Okurasei.Just do it!

Trzymaj się ustalonego przez moderatorki planu dieta+trening, w pomiarach przecież ok Progresuj tam, gdzie już masz opanowaną technikę i możesz..Posiłek typu śliwki z kawą i ten dżem słodzony to wiesz, że nie powinny się zdarzać?

wiem, wiem ale zdarzyło się to wpisałam :/ od tego tygodnia skupię się na planowaniu miski dzień przed a nie dorzucaniu w trakcie dnia produktów i posiłków. a co do ćwiczeń to właśnie staram się opanowywać technikę i ciągle mnie coś zaskakuje (np jak byłam przekonana że podnosiłam 10 kg a było to 5 :P ). a z tym pytanie a propo serii to dlatego pytam gdyż nie wiem czemu (chyba się zasugerowałam trenerem na siłowni) robiłam cały czas 3x15 a nie 2x15 i nie wiem czy teraz zmniejszyć? czy dalej tak samo?

Polecam planowanie miski wieczorem dzień przed, albo jak wiesz, że masz mało czasu w tygodniu to w niedziele na możliwą ilość dni wprzód. Z zakupami też lepiej się rozprawić raz, dwa razy w tygodniu i szybciej je zrobisz, bo od razu wiesz czego i w jakich ilościach potrzebujesz.
Oku, bez cheatowania! :)

Nie zmniejszaj już ilości serii, bo to bez sensu..po prostu rób dalej wg rozpiski albo przyjmij jakbyś zaczęła od tyg 3-4 zamiast 1-2

OKa! Lorane, dzięki za rozwianie wątpliwości! :) Pumbka mamy taki sam wzrost także podglądam Ciebie i Twoją miskę :-] Dziś próbowała tego power walka co robisz i z 5 minut sobie szłam pod górkę i podziwiam Cię że tak dajesz radę 20 minut!!! ze mnie się pot lał! i ledwo po schodach z salki aerobowej wróciłam do szatni po całym treningu dzisiejszym...

Z tym power walkiem nie jest łatwo, są momenty, że myśle, że nie mogę, ale jak ja tego nie zrobie, to nikt o to (tzn o mnie) nie zadba, no i moje motto z pierwszej strony mojego dziennika też wybrzmiewa mi w głowie, jak mam już dosyć ;)
A tak swoją drogą, Ty robisz 3 serie, więc jestes też dużo bardziej zmęczona :)
Jeszcze raz zobaczę, że masz brudną miskę, to się pogniewamy!

Zmieniony przez - pumbka20 w dniu 2013-03-18 12:09:59

Będzie czysta! wrócę z pracy do domu to już skomponuję na jutro i może pojutrze żeby tak codziennie nie przynosić do biura. Może też bym spróbowała power walka bo wydaje mi się lepszy niż interwały i z tempem walka... tylko nie wiem czy to dla mnie się nadaje??

Miska na jutro (jakiś niedomiar węgli ale na pewno wpadną z dwie Inki z mlekiem), do tego nie mam apetytu jakas osłabiona jestem.

dorzuciłam 60 gram kaszy gryczanej po aerobach [ orbitrek 40 minut - interwały]! :)
I miska na jutro :D !




Zmieniony przez - okurasei w dniu 2013-03-19 20:20:05

3 tydzień treningów. Trening nr 8.

Trening z dziś (plus rozgrzewka na bieżni 10 minut + 30 minut bieżnia po i rozciąganie):
1. wyciskanie sztangielek w leżeniu na ławce skośnej 15x7/12x8/10x8
2. rozpiętki ze sztangielkami leżąc na ławce poziomej 15x3/12x4/10x4
3. ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem 15x25/6x30/8x25
4. unoszenie ramion bokiem ze sztangielkami stojąc 15x3/12x4/10x4
5. uginanie przedramienia ze sztangą podchwytem stojąc 15x10/10x10/8x10
6. prostowanie pleców 15/15/15
7. wyciskanie francuskie sztangielek (tricpes) 15x3/10x4/10x4
8. prostowanie podudzia siedząc na maszynie 15x25/15x30/12x30
9. Uginanie nóg leżąc na maszynie 15x25/10x25/8x25 (to jest dla mnie najgorsze ćwiczenie, może ta maszyna jest jakaś zła, niewygodna i w ogóle ;/ )
10. odwodzenie nóg na maszynie 15x50/15x50/15x50
11. przywodzenie nóg na maszynie 15x50/15x50/15x50
12. wspięcia na łydki 15x5/15x10/15x10 (<- łydki piekły niesamowicie )


Pytanie czy dla mnie wskazany jest power walk po treningu jak u pumbki?? czy nie koniecznie?? bo bym wolała to robić na bieżni niż biegać, bo jak biegam to mnie bolą łopatki i wcale się bardziej nie męczy niż przy chodzeniu pod górkę... a orbitreka w domu uprawiam więc na siłowni bieżnię wybrałam :)