmieniony przez - aaricia w dniu 2013-04-02 22:18:47

Podbij fat o 10 g, reszta jest ok. Co tydzień pomiary.
Diastasis nie masz?

Ruda, dzięki, czyli lecę B: 140, T: 60 i W:130?
Jeśli chodzi o diastasis to nie mam. Z mięśniami brzucha miałam problem tylko pierwsze pół roku po cesarce bo nosiłam dużą ciążę. Ale to było 4,5 roku temu.. :)

Noł, tłuszcze ok. 85
Chętnie zobaczyłaby przysiad i wykroki, plank.
Staraj się wciągać brzuch i mocno ściągać łopatki, pracuj nad postawą.
Suplementy: dodaj omega 3

Dysponujesz rowerkiem albo innym wynalazkiem, co by aero uskutecznić?

A tak, miałam napisać 80, mój błąd, czyli 140/85/130, zapisuję od razu :)
Spróbuję nakręcić jakiś filmik pojutrze. Czy do demo mam zrobić przysiad i wykrok z hantlami czy bez?

Co do postawy to jest tragiczna, staram się nad tym pracować. Mam jeszcze zalecenie od fizjo do pracy nad odcinkiem szyjnym - mam bardzo mocno spięte mięśnie karku i szyi, prawdopodobnie od pracy (komp).

Co do aero to posiadam skakankę, może być :) ? Ile mam na niej zasuwać?

Zmieniony przez - aaricia w dniu 2013-04-02 22:39:04

Przysiad bez i z obciążeniem, wykroki z obciążeniem.
Skakanka super. Nie wiem, w jakiej jesteś kondycji, więc zacznij do 10 min. po treningu.
Dziecko jeszcze w wózku masz? Jeżeli tak, to intensywny spacer codziennie jak najbardziej się sprawdzi.

Oki, postaram się pojutrze wrzucić filmiki.
Skakanka - myslę, że dam radę 10 minut po treningu - chodzi o trening siłowy? Zaplanowałam sobie 3 razy w tygodniu (co drtugi dzień) treningi siłowe "domowe" z tematu Martuccy, a w pozostałe dni HIIT (2-3dni), rozumiem że aero robię tylko po siłowym? ( po hiitach nie dam rady :)

Dziecko już ma prawie 5 lat ;)) Moje zapuszczenie się to efekt kompletnego braku hamulców od września 2012. Liczę na to, że zostało mi trochę mięsa pod tym kożuchem jeszcze.

Zmieniony przez - aaricia w dniu 2013-04-02 23:00:55