17 lat Sprawdzenie planu, mały biceps

więcej nie znaczy lepiej. Jest przeładowany przez co nie ma czasu na regenerację, a brak czasu na regenerację oznacza brak rozrostu, a nawet może powodować spadki obwodów.

Zmieniony przez - paramaribo2 w dniu 2013-03-17 19:29:04

Powiedzmy że 1 ćwiczenie odpadnie tj gryf na modlitewniku, będzie lepiej? Wiem, że plecy słabo potraktowane nogi w sumie też, ale poszukam ćwiczenie które będę mógł robić z tym co mam dostępne

12s na tydzień na bicka max. Powiem Ci, że ja stosuję ledwo 9s raz na tydzień i wszystko ładnie rośnie.

Z tym bicepsem to jest tak że jak wypadnie ale nie więcej niż 2 razy w tygodniu, ograniczę skoro tak mówisz. A z dietą to u mnie nijak. Różnie chodze do szkoły, środki też niewielkie, Słodycze ograniczam, fastfoody również staram się dobrze odżywiać. Najbardziej to denerwuje mnie ten biceps, 33cm to zbyt mało, chciałbym więcej ale nic nie rośnie.

Do szkoły zamiast kanapek ryż w pojemnik :)

Razowy + pierś też ujdzie :p

Dieta to 70% sukcesu. Słodyczy zamiast ograniczać to wyeliminuj :)

Razowy + pierś jw. idealne na szybką zakąskę. A jak masz więcej czasu na zjedzenie to ryż/ciemny makaron + pierś i jazda

Słodyczy 0 pomyłka, fastfoody ograniczam. Czyli chleb tylko razowy jeść?

Zależy Tobie tylko na samym bicepsie ? Rób całe ciało. Zestaw dyskotekowy klatka i biceps :P

jak chleb to graham/razowy. Fastfood też wyeliminuj, a zamiast tego zdrowe kanapeczki :D

Yates, rozmowa jest głównie o bicepsie, ale trening jest całego ciała przecież