generalnie jestem na diecie low carb, ale owoce i warzywa i tak trzeba jeść. Jeśli rano będę brał 1 caps spalacza z johimbina (popijajac bcaa) to pewnie na śniadanie owies z owocami zalecany nie jest? Zamiast tego pije jakiś kefir/twaróg. Owoce jem dopiero po jakichś 4-5 godzinach jak jestem w szkole. Gdzieś czytałem, że jak już ktoś musi wcinać yohe w towarzystwie węgli to lepiej to zrobić 40 minut przed posiłkiem. Pytanie- jeśli trening (SW/siłka) mam o 19:30 to mam 1 caps spalacza (z johimbiną i geranium) wziąć te 40 minut zanim zjem posiłek przedtreningowy (przeważnie mięso i warzywa, z kaszy/ryżu zrezygnowałem) czy pół godziny przed wysiłkiem żeby lepiej czuć pobudzenie?
Kurczak ryż i kreatyna zrobią z ciebie sk***ysyna.