Praca w ochronie

Wiem że tematów była masa ale nie znalazłem żadnych szczegółów na ten temat.


Chodzi o to że chciałbym pracować w ochronie (konwój/interwencja) za raz po ukończeniu szkoły (jestem w 1 kl zawodowej i niebawem robię zaocznie liceum) i potrzebowałbym porady ludzi którzy są obeznani (pewnie jest tu kilku) i poradzą jak musze mieć bogate CV żeby nie robić za "stójkowego" w lidlu

Chodzę na siłownie od 2 lat, biegam, pływam i mam za sobą kurs pierwszej pomocy (+dyplom) oraz prawko A1 ... na razie tyle... chcę wyrobić licencje POF pierwszego stopnia, pozwolenie na broń, prawko B i C oraz NAJWAŻNIEJSZE!!! Mam zamiar ukończyć jakiś kurs SO albo zapisać się na Krav Mage... a może proponujecie jakies inne SW zeby kiedys dostac taka prace? A moze musze jakos jeszcze udowodnic pracodawcy ze nadaje sie do ochrony?

Niestety nie jestem koksem ale sprawność fizyczna perfect Dodam ze kursy itd. wszystkie wchodza w gre bo kasa to nie problem... Na studia się nie wybieram więc praca pokrewna typu straż/policja to raczej lipa, odpada.

Z gory dzieki !!

KALKULACJA STAWKI GODZINOWEJ ZA USŁUGI OCHRONY NA ROK 2013

Na podstawie: http://www.piooim.pl

Wzorem roku ubiegłego, a także zgodnie z Uchwałą nr 14 XI Walnego Zgromadzenia Polskiej Izby Ochrony w sprawie opracowania minimalnej stawki za usługi ochrony, przedstawiamy wyliczenie minimalnej stawki kalkulacyjnej za godzinę ochrony.

KALKULACJA
kosztów godzinowej stawki pracownika zatrudnionego na umowę o pracę
(w tym pracownika ochrony bez licencji) z uwzględnieniem płacy minimalnej od 01.01.2013r.

1. Przyjęto wymiar 168 godz. – w roku 2013 występują 251 dni robocze tj. 2008 godzin, co daje średnio w miesiącu ca. 168 godz.

2. Przyjęto wymiar 56 godz. – ( duża część usług ochronnych wymaga pracy w warunkach nocnych dlatego przyjęto 1/3 normy czasu).

3. Wszelkie wyliczenia dot. pracownika miejscowego, posiadającego wymiar 26 dni urlopu wypoczynkowego.

4. Przyjęto wysokość odpisu na ZFŚS (Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych) na poziomie 1/5 planowanej w 2013r. kwoty urzędowej odpisu.

5. Nie uwzględniono żadnej kwoty odpisu na PFRON – zakładając spełnienie przez firmę wymogu zatrudnienia 6% pracowników z orzeczoną grupą niepełnosprawności.

Lp. Składniki kosztotwórcze Brutto
1. Wynagrodzenie brutto 1.600
2. Dodatek za godz. Nocne (56 godz) 106
3. ZUS poz. 1-2 344
4. Chorobowe (2%) poz. 1-2 34
5. Urlop (10%) poz. 1-3 205
6. Ekwiwalent BHP 40
7. 0dpis na ZFŚS – przyjęto wymiar 1/5 kwoty urzędowej
planowanej w 2013r. 18
8. Koszty administracyjne, nadzór i ubezpieczenie firmy (poz.
1-7) przyjęto 6% 141
9. Umundurowanie i wyposażenie osobiste 45
10. Inne (ok. szkolenia, badania wstępne i okresowe, itp.) 30
• Razem koszt pracownika 2.563
• Koszt 1 godz. brutto 15.25
11. Zysk brutto firmy (przyjęto 6%) 154
Razem: 2.717
Minimalna stawka kalkulacyjna: 16.17

W przypadku licencjonowanego pracownika ochrony powyższe wyliczenie należy zwiększyć, co najmniej o 15% tj. do kwoty ok.
18.60 zł.
UWAGA: przedstawione wyliczenie nie uwzględnia podatku VAT.
PREZES ZARZĄDU

Sławomir Wagner

Warszawa, 10 stycznia 2013 r.


Zmieniony przez - IKSROJAP w dniu 2013-03-07 12:04:55

a kto powiedział ze w ochronie ma byc koks ? sprawnosc fizyczna na pierwszym miejscu.

Powaga? W większości działających na rynku firm ochroniarskich prędzej jest mile widziane orzeczenie o niepełnosprawności

Zaraz po ukonczeniu szkoly mozesz zrobic licencje tak jak mowisz z pozwoleniem na bron bo to jest niezbedne jesli nie chcesz stac w lidlu tylko dostac sie do interwencji jak to juz napisales , mozesz tez isc do policealnej szkoly ochroniarskiej jest to moim zdaniem ciut lepsza opcja ale wymaga wiecej czasu. Prawko jest jak najbardziej przydatne w niektorych firmach nawet obowiazkowe a poza tym nie wiem czy tak jest wszedzie ale ja np. mialem placony dodatek za kierowce nie sa to duze pieniadze ale zawsze cos , jesli chodzi o sw w ochronie to sa jak najbardziej przydatne na kursie w prawdzie ucza roznych technik ale zawsze lepiej cos robic na wlasna reke i w sumie polecilbym Ci cos z graplingu albo systemy bardziej niz uderzane. Krav Maga ewentualnie Bjj wprawdzie mozesz zastosowac srodki bezposredniego przymusu mimo wszystko umiejetnosc nap*****lania sie jest wazna :D Co do warunkow fizycznych nie musisz byc koksem ale tez zastanow sie jesli jestes szczypiorkiem ;p z tego co napisales raczej widze ze nie jestes, jednak wiadomo ze przy 150 cm wzrostu i 47 kg wagi w ochronie nie ma co szukac, CHYBA ZE W LIDLU xd

Co do stwierdzenia ze w wiekszosci dzialajacych na rynku firm czesciej mile widzialen jest orzeczenie o niepelnosprawnosci niz licencja itd...
-zalezy na jakie stanowisko ;]

Zmieniony przez - szary90 w dniu 2013-02-05 11:04:03

No właśnie ja nie pamiętam, kiedy ostatnio widziałam jakiegoś młodego, zdrowego "byczka" na ochronie. Same dziadki i szczypiorki, w budzących grozę mundurach z napisami "Combat Security" czy inne takie. I to nie tylko w Lidlach, ale np. w sądach, w których często bywam. Mam też rozeznanie w kwotach, jakie rozmaite firmy ochroniarskie oferują w przetargach - i odnoszę wrażenie, że osoba o jakiej piszecie: młoda, sprawna, wysportowana, z rozmaitymi kursami, systemami walki, umiejętnościami pierwszej pomocy, prawem jazdy wszystkich kategorii zwyczajnie się sfrustruje. Ile oni muszą płacić? 5 złoty za godzinę?? :-/

polecam Krav Mage to dobry pomysl bo przeciez tam tez bije sie z pieści i wgl a do tego uczysz sie dzialania w sytuacji awaryjnej wiec dla ochroniarza to jak najbardziej. Alexia masz racje bo i 4 zl nawet zarabiaja ale nie ukrywajmy ze bedac mlodym, z zezwoleniem na bron, licencja, prawkiem to zarobi spokojnie 8 zl i wyciagnie moze nawet te 2500 na reke. do autora : zastanow sie czy chcesz placic tyle kasy, robic te kursy i wgl to co wymieniles! masz racje wtedy bedziesz kims w ochronie ale moze warto ten czas poswiecic na maure i zaoczne studia? bo ochrona to fizyczna praca tak na prawde za psie pieniadze w tym kraju. ale jesli cie to kreci to zycze sukcesow

Tylko ile będzie pracować na te 2500. 18 h na dobę? Bez pleców będzie ci trudno. Ale tak jak pisał szary. Lepiej szkoła niż kurs. Prawko i kursy. Np. obsługa broni krótkiej, medyczne itd. SW to jakaś kravka, combat. Bjj tak ale tylko dla siebie.

g

_Puszer_

z zezwoleniem na bron, licencja, prawkiem to zarobi spokojnie 8 zl i wyciagnie moze nawet te 2500 na reke.

Widze, ze nigdy nie miales przyjemnosci pracowac, skoro polecasz komus spedzenie w pracy 350 godzin w miesiacu :)

Do Autora:
Lepiej idz na kurs niz do szkoly, koszt nauki w szkole w ciagu 2 lat jest podobny do tego ile zaplacisz za kurs na licencje z tym, ze kurs zrobisz w przeciagu paru tygodni i nie potrzebujesz do tego miec skonczonego liceum gdyz wystarczy wyksztalcenie podstawowe. A zanim zrobisz liceum zaoczne, ktore jest wymagane do tego aby isc do szkoly policealnej to juz pewnie wejdzie w zycie jakas ustawa o deregulacji zawodow i bedziesz mial zmarnowane 2 lata spedzone w szkole dla ochroniarzy gdyz licencje ochroniarskie maja zostac zniesione.

Zmieniony przez - kickboxer w dniu 2013-02-06 09:52:02

Dzisiejsza ochrona to fikcja niestety. Aby wygrać przetarg na ochronę obiektu itp. trzeba zaproponować jak najniższą stawkę, gdyż to ona decyduje o wygranej w przetargu. Dlatego właśnie firmy ochroniarskie zatrudniają ludzi z orzeczeniem (dostają spory zwrot) lub z zupełnej łapanki do ochrony np. meczów, nawet mi kiedys zaproponowaną taką posadkę a z ochroną nie miałem nigdy nic wspólnego. Reszta ma mniejsze znaczenie. W miarę sprawnych ludzi widziałem tylko w konwojach, bardzo rzadko w interwencji. Musi im się to kalkulować, ochrona to przede wszystkim przecież biznes.

Proste obliczenie - firma X zatrudnia 30 pracowników ochrony, którym płaci na umowie o pracę np. 2000 brutto podstawy (zaszalałem). Wszyscy mają orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu umiarkowanym i firma X dostaje za każdego łebka około 1000 zł zwrotu. Właściciel miesięcznie ma w kieszeni około 30 tys. zł oszczędności, rocznie 360 tys zł. Jeśli nie weźmie tego dla siebie będzie mógł chociaż wygrać przetarg z inną firmą, której też w większości to niepełnosprawni, emeryci itp.

Zmieniony przez - TCM100_ w dniu 2013-02-06 10:44:32

Zgodzę się z przedmówcą, iż obecna ochrona to fikcja. Mają to co prawda zmienić, bowiem w planach naszych prawodawców było i jest wprowadzenie obowiązkowych sprawdzianów fizycznych średnio, co trzy lata... ale co tu dużo mówić, wątpię aby to sprawiło, żeby ochrona w Polsce była bardziej profesjonalna. ;)

wracając do konkretów:


1. To czym będziesz się zajmował w ochronie, zależy od tego”
- czy masz licencje (za nim złożysz papiery do kogokolwiek obowiązkowo musisz ją mieć, bo i stawki za godzinę będziesz miał wyższe niż ‘’dziadki’’ bez licencji.
- do jak profesjonalnej firmy trafisz (obecnie to w miarę solidnych firm należy np. G4S i Juventus – ale, zdania na ich tematy są podzielone)
- ew. od doświadczenia, posiadanych umiejętności oraz wyglądu zewnętrznego (wysoki, niski, gruby, chudy, masywny... itp.)

Reasumując: na początku nie licz, że postawią cię w pierwszym kordonie ochroniarzy na stadionie Legii ;)
Zielonych na początku daje się w miejsca, gdzie powoli nauczą się fachu np. do ochrony KFC lub mniej eksponowanych miejsc, jak parkingi czy jakieś magazyny... jak masz szczęście, może ktoś pchnie cię dalej.


2. Kursy SO i Krav Maga

Ogólnie w fachu ochroniarza warto stale coś trenować, bo zawsze jest to gwarant twojego psychicznego i fizycznego bezpieczeństwa.

Kursy SO, jako środek do uzyskania pustego papieru są ok, ale nie nadają się do niczego więcej. Co ważniejsze weekend, czy przez dwa lub 4 tyg. takiego kursu niewiele, a dokładnie prawie nic się nie nauczysz. Nie wyrobisz w sobie odruchów, nie będziesz kopał czy zadawał ciosów w sposób prawidłowy i najważniejsze nie nauczą cię one reagować w sposób właściwy na sytuacje bezpośredniego zagrożenia.


3. Krav Maga, a praca w ochronie...

Krav Maga to system, który faktycznie w 6 miesięcy nauczy cię podstaw samoobrony, w stopniu w którym powinieneś poradzić sobie w mniejszym zwarciu na ulicy, nauczy cię też właściwych odruchów podczas walki, jak pilnowanie pleców oraz śledzenia otoczenia podczas walki. Niestety nie nadaje się ona do stosowania w ochronie czy służbach mundurowych bowiem zakres ciosów, który jest w jej programie narusza strefy w ciele człowieka (wkładanie palców w oczy, uderzenia w krtań itp.), na które możesz zgodnie z prawem oddziaływać.

Praca w policji czy ochronie to głównie dźwignie, które mają ci ułatwić kajdankowanie i transportowanie delikwenta. Krav Maga zdecydowanie się tym nie zajmuje, więc ten system radziłbym traktować, jako uzupełnienie do takich systemów i sztuk walki, np. jak:
-- combat hosin sul
- hapkido
- ju-jitsu
- aikido





Zmieniony przez - Cord w dniu 2013-02-06 15:55:48

Zmieniony przez - Cord w dniu 2013-02-06 15:59:06