Kto robi przerwy, ten traci nerwy
...
Napisał(a)
boję się o krzesła . Chyba położe dwa gryfy pomiędzy parapetem, a modlitewnikiem.
...
Napisał(a)
a nie masz stojakow dostawianych do lawki ? ja kiedys tez w piwnicy cwiczylem i tak wlasnie robilem, ze odstawialem lawke, regulowalem sobie wysokosc i bylo git ;)
http://www.sfd.pl/koorasy__totalna_przemiana-t899528.html - współpraca z Hubert81
http://www.sfd.pl/step_one:_get_fit!-t952165.html - aktualny
...
Napisał(a)
no mam ławke jako jedną całość, nic nie zrobię.
Kto robi przerwy, ten traci nerwy
...
Napisał(a)
Dobra, skoro poszło trochę tłuszczu a zostały wymiary to ok. Niepokoi mnie jednak to pół kg, dodaj w dnt 50-70 kcal w węglach i w dt koło 150 też w węglach, ale w posiłku potreningowym (konwencjonalnym)
...
Napisał(a)
ok, to dodam 40-50g makaronu, albo ryżu dzisiaj.
Kto robi przerwy, ten traci nerwy
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
jutro rano dośle wszystko by dziś nie robić rozpiski na "odwal się".
Kto robi przerwy, ten traci nerwy
...
Napisał(a)
25 lutego, 2 tydzień
trening: klatka + biceps + przedramiona
1. pompki na poręczach
8p x cc/8p x 2/8-6p x 3/8-6p x 4/8-6p x 5/8-6p x 6/8-6p x cc
2. wyciskanie hantli płaska
12p x 16/12p x 17/12p x 18/12p x 19/12p x 20/12p x 21
3. gilotyna + rozpiętki (skos)
15p x 30 + 15p x 8/15p x 28 + 15p x 8/15p x 26 + 14p x 8/15p x 20 + 12p x 8(w gilotynie było 15-12 powtórzeń)
4. młoty
10p x 12/10p x 12/10p x 12/10p x 12
5. modlitewnik
15p x 15/15p x 15/15p x 15/15p x 15
6. przedramiona podchwyt + nachwyt
3 serie 15p x 18 + 15p x 12(ze dwa kilo więcej nast. razem)
7.rotacja zewnętrzna
2 serie x 15p-20p x 3kg
8. no money
2 serie x 20p x 1,5kg
+15minut jazdy na rowerze w tę piękną pogodę.
wrażenia:
pompki wyszły beznadziejnie, można zobaczyć na filmie jak poręczę wykonałem, nie dałem rady dobrze zrobić tego ćwiczenia, ponieważ ręcę delikatnie mi się chwiały i czułęm się jak akrobata. Wyciskanie ok, ale z gilotyną mam duży problem, musiałem zmniejszyć ciężar bo już poprostu nie wytrzymywałem i tu nie chodzi o siłę a o wytrzymałość. Uznałem, że ciężko mi wykonać ćwiczenia w których jest powyżej 12 powtórzeń, gdyż nigdy tak nie robiłem, a jak już robiłem to na maszynach. Po gilotynie mam napompowane barki, zamiast klaty. Coś robię nie tak, reszta poszła w miarę ok, biceps słabo coś przetyrany, za tydzień dorzucę ciężaru w młotach. Modlitewnik też coś nie idzie mi. W każdym razie przez ten tydzień każdy trening musi być zaj**iście zrobiony, bo wczoraj po prostu było lipnie.
suplementacja:
rano:
1 kapsułka tranu
przed treningiem:
magnez
po treningu:
5g beta alaniny
na noc:
wapno + wit. c
filmy:
pompki:
wyciskanie hantli:
gilotyna + rozpiętki:
młoty:
modlitewnik:
rotacja:
no money:
dodam jeszcze, że się lekko przeziębiłem tzn. w gardle mnie drapie, cholinex biore i inne cuda. Jutro mi przejdzie.
Pozwolę sobię jeszcze nutkę wrzucić:
Zmieniony przez - SZTYWNY91 w dniu 2013-02-26 11:41:36
trening: klatka + biceps + przedramiona
1. pompki na poręczach
8p x cc/8p x 2/8-6p x 3/8-6p x 4/8-6p x 5/8-6p x 6/8-6p x cc
2. wyciskanie hantli płaska
12p x 16/12p x 17/12p x 18/12p x 19/12p x 20/12p x 21
3. gilotyna + rozpiętki (skos)
15p x 30 + 15p x 8/15p x 28 + 15p x 8/15p x 26 + 14p x 8/15p x 20 + 12p x 8(w gilotynie było 15-12 powtórzeń)
4. młoty
10p x 12/10p x 12/10p x 12/10p x 12
5. modlitewnik
15p x 15/15p x 15/15p x 15/15p x 15
6. przedramiona podchwyt + nachwyt
3 serie 15p x 18 + 15p x 12(ze dwa kilo więcej nast. razem)
7.rotacja zewnętrzna
2 serie x 15p-20p x 3kg
8. no money
2 serie x 20p x 1,5kg
+15minut jazdy na rowerze w tę piękną pogodę.
wrażenia:
pompki wyszły beznadziejnie, można zobaczyć na filmie jak poręczę wykonałem, nie dałem rady dobrze zrobić tego ćwiczenia, ponieważ ręcę delikatnie mi się chwiały i czułęm się jak akrobata. Wyciskanie ok, ale z gilotyną mam duży problem, musiałem zmniejszyć ciężar bo już poprostu nie wytrzymywałem i tu nie chodzi o siłę a o wytrzymałość. Uznałem, że ciężko mi wykonać ćwiczenia w których jest powyżej 12 powtórzeń, gdyż nigdy tak nie robiłem, a jak już robiłem to na maszynach. Po gilotynie mam napompowane barki, zamiast klaty. Coś robię nie tak, reszta poszła w miarę ok, biceps słabo coś przetyrany, za tydzień dorzucę ciężaru w młotach. Modlitewnik też coś nie idzie mi. W każdym razie przez ten tydzień każdy trening musi być zaj**iście zrobiony, bo wczoraj po prostu było lipnie.
suplementacja:
rano:
1 kapsułka tranu
przed treningiem:
magnez
po treningu:
5g beta alaniny
na noc:
wapno + wit. c
filmy:
pompki:
wyciskanie hantli:
gilotyna + rozpiętki:
młoty:
modlitewnik:
rotacja:
no money:
dodam jeszcze, że się lekko przeziębiłem tzn. w gardle mnie drapie, cholinex biore i inne cuda. Jutro mi przejdzie.
Pozwolę sobię jeszcze nutkę wrzucić:
Zmieniony przez - SZTYWNY91 w dniu 2013-02-26 11:41:36
Kto robi przerwy, ten traci nerwy
...
Napisał(a)
26 lutego, 2 tydzień
trening: nogi
1. fronty
6p x 55/6p x 60/6p x 65/6p x 70/6p x 75/6p x 80/12p x 40
2. suwnica wąsko
10p x 120/10p x 130/10p x 140/6p x 150/6p x 160
3. syzyfki + uginanie siedząc
15p x 15 + 15p x 55/15p x 15 + 15p x 55/15p x 15 + 15p x 60/15p x 20 + 15p x 60
4. dzień dobry wąsko + szeroko
24p x 20/24p x 20/24p x 30/24p x 30
5. fotel ginekologiczny z zewnątrz na wewnątrz
100 x 20p/110 x 20p/120 x 16-20p
6.fotel ginekologiczny z wewnątrz do zewnątrz
40 x 20p/50 x 20p/60 x 20p
7. łydy siedząc
/12p x 45/12p x 50/12p x 55/12p x 60
8.łydy stojąc, rózne ustawienie stóp
10p x 60/10p x 60/10p x 60
wrażenia:
właściwie wszystko poszło zgodnie z planem, we frontach zrobiłem nogi szerzej i palce lekko na zewnątrz, pilnowałem się by nie kierować kolan do środka. Po prostu w każdym ćwiczeniu starałem się dostosować do twoich rad, ale pot leciał ze mnie jak ze świni.
suplementacja:
rano:
1 kapsułka tranu
przed treningiem:
magnez
po treningu:
5g beta alaniny
na noc:
wapno + wit. c
Filmy:
fronty ost. 3 serie:
suwnica przedostatnia seria:
syzyfki + uginanie:
dd:
łydki siedząc:
Jeśli chodzi o dietę to dziś mniej makaronu, a zamiast tego kanapka, którą mi Dziewczyna zrobiła i nie umiem odmówić
trening: nogi
1. fronty
6p x 55/6p x 60/6p x 65/6p x 70/6p x 75/6p x 80/12p x 40
2. suwnica wąsko
10p x 120/10p x 130/10p x 140/6p x 150/6p x 160
3. syzyfki + uginanie siedząc
15p x 15 + 15p x 55/15p x 15 + 15p x 55/15p x 15 + 15p x 60/15p x 20 + 15p x 60
4. dzień dobry wąsko + szeroko
24p x 20/24p x 20/24p x 30/24p x 30
5. fotel ginekologiczny z zewnątrz na wewnątrz
100 x 20p/110 x 20p/120 x 16-20p
6.fotel ginekologiczny z wewnątrz do zewnątrz
40 x 20p/50 x 20p/60 x 20p
7. łydy siedząc
/12p x 45/12p x 50/12p x 55/12p x 60
8.łydy stojąc, rózne ustawienie stóp
10p x 60/10p x 60/10p x 60
wrażenia:
właściwie wszystko poszło zgodnie z planem, we frontach zrobiłem nogi szerzej i palce lekko na zewnątrz, pilnowałem się by nie kierować kolan do środka. Po prostu w każdym ćwiczeniu starałem się dostosować do twoich rad, ale pot leciał ze mnie jak ze świni.
suplementacja:
rano:
1 kapsułka tranu
przed treningiem:
magnez
po treningu:
5g beta alaniny
na noc:
wapno + wit. c
Filmy:
fronty ost. 3 serie:
suwnica przedostatnia seria:
syzyfki + uginanie:
dd:
łydki siedząc:
Jeśli chodzi o dietę to dziś mniej makaronu, a zamiast tego kanapka, którą mi Dziewczyna zrobiła i nie umiem odmówić
Kto robi przerwy, ten traci nerwy
...
Napisał(a)
Ok, trening klaty po macoszemu, bo rzeczywiście ciężko się skupić jak Cię ojciec zagaduje podczas serii
Za tydzień czy za 2 wracasz na normalną siłownię?
Za klatkę masz zyebkę, za nogi propsy.
KLATA/BICEPS
Na dipsach nagraj pierwszą serię, bo ta wyglądała źle- jest głębiej, ale straszna wańka-wstańka, tułów nie był pochylony. Rozumiem, że pracujesz w prowizorycznych warunkach, ale technicznie nadal klapa.
Hantle zaczynają jakoś wyglądać- nie pchaj tylko tego tak wysoko. Za tydzień daj:
12p x 12/12p x 17/12p x 22/max x 25/max x 17/max x 12
Czy coś w tych okolicach, nie wiem jak będziesz mógł dokładnie kg założyć.
W rozpiętkach opuszczaj prawą rękę niżej, z gilotyną podpytam Roniego, chociaż na mojego oko nie pchasz tego b. wysoko na gardło i masz szeroki chwyt, więc winne będzie nie schowanie barków pod klatę, to jest brak zmostkowania tego.
Młotki robiłeś z modlitewnikiem w łączonej?
Korekcyjne ok.
NOGI
Fronty wyglądają już b. dobrze. Za tydzień 85 x 6 i regres na 65 kg.
Na suwnicy nie widzę w ogóle wysiłku, mimo, że to przedostatnia- na frontach się rozgrzewasz, na suwnicy już nakvrwiać od samego początku. Nogi mają iść niżej, czwórkami masz się smyrać prawie po brzuchu. I bez blokowania ;)
DD- ciągnęło Cię b. mocno pod kolanami? Uginałeś je, więc podejrzewam, ze to przez słabe rozciągnięcie. Wypad do tyłu biodrem mógłby być mocniejszy (bo jest taki sam jak w drugiej wersji), ale w porównaniu do zeszłego tygodnia duża poprawa.
ZWOLNIJ w tym ćwiczeniu ekscentryka. W pierwszej części skupiasz się na nie uginaniu nóg i rozciąganiu całego tyłu mocnym wypadem biodra, w drugiej uginasz nogi i nie wychodzisz tak mocno do tyłu.
Uginania nie skomentuje , ale w syzyfkach za szybki ruch, za niskie zejście. Ja bym tu nie dodawał na razie kg i skupił się na tym, żeby nie wciągać się do góry rękę- ona się nie powinna zaciskać.
Za tydzień czy za 2 wracasz na normalną siłownię?
Za klatkę masz zyebkę, za nogi propsy.
KLATA/BICEPS
Na dipsach nagraj pierwszą serię, bo ta wyglądała źle- jest głębiej, ale straszna wańka-wstańka, tułów nie był pochylony. Rozumiem, że pracujesz w prowizorycznych warunkach, ale technicznie nadal klapa.
Hantle zaczynają jakoś wyglądać- nie pchaj tylko tego tak wysoko. Za tydzień daj:
12p x 12/12p x 17/12p x 22/max x 25/max x 17/max x 12
Czy coś w tych okolicach, nie wiem jak będziesz mógł dokładnie kg założyć.
W rozpiętkach opuszczaj prawą rękę niżej, z gilotyną podpytam Roniego, chociaż na mojego oko nie pchasz tego b. wysoko na gardło i masz szeroki chwyt, więc winne będzie nie schowanie barków pod klatę, to jest brak zmostkowania tego.
Młotki robiłeś z modlitewnikiem w łączonej?
Korekcyjne ok.
NOGI
Fronty wyglądają już b. dobrze. Za tydzień 85 x 6 i regres na 65 kg.
Na suwnicy nie widzę w ogóle wysiłku, mimo, że to przedostatnia- na frontach się rozgrzewasz, na suwnicy już nakvrwiać od samego początku. Nogi mają iść niżej, czwórkami masz się smyrać prawie po brzuchu. I bez blokowania ;)
DD- ciągnęło Cię b. mocno pod kolanami? Uginałeś je, więc podejrzewam, ze to przez słabe rozciągnięcie. Wypad do tyłu biodrem mógłby być mocniejszy (bo jest taki sam jak w drugiej wersji), ale w porównaniu do zeszłego tygodnia duża poprawa.
ZWOLNIJ w tym ćwiczeniu ekscentryka. W pierwszej części skupiasz się na nie uginaniu nóg i rozciąganiu całego tyłu mocnym wypadem biodra, w drugiej uginasz nogi i nie wychodzisz tak mocno do tyłu.
Uginania nie skomentuje , ale w syzyfkach za szybki ruch, za niskie zejście. Ja bym tu nie dodawał na razie kg i skupił się na tym, żeby nie wciągać się do góry rękę- ona się nie powinna zaciskać.
Poprzedni temat
///PROJEKT MASA 2 - krisking12///**Team Panda**
Następny temat
PROJEKT MASA 2 - 120**Team Panda**Pods str 22 i 28
Polecane artykuły