Problem z tłuszczem

Witam wszystkich,
jestem tutaj nowy.

Mam pewien problem.
Uprawiam wyczynowo sport - pływanie ( 4h ) dziennie 5/6 razy w tygodniu + rozgrzewka i rozciąganie ok. 30 min razem, We wtorki siłownia + TRX, w czwartek siłownia + spinning ( 1h ) i w sobotę siłownia + ćwiczenia z piłką lekarską. Niestety mam problem z tłuszczem, mam dosyć dużo na brzuchu (tylko na brzuchu) tzw. "oponka" Mięśnie brzucha mam dosyć mocne, ale nie widać ich do końca. Ukryte są pod warstwą tłuszczu.

Nie jem fastfoodów, czasami raz na miesiąc, ale nie tak, żebym nie mógł wstać, zero słodyczy i napojów gazowanych. Staram jeść 5 posiłków dziennie + jakieś przekąski. Jem też tak, żeby nie odczuwać głodu. Do tego warzywa i owoce, ciemne pieczywo, staram się też nie jeść po 20. Piję ok. 4 litrów wody dziennie.

Próbowałem już spalaczy: Hydroxycut, ThermalPro i nie dawały efektów.

Wzrost: 183cm
Waga: 75 kg
BMI: 22,38
BF: 22%

Prosiłbym o jakąś radę, z góry dzięki.

Radę na jaki temat? Wypełnij ankietę działu i wrzuć sprecyzowane pytania czego od nas oczekujesz.

JW - fajnie rozpisałeś nam swój trening teraz pozostają Ci jeszcze pozostałe elementy i w tym głównie dieta. Dopiero po przeanalizowaniu odpowiedzi na pytania zadane w ankiecie możliwe będzie stwierdzenie czegokolwiek.

Teraz już chyba nie będę mógł uzupełnić ankiety, więc napiszę tutaj:

Aktywność w ciągu dnia (cały tydzień): (praca/uczelnia/zajęcia domowe? O której trenuję, wstaję, kładę się spać? O której mam przerwy w pracy?) : ok. 6 wstaję, 7-9 t I trening, 9-15 uczelnia, 16-18 II trening, 22-22:30 idę spać.

Stosowane wcześniej diety, ich wpływ na sylwetkę, obecne odżywianie : nie stosowałem

Stan zdrowia (preferowane badania lekarskie): dobre

Stosowana lub planowana suplementacja: w trakcie sezonu hydroxycut, po treningu MASS GAIN 14 NUTREND. + wieczorem OMEGA 3 + MZB. 1,5 miesiąca przed mistrzostwami: jedna miarka BSN NO Xplode ( I ) przed pierwszym i drugim treningiem, po MASS GAIN 14 NUTREND + wieczorem OMEGA 3 + MZB.

Co jem: przed rannym treningiem nic nie jem, czasami biorę tylko Xplode'a. Po I treningu: jogurt, serek wiejski ( 0% tłuszczu ), czasami płatki owsiane z mlekiem 2%, na uczelni: 3 - 4 ciemne bułki ( grahamki ) + plaster żółtego sera ( Gouda ) szynka + pomidor, zawsze biorę shaker mleka ( 2% ), jeżeli nie mam zajęć to o 12-13 jem pierwszy obiad: 3 kotlety rybne, czasami mielone lub schabowe. po II treningu obiad ( 2 ) ( godz. 19 ): pierś z kurczaka ( gotowana ) z warzywami, czasami makaron z warzywami. Zdarzy się też tak, że jem 10-12 pierogów. i to jest już raczej mój ostatni posiłek.

Pytania:
Jak mam pozbyć się tłuszczu ?
Jakie ćwiczenia ?
Jakie odżywki stosować ?

Chcę, żeby było widać po prosty kaloryfer ;)




Zmieniony przez - jimmi77 w dniu 2013-02-19 15:26:43

Witaj,

wprowadź proszę swoje przykłądowe menu (wliczajac wszystkie skłąniki, któe spożyhwasz łącznie z warzywami) do dziennika żywieniowego na potreningu.pl (znakomita i bezpłatna aplikacja), i zamieść tutaj zrzut. raz, że będzie czytalnie, dwa - aplikacja podsumuje spożycie kcal i b/w/t. Potem porozmawiamy na temat tego co zmienić.

mniej więcej tak to wygląda:

1. Gdy mam zajęcia na uczelni



2. Gdy nie mam zajęć na uczelni



Zmieniony przez - jimmi77 w dniu 2013-02-19 20:52:24

Moim zdaniem powinieneś "ustabilizować dietę" bo wygląda mi to na delikatnie rozchwianą miskę. Wartości odżywcze - białko i tłuszcze przy Twoim treningu na zbyt małym poziomie a węgle to już istne tornado - raz masa raz redukcja. No chyba że stosujesz jakąś dietę polegająca na ładowaniu... na Twoim miejscu spytałbym bym jednak o dokładne szczegóły jednego z ekspertów - ja jako amator nie podejmę się 100 procentowej oceny. Co do kaloryfera to poczytaj w odpowiednim dziale o spalaczach - mogą pomóc Ci się pociąć.

że się tak wtrącę... treningi 4h pływania i zaledwie 3000kcal w dzień treningowy, do tego tak wysoki poziom tłuszczu? kolego, ja trenuję kolarstwo i przy treningu 3h zwykłej bazy, dzienne zapotrzebowanie na kcal mam w okolicach 4500kcal, a ważę 67kg przy 173cm wzrostu, gdzie %BF stanowi około 11%. pluskacie się w tej wodzie czy trenujecie? bo w tym temacie to nic się kupy nie trzyma, przeanalizuj wszystko od początku

i na koniec warto dodać (z czym każdy powinien się zgodzić), że jedzenie jest fatalnej jakości, szczególnie przy - jak to określiłeś - wyczynowym uprawianiu sportu

Zmieniony przez - Spalaczi w dniu 2013-02-19 21:58:36

nie trzymam się w 100% tego co napisałem, pewnie wychodzi więcej ~4500 kcal. Trenujemy i to dość mocno.
Często jest też tak, że jem wszystko dosłownie. Nie zwracam czasami nawet uwagi na to.
Postaram się wyrzucić trochę węgli i dodać białka + tłuszcze.

Powiem szczerze, że osoby, które trenują ze mną jedzą "gorsze" rzeczy, a mają zaj**istą rzeźbę ( chodzi mi o jedzenie kebabów, hot-dogów, chipsów + napoje gazowane) )

Nie patrz na innych. Poza ogólnymi zasadami zdrowego żywienia, które wpływają na naszą sylwetkę pozostają jeszcze inne czynniki takie jak uwarunkowania genetyczne... Niestety nie każdego z nas los obdarował równą przemianą materii i możliwością przyswajania pochłoniętych pokarmów. Niektórzy już tak mają, że wcinają najgorsze świństwa a sylwetkę mają bez zarzutu. Przeorganizuj dietę wg podstawowych zasad, zwracaj uwagę na to co jesz i rób to z głową a raz na jakiś czas cheat meal Ci nie zaskodzi.